reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kolejny maluszek - wątpliwości i radości:)

agrafka w kwestii smoczka to u nas Lena dostaje tylko do spania i po jakimś czasie wypluwa to nie daje ,chyba że zapłacze to wtedy , w ciągu dnia jak marudzi to daje jej gryzaki i inne zabawki ale nie smoka no chyba że jesteśmy w kościele albo sklepie i zaczynają na mnie patrzeć to wtedy też jej daje do dzióbka :tak:
za staraczki trzymam &&&&&&& , mi moja trójka wystarcza w zupełności ;-)
 
reklama
Agrafka z doskoku:

Czas przechowywania pokarmu dla zdrowych, donoszonych dzieci
Miejsce przechowywaniaTemperaturaCzas przechowywania
W pomieszczeniu (pokój, kuchnia itp.)16°C do 24 godzin
21°Cdo 10 godzin
27°C6-8 godzin
W torbie chłodniczej z wkładami chłodzącymiod 15°C do -4°C24 godziny
W lodówceod 3°C do 5 °C3-5 dni
W zamrażalniku lodówkiod -10°C do -15 °C2 tygodnie
W zamrażarce-18°C3-6 miesięcy
-20 °C1 rok



A tu masz więcej ważnych informacji: Przechowywanie mleka mamy - Po porodzie - Strona internetowa Fundacji Rodzić po Ludzku

Jeśli chodzi o smoka to mocno się starałam o to żeby Asia go w końcu zassała :-) trwało to długo. Dawałam do zasypiania i nie wyjmowałam po zaśnięciu, ale ona sama go po jakimś czasie wypluwała. Na szczęście ominęły nas pobudki na smoka w nocy, pewnie dlatego że budziła się na cyca hehe ;-):-D


Trzymam kciuki za staraczki :-) no i za spacery z dwójką i trójką maluchów żeby w końcu Wam się udało wszystko wypracować :-)
 
Dzieki Dziunka, musze się wczytać w ten link bo chodzi mi dokąłdniej o to co z mlekiem rozmrażanym.
Zbieram sobie mleko przez cały dzień, powiedmy 3 odciągania i trzymam w lodówce. Potem zamrażam, i nie wiem czy jak rozmrożę to może postać dobę czy nie. Myślę, ze raczej nie.

Dziewczyny, czy wypazacie laktator za każdym razem jeśli odciągacie kilka razy w ciągu dnia. Strasznie mnie wkurza to wypażanie..

Coś mi wczoraj odwaliło i znalazłam sobie na YT film z porodu, taki pokazujący centralnie jak dziecko wychodzi, łożysko i szycie. MATKO. Powiem szczerze, ze wygląda to niewiarygodnie, chyba lepiej nie oglądac przed porodem :)
 
Agrafka a dlaczego odciągasz bo chyba przegapiłam...


Wiem, że nie wolno mieszać mleka ściąganego o różnych porach ale jeśli następuje to w krótkim czasie to można.. I że nie wolno go rozmrażać w garnku na gazie ani w mikrofalówce. No i raczej rozmrażałabym krótko przed jedzeniem:tak: brzmi bezpieczniej....
 
Witam, kiedyś napisałam u was kilka postów ale jakoś ciężko było mi wdrożyć się do waszej bardzo zgranej grupki. Mimo to regularnie was podczytuję. Jeśli mogę coś doradzić w kwesti przechowywania odmrożonego mleka, to można je przechowywać do 4h w temperaturze pokojowej, oraz do 24h w lodówce. Tak podają moje mądre książki ("Opieka nad noworodkiem").
 
Agrafka a dlaczego odciągasz bo chyba przegapiłam...


Wiem, że nie wolno mieszać mleka ściąganego o różnych porach ale jeśli następuje to w krótkim czasie to można.. I że nie wolno go rozmrażać w garnku na gazie ani w mikrofalówce. No i raczej rozmrażałabym krótko przed jedzeniem:tak: brzmi bezpieczniej....

Dziunka chce odciągnąc i mieć kilka żelaznych porcji awaryjnych, żeby nie być taka uziemiona jak przy Ali. Tak zeby móc wyjść na 3 godziny, bo tutaj niestety to jest chyba minimalny kwant czasu na zrobienie czegokolwiek, np. na wyjscie do fryzjera :)

A co do tego mieszania pokarmu ściąganego o różnych porach - to znaczy, ze nie mogę "dociągać" sobie np. 3 razy w ciągu 12 godzin trzymajac w lodówce? Bo tylko w ten sposób chyba uda mi się uzbierać pełną porcję :/
 
Literatura fachowa podaje że nie należy mieszać ze sobą mleka odciąganego o rożnych porach. Ale w praktyce nawet przygotowując mleko dla wcześniaków miesza się ze sobą porcje z różnych godzin. Mleka z każdej godziny są oddzielnie przechowywane, nawet te najmniejsze porcje i zlewane bezpośrednio przed podaniem dziecku. Nie przechowuje się już potem takiego pokarmu.
 
Literatura fachowa podaje że nie należy mieszać ze sobą mleka odciąganego o rożnych porach. Ale w praktyce nawet przygotowując mleko dla wcześniaków miesza się ze sobą porcje z różnych godzin. Mleka z każdej godziny są oddzielnie przechowywane, nawet te najmniejsze porcje i zlewane bezpośrednio przed podaniem dziecku. Nie przechowuje się już potem takiego pokarmu.

hmmm.. dzięki Asica. Kurcze, no to słabo - czyli musze zamrażac takie pikusie i potem rozmrozić ze 3 :/
eh...


Dziewczyny moze pamiętacie jeszcze - nie miałyście problemu z tryskającym mlekiem ? U mnie jest z tym coraz gorzej, jak mały wypuści sutek z buzi to tryska na pół metra dosłownie. Musze non stop pilnowac z pieluchą, bo jesteśmy obydwoje pozalewani cały czas, wczoraj miałam wieczorem mokrą całą bluzkę, aż sie rozebrałam zupełnie. To z lewej piers tak tryska (przy Ali ta pierś dłuuugo była "uośledzona" i mało mleka w niej miałąm)i, a z prawej z kolei leje się normalnie strumieniem jak z kranu i też go zalewa, biedak się krztusi.
Bróbowałam kłaść go nabrzuszku na swoim brzuch, zeby ssał od góry, ale niewiele to pomaga. No masakra.
W dzień w miare spokojnie je i to nie ejst taki problem, ale wieczorem się strasznie denerwuje przy tym.
 
reklama
Agrafka u mnie tak było na początku. Teraz w miarę się unormowało . Wcześniej miałam zawsze w pogotowiu wkładkę laktacyjną , bo pielucha często przesiąkała. Chyab musisz przeczekać
 
Do góry