reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kolejny maluszek - wątpliwości i radości:)

Zuzanko, wow - kiedy ten czas minął... Duzo zdrówka, uśmiechó i pociechy z mamy i braci :))))

Dziewczyny mam pytanie, Ala była generalnie bardziej niespokojnym dzieckime niż Wojtek i ciągle się szamotała, ciągle chciałą cycka i generalnie była trudna.
Wojtek jest spokojnym człowiekiem, raczej zaspokojenie głodu i przytulenie mu wystarczy, ale ma 1-2 razy dziennie fazę szamotania. Jedna popołudniu, druga w nocy między 2-4. Budzi się zjada, ale nie chce jeszcze zasnąć tylko macha rękami i nogami tak nerwowo i się złosci. Czasem się trochę porozgla po pokoju, no i to ok - rozumiem, jest wyspany, "zwiedza".Ale toszamotanie mnie wkurza, bo nie wiem o co kamon :)
przy cycku się szarpie, albo wręcz go nie chce, łapki ssie, smoka nie chce. Jak odbeknie też mu to nie przechodzi. Jak już jestem zmęczona kłądę go na łóżku i daję cycka na leżąco, ale nie ejst zbyt zainteresowany.
Macie jakieś pomysły ?
 
reklama
Agrafka a może pobujaj w wózku albo pospiewaj mu kołysankę :-) wiem ledwo pewnie żywa jestes w środku nocy ale może pomoże:-)
 
Właśnie Cleo ja te noce naprawde znosze bardzo dobrze, nie wiem jak to możliwe bo mały się budzi pierwszy raz po 3 godinach, potem już co 2 równo + jedna taka dłuższa przerwa w spaniu na to szamotanie - i ja nie jestem w ogole zmęczona.
W wózku nie lubi, próbowałam go nosić po domu i kołysac na rękach, moze te kołysanki faktycznie spróbuję.
Dziś mu dałam Esputicon, ale nic nie prukał wiec to nie brzuch. Dziwne..
 
może Wojtus musi zaczaić że noc to noc ma dopiero 2 tygodnie prawie 3 i może wtedy się unormuje;-)pamietam że Igi się budził chyba co 2 h na cycka myslałam że wykituję w ciągu dnia.

a zamierzasz długo karmic Wojtusia?czy po Ali już nie chcesz tak długo?
 
Dziekujemy bardzo :-) szok, nie? alez zlecialo

Agrafka Zuzka si szamocze non stop (czyzby dziewczynki tak mialy) dla mnie to obcy temat, bo chlopaki tak nie mieli wcale. Podejrzewam, ze to nudy. Jesc jej sie nie chce ale by co possaala, pobadala co s w tym stylu no to tworze, latam, podskakuje.. le ile mozna
 
kilolku, no właśnie muszę tego Wojciecha obadać, jakie ma zainteresowania. Słożyłam dziś bujak, karuzlekę przyniosłam ze schowka.
Cleo, co do karmienia nie mam na razie żadnych planów konkretnych. Na pewni staram się odciągać i porobić zapasy dla męża, zeby nie była taka uziemiona jak z Alą, muszę mieć opcję, ze na 3 godziny znikam do fryzjera, na "kawkę", do sklepu. Zobaczymy, może Wojtek będzie typem który sam się odstawi, a jeśli nie to rok karmić będe na pewno, a potem zobaczymy.
 
Zuzanko sto lat dla Ciebie
lalka-lotta.jpg
 
reklama
Do góry