reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kolejne dziecko

Justyna - termin mam na 11 grudnia, niecałe 2 miesiące zostały!!:szok:

Madzik - no to może za miesiąc się nam tu pochwalisz:-D TRzymam kciuki!!:tak:

Wydałam dzisiaj duuuuużo pieniędzy, ale torbę już mogę powoli pakować: pieluchy dla maluszka (matko, pamiętacie rozmiar 3-6 kg?? Jakie to maciupkie!!), megapodpaski dla mnie, waciki... Jelpa kupiłam do wyprania ciuszków, pościel porządną, fiuuuuuuu, zaczyna mnie brać syndrom urządzania gniazda na nowo!!!:tak:
 
reklama
Monik jakie zakupy:-D:-D:-D faktycznie wicie gniazdka:-) poród w końcu już niedlugo..

a co do mnie to pewnie w miesiąc się nie uda, ale może w pół roku już tak;-) pożyjemy - zobaczymy:-)
 
moonik - no, ja raptem 3 tygodnie po Tobie mam termin ;-)
fakt, że ta ciąża mija mi strasznie szybko i nie wiadomo kiedy...
ale też o wiele lepije się czuję w tej ciąży niż w poprzedniej

ja tez już powoli zaczynam przygotowania. Jasiek pierwszą noc spał w nowym łóżku, a jego stare łóżeczko przygotowane dla brata. nawet pewnie już go nie będziemy składać.

porobiłam porządki w szafkach i dziś juz pewnie zniosę pierwsze pudło ubranek małych do przejrzenia i uprania.
za torbe do szpitala pewnie dopiero w grudniu się wezmę

madzik - trzymam kciuki ;-)
 
Dominika - ciekawe, czy urodzisz jeszcze w tym roku, czy w przyszlym :-) Bo to na lata to będzie albo rok różnicy albo 2 lata, u nas wyjdzie rok. Choc w sumie to nie tak dobrze, bo potem te maluchy grudniowe najmlodsze w szkole są:baffled:

A ja wczoraj mialam pierwsze skurcze przepowiadające - szok, bo z Tadkiem nic takiego nie mialam (z nim nie mialam zadnych objawów konca ciązy, jak się w koncu zaczęło, to od razu był poród). A tu wczoraj brzuch mnie w dole zaczał bolec jak przy okresie. Położylam się i po 40 minutach przeszło. Ale naprawdę byłam zdziwiona (nie wiem, skąd wiedzialam, ze to na pewno nie poród i sie nie wystraszylam).

Dzisiaj mam USG wieczorem, jak dam rade, to potem napisze, co i jak.
 
Moonik to może Jaś nie będzie cie tak przetrzymywał jak Tadzio.
Bo z Tadziem chyba sporo przenosiłaś, z tego co pamiętam :tak::tak:
Napisz jak było na wizycie, i jak po usg :tak:
 
Hurra, w nerkach u Jasia powiększenie tyci tyci, nic się nie powiększyło, no a maluch przecież urósł (wg USG 2 kg). Termin wg USG 10 grudnia, czyli wlasciwie pokrywa się z datą z miesiączki. No i leży głową w dół, ufff (wg lekarza na boki jeszcze się może kręcić, ale góra dół już raczej nie):-) Jak mi się uda, to postaram się jutro wrzucić zdjęcie buźki - szok, jaki podobny do Tadka z tego okresu:szok:
 
reklama
Do góry