reklama
G
Gosik
Gość
Cześć kochaniutkie! Żużaczku, trzymajcie się wszyscy. W końcu odczepią sie od Was wszystkie zmory. Trzeba to przetrwać. Ja się trochę nudzę, a boję się już wyjeżdżać gdzieś dalej. Mam dzisiaj USG, zdam relację. Miłego dnia!
Agak29
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Marzec 2005
- Postów
- 577
Mania przechodziłam przez to samo co Ty. Gdybyś miała wątpliwości polecam swoje marudzenia sprzed 5 miesięcy. Byłam wymęczona że aż strach. Ale walczyłam walczyłam i teraz raczej nie mam większych problemów. Jeśli masz laktator ściągaj po każdym jedzeniu Małego. Mi na drugi dzień po takich zabiegach mleko nabierało. Przede wszystkim się nie stresuj. Najważniejsze 3 miesiące go karmiłas. Teraz może jeśc i mleko z proszku które oczywiści nie ma tego wszystkiego co Twoje mleczko ale mnóstwo dzieci się na nim wychowało i nic im się nie stało. Moja Iza jadła moje mleczko tylko do 3 miesiąca i wtedy wymiękłam. Poźniej przeszła na Nutramigen. Nie jest i nie była jakoś specjalnie chorowita. Do tej pory a ma juz 3 lata była moze z 5 razy na antybiotyku. Więc wg mnie nie ma żadnej zależności pomiędzy karmieniem a chorowitością. Jedyna róznica jaką już widze to to że Patryk chowany na cycy jest dużo bardziej łasy na przytulnie całowanie i takie tam. iza taka nie była. Była bardziej niezależna. Teraz już jej sie zmienia i bez przerwy by mnie całowała i sama domaga się pieszczot. Także pamietaj że jakąkolwiek droge byś nie wybrała to to jest Twoja decyzja i nik a nikt nie powinien jej kwestionowac. Jeśli mogę doradzic to karmienie cycą jest wygodniejsze
Żużaczku strasznie mi przykro że Twoj Maluszek jest chory. Ucałuj go serdecznie przytul do serduszka i zobaczysz że będzie lepiej.
My na pleśniawki też mamy flumycon. Z tym ze w momencie w którym zrezygnowałam z noszenia wkładek laktacyjnych problem z pleśniawkami się skończył. Więc jeśli nosisz wkładki to z nich Mania zrezygnuj.
Z tego upału już nic mi się nie chce. Wiec kończe. Pozdrawiam Was serdecznie
Żużaczku strasznie mi przykro że Twoj Maluszek jest chory. Ucałuj go serdecznie przytul do serduszka i zobaczysz że będzie lepiej.
My na pleśniawki też mamy flumycon. Z tym ze w momencie w którym zrezygnowałam z noszenia wkładek laktacyjnych problem z pleśniawkami się skończył. Więc jeśli nosisz wkładki to z nich Mania zrezygnuj.
Z tego upału już nic mi się nie chce. Wiec kończe. Pozdrawiam Was serdecznie
witam
jestem przyspieszoną lipcówką-termin był na 5 lipiec a maluszek na świecie już 18 czerwca
w wątku białostockim napisze o Klinice Arciszewskich. Dziewczyny, jeżeli macie watpliwości to może pomogę je rozwiać-naprawde warto tam rodzic dziecko! Rodziłam naturalnie, z z.o., wspaniali ludzie, kochają to co robią, dziecko miało świetną opiekę, ja również. Cały personel z cudownym podejściem do pacjenta.
Szczególne podziękowania Pani Zdzisi-położnej, dzięki jej wysiłkowi nie była konieczka cesarka oraz cudownemu anestezjologowi, niestety zapomniałam nazwiska.
jestem przyspieszoną lipcówką-termin był na 5 lipiec a maluszek na świecie już 18 czerwca
w wątku białostockim napisze o Klinice Arciszewskich. Dziewczyny, jeżeli macie watpliwości to może pomogę je rozwiać-naprawde warto tam rodzic dziecko! Rodziłam naturalnie, z z.o., wspaniali ludzie, kochają to co robią, dziecko miało świetną opiekę, ja również. Cały personel z cudownym podejściem do pacjenta.
Szczególne podziękowania Pani Zdzisi-położnej, dzięki jej wysiłkowi nie była konieczka cesarka oraz cudownemu anestezjologowi, niestety zapomniałam nazwiska.
Witam, witam, witam.

Byłam w szkole....niesamowite- po ponad rocznej nieobecnosci usiadłam w swoim fotelu w pokoju nauczycielskim i JAKBY NIE BYŁO TEGO ROKU....jakbym nie wychodziła stamtąd...dziwne dejavue....Koleżanki sie na mnie rzuciły, musiałam zdawac relacje z poirodu :laugh: po raz kolejny.
Dzieci- moja klasa tak wyrosła- dziewczyny w szpilkach- kończyły 6 klasę, to teraz absolwenci...Pan wójt podal mi swą dłoń, a jak zagrał hymn, slowo, wzruszyłam sie, patrząc na te buźki dziecinne takie podekscytowane...ten gwar...rodzice uczniów...stara woźna z bezzębnym usmiechem...
Zrobłam synkowi foto jak dostał dyplom, świade`ctwo i nagrodę, Książe i żebrak w twardych okładkach...W białej, uprasowanej koszuli taki duży chlopak. I...wakacje! Sama się ciesze, jakbym to ja miała wakcje, a nie miałam ich od..ilu lat?
Teoretycznie od jutra jestem w pracy. Praktycznie dwa miesiące " laby" w cudzysłowie, musze nadrobic ten rok, zrobic plan rozwoju na dyplomowanego, napisac rozkłady materiału, plan pracy samorzadu i takie tgam. Bedę sie martwić w sierpniu, na razie sie cieszę.
Mania ja bym tez nie kamił krwia, nie jestes pelikanem. Mój rabie bebilon jak maszyna, a piersi w nocy, odciążone.
Pa, musze go uspic, inne wiadomości wieczorem. I zdjęcie wam wkleje pocztu sztandarowego, a co! Poczujecie się jak w szkole...
A od wrzesnia- znienawidzicie mnie- beda codzienne relacje ze szkolnych sal i znojnej pracy wychowawczyni 4 a która niniejszym od dzis zostałam...
Byłam w szkole....niesamowite- po ponad rocznej nieobecnosci usiadłam w swoim fotelu w pokoju nauczycielskim i JAKBY NIE BYŁO TEGO ROKU....jakbym nie wychodziła stamtąd...dziwne dejavue....Koleżanki sie na mnie rzuciły, musiałam zdawac relacje z poirodu :laugh: po raz kolejny.
Dzieci- moja klasa tak wyrosła- dziewczyny w szpilkach- kończyły 6 klasę, to teraz absolwenci...Pan wójt podal mi swą dłoń, a jak zagrał hymn, slowo, wzruszyłam sie, patrząc na te buźki dziecinne takie podekscytowane...ten gwar...rodzice uczniów...stara woźna z bezzębnym usmiechem...
Zrobłam synkowi foto jak dostał dyplom, świade`ctwo i nagrodę, Książe i żebrak w twardych okładkach...W białej, uprasowanej koszuli taki duży chlopak. I...wakacje! Sama się ciesze, jakbym to ja miała wakcje, a nie miałam ich od..ilu lat?
Teoretycznie od jutra jestem w pracy. Praktycznie dwa miesiące " laby" w cudzysłowie, musze nadrobic ten rok, zrobic plan rozwoju na dyplomowanego, napisac rozkłady materiału, plan pracy samorzadu i takie tgam. Bedę sie martwić w sierpniu, na razie sie cieszę.
Mania ja bym tez nie kamił krwia, nie jestes pelikanem. Mój rabie bebilon jak maszyna, a piersi w nocy, odciążone.
Pa, musze go uspic, inne wiadomości wieczorem. I zdjęcie wam wkleje pocztu sztandarowego, a co! Poczujecie się jak w szkole...
A od wrzesnia- znienawidzicie mnie- beda codzienne relacje ze szkolnych sal i znojnej pracy wychowawczyni 4 a która niniejszym od dzis zostałam...
mania78
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 6 Listopad 2005
- Postów
- 668
Ogromne podziękowania za rady. Z moją lewą brodawką jest już lepiej, wczoraj ściągnęłam zaledwie 50 ml. Dziś od rana karmię co pół godziny a Mikołaj dalej steka i marudzi. Pół godz. temu podałam mu Nana, wytrąbił 130 ml. Zasnął jak na niemowlaka przystało.
Kalinko to od września wymieniamy się relacjami spod tablicy? Chciałbym się Ciebie poradzić jako doświadczonego pedagoga i wspaniałej mamy. Otóż mam propozycję pracy w Supraślu w Liceum Plastycznym (10 godz.), oprócz tego dyrektor w gimnazjum w B-stoku daje mi pełny etat, nie wiem czy decydować się na Supraśl. Bardzo miło i sympatycznie mi się do tej pory tam pracowało. Boję się że nie wyrobię, praca, staż na mianowanego i najważniejsze Mikołaj, będzie miłą dopiero 5,5 m-ca. Z jednej strony bardzo bym chciała pracować tu i tu. A z drugiej nie chcę zaniedbywać Mego syneczka. A i tak musimy szukać niani.
Może znacie jakąś fajną babkę, która poszukuje pracy od września? Szukam doświadczonej pani do opieki nad Mikołajem.
Ile kosztuje taka opiekunka, tzn. jakie są stawki?
Kalinko to od września wymieniamy się relacjami spod tablicy? Chciałbym się Ciebie poradzić jako doświadczonego pedagoga i wspaniałej mamy. Otóż mam propozycję pracy w Supraślu w Liceum Plastycznym (10 godz.), oprócz tego dyrektor w gimnazjum w B-stoku daje mi pełny etat, nie wiem czy decydować się na Supraśl. Bardzo miło i sympatycznie mi się do tej pory tam pracowało. Boję się że nie wyrobię, praca, staż na mianowanego i najważniejsze Mikołaj, będzie miłą dopiero 5,5 m-ca. Z jednej strony bardzo bym chciała pracować tu i tu. A z drugiej nie chcę zaniedbywać Mego syneczka. A i tak musimy szukać niani.
Może znacie jakąś fajną babkę, która poszukuje pracy od września? Szukam doświadczonej pani do opieki nad Mikołajem.
Ile kosztuje taka opiekunka, tzn. jakie są stawki?

Mania...moja siostra prawie 600zl płaciła, ale babcia( emerytowana nauczycielka) siedziała z małą po 10 godzin na dzień...Nie wiem, jakie sa stawki, tzn ile za godzine.
Co do pracy....Nie sądze, żebys wyrobiła tam i tu. I osobiscie poleciłabym ci Supraśl- może mniej pieniędzy, ale w gimnazjum nie jest za łatwo, mlodziez jest różna, a Suprasl to dzieciaki juz " przebrane", w miarę zdolne i da sie z nimi dogadac...ja zaczęłam praće od 1/6 etatu i z mał·ym dzieckiem mi to odpowiadalo....Poza tym- wiesz- dwie szkoły to podwojne rady pedagogiczne, podwójna dokumentacja, podwójne rozkłady materiału....jakbys sobie n ianie dochodząca znalazła na te 10 godzin w Supraslu, może by to niedrogo wyszlo?Ni9e znam sie, nie sugeruj sie moimi radami, tak tylko rozmyslam...może ktoś z rodziny by ci popilnował malucha za darmo? Jakas teściowa, mama, babcia, bo ja wiem? :-[
Jak wybierzesz gimnazjum tez nie będzie źle, odpadna dojazdy, co tez jest ważne....ale ja bym nie brala i tu i tu. Sama odmówiłam drugiego etatu w gimnazjum, wzięłam tylko podstqawówkę.
Co do pracy....Nie sądze, żebys wyrobiła tam i tu. I osobiscie poleciłabym ci Supraśl- może mniej pieniędzy, ale w gimnazjum nie jest za łatwo, mlodziez jest różna, a Suprasl to dzieciaki juz " przebrane", w miarę zdolne i da sie z nimi dogadac...ja zaczęłam praće od 1/6 etatu i z mał·ym dzieckiem mi to odpowiadalo....Poza tym- wiesz- dwie szkoły to podwojne rady pedagogiczne, podwójna dokumentacja, podwójne rozkłady materiału....jakbys sobie n ianie dochodząca znalazła na te 10 godzin w Supraslu, może by to niedrogo wyszlo?Ni9e znam sie, nie sugeruj sie moimi radami, tak tylko rozmyslam...może ktoś z rodziny by ci popilnował malucha za darmo? Jakas teściowa, mama, babcia, bo ja wiem? :-[
Jak wybierzesz gimnazjum tez nie będzie źle, odpadna dojazdy, co tez jest ważne....ale ja bym nie brala i tu i tu. Sama odmówiłam drugiego etatu w gimnazjum, wzięłam tylko podstqawówkę.
reklama
minia1976
Wredna ;o)
- Dołączył(a)
- 22 Marzec 2005
- Postów
- 1 350
Widze tematy pedagogiczne
Ja od 30 lat słuchałam, od urodzenia
Oboje moi rodzice są nauczycielami, brat ma wykształcenie pedagogiczne i jeszcze do tego teściowa
Zresztą ja też niedoszły pedagogo jestem
Chyba na szczęście dla dzieci, niedoszły ;D
Podziel się: