gosiaczek1973
potrójna mamuśka
Hej laski.
Mnie w nocy bolało cos podbrzusze, zasnełam dopiero koło 2, a 4.45 obudził mnie jakis skurcz i potrzeba siusiu i od tego czasu nie spie, bo mam skurcze i biegam sikac czesto... Nie sa jakies super regularne, bo co kilka-kilkanascie minut, ale dosc bolesne (promieniujace do krzyza), wiec mam nadzieje ze sie rozkreci... P pojechał zawiezc Rafała do dziadków, u mnie pralka pierze, a ja jem sniadanko - kisiel i sobie czekam co to bedzie... Tylko strasznie mi sie spac chce... ehhh Jak P wroci biore kapiel i zobaczymy... Mam nadzieje ze to juz sie zaczyna i nie bede musiala lezec i czekac w szpitalu...
Trzymac Kciuki!!
Ps. A przed 5 na termometrze było -3 stopnie... Toz to jakas paranoja...
W takim razie trzymam mocno kciuki za szybkie i bezbolesne rozwiązanie...... trzymaj się dzielnie.
U nas dalszy ciąg ogrodzenia, dzisiaj z pomocnikiem z męża firmy, ma przyjść facet co zna się na budowlance i dużo pomoże.
Emkajot- kanapy fajne i faktycznie wyglądają na wygodne ale wiesz co?? Ja odradzam skórę, 4 lata temu jak wprowadzaliśmy się do naszego nowego domu myślałam tak samo jak Ty, że łatwe w czyszczeniu i też mam kota i dodatkowo 3 psy no i teraz małe dziecko, wydawało mi się idealnym rozwiązaniem.......... teraz żałuję i to bardzo, po 2,5 roku czyli 1,5 roku po wygaśnięciu gwarancji ze względu na częste czyszczenie skóra dosłownie się rozlatywała, w końcu popękała tak że dziury się porobiły...... ahhh szkoda gadać, i to kupowliśmy w drogim sklepie bardzo dobrą gatunkowo skórę z tym że była ona błyszcząca lakierowana, teraz stoi u córki w pokoju przykryta narzutą a u nas w salonie od grudnia stoi sofa z Ikea z pokryciem zdejmowanym do prania i szczerze powiem że wygodniejszej nigdy nie mieliśmy, ja odradzam skórę, u mnie się nie sprawdziła.