reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

KOLEŻANKI BIAŁOSTOCCZANKI

Kalinko ściskam Cie mocno !!!!!!!!!!!!!!!!!! naprawde trzymam za Was kciuki z całego serca.... i za Twoją córke Tusiu też bardzo trzymam kciuki!!!!!

Ja sie urodziłam 26 lutego :-) ryby to porąbany znak zodiaku ;-)

A tu Majka :-) waży już 5830...

mm1.jpg


mm4.jpg


mm6.JPG


mm12.JPG


mm13.JPG


mm.jpg
 
reklama
Asiołku mów sobie co chcesz ale maleczka do Ciebie baaardzo podobna. Śliczna!

Kurcze... ale katar...wrrrr

a to patent mojego męża jak usypaiac i miec wolne rece ;)
zmianarozmiaru05100748ex.jpg
 
Asiołku, ja też urodziłam się 26 lutego ;D Oboje z mężem jesteśmy rybki i dobrze nam z tym. A że troche jesteśmy porąbani jak ładnie to określiłaś ;D No cóż nie przeszkadza nam to :D
Fajne te wasze dzieciaki.
 
cześć dziewczyny, tak sobie was podczytuję i w końcu sie przyłączę
kalinko wiem co przeżyłaś, moja Maja była 15 dni po terminie i było zagrożenie zamartwica płodową, na szczęście wszystko jest super, Twój maluch też szybciutko dojdzie do siebie
 
Kalinka strasznie sie zmartwiłam Twoją wiadomością - dzięki Bogu wszystko sie dobrze skończyło. Trzymajcie sie cieplutko.

Dziewczyny mam już dość czuję sie jak słonica. Już nie wyrabiam:(
 
ja znów po sąsiedzku :) Nie wiecie jak tam Tuśka i Ewunia?? Miały chyba dziś wychodzić do domku, tak zagladam do was, bo jak sama się nie odzywa to nie chcę jej przeszkadzać, zamieniłyśmy dwa słowa ostatnio, ale nie wiem, jak mała, czy wyszły już i ogólnie co u nich...
BTW - Żużaczku - patent na usypianie świetny, muszę mężowi pokazać ;D
Asiołku - śliczna Majeczka !!
i trzymam kciuki za Kalinę i jej malucha :)
 
Gaga nie strasz!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! 42 tyg i 1 dzień Boże przecież można zwariowac . Ja zaczynam we czwartek 38 tydz i juz nie wyrabiam. Zresztą jakaś kara mi sie należy sama przyszłam na świat w 43 tyg:D ale moja mama z tych bardziej cierpliwych. Najgorsze a może najlepsze jest to że Patryk tydzień temu ważył już 3500 wiec nie wiem jakiego kolosa przyjdzie mi sie urodzic. Iza ważyła 4150 i urodzona dokladnie we wskazanym przez gina dniu. A chłopcy przeważnie rodzą sie więksi. W państwowym szpitalu nie ma szans na porod wywoływany w 40 tyg a jak to Lesniewicz powiedzial w terminie nasz Patryk bedzie ważył okolo 5 kg . On sie bardzo mało rusza bo nie ma miejsca wiec tyje podwojnie:]
 
reklama
No moja Julka tez przenoszona...
Dwa tygodnie.
Przemęczyli nas tak że w końcu się poddałam i powiedziałam że jak mała się nie urodzi to ja juz nie wiem co zrobię, no ale w końcu córcia postanowiła wyjśc i przestac denerwowac matkę.
Ale zanim do tego doszło to trzy razy byłam na porodówce z podłączoną kroplówką na wywołanie porodu.
 
Do góry