reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

kobiety brylanty z Trójmiasta ; ))

hej ..
Melodi w gdyni to co chwila sie zmienia pare lat temu na początku roku a w maju były wyniki, jak juz ucząszcza do danego przedszkola to pod koniec grudnia podpisujesz umowę , ale w praktyce to wygląda tak , że zawsze w przedszkolach są wywieszone przez cały rok , ze są jakieś wolne miejsca*ilość w danej grupie wiekowej i numer przedszkola*trzeba mieć ręke na pulsie, biora pod uwagę czy rodzice pracują i gdzie mieszkasz ...a w gdańśku to wiem , że kiepsko z miejscami w państw. i jest walka ...ale ty masz jeszcze czas...dopiero jak dziecko będzie blisku trzech wiosen i jest samodzielny

Madziu te kuku to nie działa ..sprawdzone ..bo tez się zastanawiałam , ze może to ten lęk ...
on to straszny cyc jest i druga rzecz zęby mu idą , dzisiaj to mu nawet dziąsełko krwawiło bo sie przebija ...jeszcze chwila i Maćko będzie miał 6 zębów... a kręgosłup nawala od noszenia go ciągle ...teraz go uspałam i robie obiadek ..niestety ..hi hi u mnie to nie NY...MIESZKAM NA TYPOWEJ WIKINGOWSKIEJ WIOSCE , ZADUPIE JAK CHOLERA NIC DO MNIE NIE PRZYJEDZIE ...
ale się nie spinam i dzisija ziemniaki i kalafior ..koniec i basta ...
Iza bawcie sie dobrze , milego hasania !!!
Emka u mnie zimno na podlodze , kurcze a wiesz , że cyc nie che pełzać , ani raczkować ....skubany chyba tą częśc ominie , ale stoi ....Czarek tez nie raczkował ...od razu śmigał..
Martynka smaruj się kochana dobrymi kremami, ah masz wiercipiętkę.a jak z imieniem , przystajesz przy Roxy?
 
reklama
Tamten filmik pierwszy, to czytałam, że dziecko miało 2 tyg. ale to w artykule, gdzie znalazłam filmik (teraz dziecko ma 2lata i wg joginki świetnie się miewa.) A tu potwierdzenie, że jednak tak robią, ale już z większymi dziećmi :confused2: Pływanie później to już spoko, ale to machanie mnie przeraża.
YouTube - Shock Therapy: Video of controversial 'Swinging Baby Yoga' classes in Egypt

Ana: jeśli o Twego cyckowego chodzi, to ja mogę jedynie chustę polecić, żeby Ci kręgosłup nie eksplodował - na sobie sprawdziłam, pomimo początkowego sceptycyzmu. Ponieważ tak czy siak musiałam Antosia nosić, wsadziłam go do chusty i przynajmniej ręce miałam wolne. A ostateczne odstawienie, nastąpiło w ten sposób, że zostawiłaam Olka z dzieckiem na 4 dni - ale Antoś już miał 1,5 roku i powiedziałam, czemu wyjeżdżam. Wróciłam, miałam jedną noc walki, a potem spokój, spał normalnie. Aż do teraz :baffled: jak mnie nie ma to przesypia całą noc, a jak wie, że jestem to ciągle do mnie przyłazi :angry:
Martynka: dużo sił i energii:tak::tak::tak:

A ja mam ogólnie dość zimy, a teraz jak na złość dużo załatwiania - a ja za nim z domu wyjdę, to się muszę do tego psychicznie przygotować :wściekła/y: jakbym na ścięcie szła. Czemu nie zapadam na sen zimowy :rofl2::eek: Dzieci rozwalają chałupę, a ja się wnerwiam, normalnie błędne koło:no:
 
Aniu u mnie też nie było raczkowania, ani trochę! teraz potrafi,bo widział w przedszkolu hihi a tak przemieszczał się odpychajac raczkami - ślizgał się po podłodze, ubierałam go w ciepłe ubrania i na podłogę, z maty migiem się wyrwał i zwiedzał mieszkanie.

Cris te filmiki mnie przerażają, te dzieci nie wyglądają na szczęśliwe, wręcz jedno płacze... wydaje mi się,że stawy nie są na tyle silne aby można było tak majtać- chwilami dziecko jest całym ciężarem ciała utrzymywane na jednej rączce, to jakiś dramat jak dla mnie,ale może się nie znam...zimy też nie cierpię....
 
Ostatnia edycja:
Cris dobry pomysl ..
my mialysmy się spotkac , cosik na nie wyszlo ..hi hi ...
a z tym , że mam małego zostawić z Tomkiem , he he jakoś tego nie widze ....no troche jeszvcze pocyckuje
 
Ana: jakby się już Tomkowi młody dał we znaki, to sam by Cię zaczął z domu wypychać ;-) A o spotkaniu, zupełnie zapomniałam:zawstydzona/y::zawstydzona/y: matko, co się ze mną dzieje:no:

A może takie machanie dziećmi, to przygotowanie na astronautów?? Bo innego wytłumaczenia nie mam. :sorry:
 
Martynka, nie przejmuj się rozstępami:) To nic. Mówisz, że tylko trochę masz nad pępkiem. Niektóre kobiety są tak poorane że szok. Moja mama ciągle mi mówi, że po ciąży ze mną wygląda jakby po niej ruski czołg przejechał. Moge Ci polecić dax perfecta mama, ja nie miałam po nim żadnych rozstępów a koleżanka która też używała mówiła, że jej rozstępy się jakby.. skurczyły. W każdym razie mówiła, że wygląda lepiej:)

Tamten filmik pierwszy, to czytałam, że dziecko miało 2 tyg. ale to w artykule, gdzie znalazłam filmik (teraz dziecko ma 2lata i wg joginki świetnie się miewa.) A tu potwierdzenie, że jednak tak robią, ale już z większymi dziećmi :confused2: Pływanie później to już spoko, ale to machanie mnie przeraża.
YouTube - Shock Therapy: Video of controversial 'Swinging Baby Yoga' classes in Egypt

Mnie nawet to pływanie nie przekonuje. Słyszę płacz czyli dziecku się to ewidentnie nie podoba. A to machanie to katastrofa. Mój lekarz mi mówił, żeby uważać przy podnoszeniu dziecka za rączki to można spokojnie bark uszkodzić. Poza tym stawy są przecież jeszcze delikatne. Ale nie znam się na jodze dla dzieci. Ćwiczyłam dla dorosłych i tam nie było machania partnerem;p Może ta dla dzieci jest inna. :-D
 
cześć Lasencje,
ja dziś po mega aktywnym dniu, rano z małą do przedszkola, potem do mamy na śniadanie, szybko do Alfy bo dostałam bony do Orsaya to żeby wykorzystać zniżki, niestety to "szybko" nam nie wyszło, oczywiście nie wytrzymałam i kupiałam sobie spódnicę, której na pewno nie założę przez nabliższy rok :wściekła/y: ale tak mi się spodobała że musiałam, rozmiar wzięłam jak sprzed ciąży, zobaczymy co mi z tego wyjdzie... najwyżej sprzedam...

Marta - nie wymienili, trzeba mieć jednak rachunek!! co za czasy!

Ana - ja już sie nauczyłam na krótko, niech ryczy, wyje, potem jak się uspokoi to tłumaczyz że mame bolą plecki itd... tylko najgorzej przetrwać ten moment kiedy dziecko tak strasznie płacze!

Martyna - dużo siły i wytrwałości!! to niedługo się skończy, smaruj się kremikiem, to może od razu nie znikną rozstępy, ale przynajmniej zbledną i nie będą tak widoczne!

Iza - przyjemnej zabawy dla Ciebie i dzieci!

emkajot - sorry, faktycznie nie wyszło, ale jutro jadę z rana zawieźć małą do przedszkola, na chwilę do banku i mogę zajechać do Cię na harbę.

dziewczyny jaką mam ochotę na herbatę jagodową... szok! w sklepach nie ma, są tylko owoce leśne a to nie to samo. Byłam w sklepie z mieszankami herbacianymi, była nawet jagodowa, ale pani mówiła że to zwykła zielona herbata i gdzieniegdzie pływa jakiś suszony owoc, to też nie taka. Kazała iść do sklepu zielarskiego, wiem ze u nas na Chełmie nawet jest taki, ale jest taki mróz że nie chce mi się tak daleko łazić...
no i ogólnie byłam w przedszkolach publicznych, zapisy tylko elektronicznie, od 4.marca są przyjmowane zgłoszenia, a chyba ostatniego jest ogłoszona lista farciarzy, którzy się dostali... no i tyle co wiem nowego... adres strony internetowej :wściekła/y:
no i jeszcze jedno... wiecie co, 2tyg byłam na zwolnieniu i co? burdel w domu, szafe (czyt. zabudowe) jak otwieram to wszystko wylatuje bo S upchał tam swoje robocze ciuchy, pranie do zrobienia, drugie do poskladania, u Martyny w pokoju co się dzieje to już nawet nie wchodzę... no normalnie tragedia!! nie wspomnę już o tej stercie naczyń które czekają w zlewie i błagają o litość... nie wiem już sama czy jestem bardziej bałaganiarzem czy to normalne że w domu tak szybko się bajzel tworzy...
 
Dziuba a ja mam sok i jagody własnej roboty ;-) jestem w domu więc zapraszam! pasuje czy nie?
U mnie teraz futro fruwa wszędzie,bo koty tracą....kłębią się wszędzie i codziennie odpalam odkurzać i wcale nie widać,że sprzątałam,bo zaraz przefruną futra zostawiając sierść albo przejdzie Tymi z paluszkami, chrupakami, krakersami i zostawi je gdzie mu się podoba....nic dodać nic odjąć i czasem się zastanawiam po cholerę ja tyle sprzątam...
 
My już o obiedzie i z miłą chęcia poszłabym spać.

Co do filmiku to już gdzieś go widziałam,ale do końca nie obejrzałam to nie na moje nerwy.Biedne te dzieciaczki

Natalia
ja dzisiaj kupię zieloną i się wymienimy :) chyba,że się do tej niebieskiej przyzwyczaiłaś :)

Iza
i jak było?Ja jak chodze do Loopys to ledwo żyje jak wracam ;)

Ania Oliwka też chciała non stop być na rączkach bo tak wszystko widziała przemieszczała się razem ze mną,ale pewnego dnia się skończyło darła się,ale kiedyś jej przeszło.Tak samo miała jak siedziałam w aucie z przodu ryk,bo ona woli żebym była z tyłu,ale ja nie lubię z tyłu podróżować :)

Byłyśmy z Oliwką na spacerze i nawet fajna pogoda jest :) myślałam,że zimniej jest ale nawet nie zmarzłam.
 
reklama
Boshe, Beatka, że też ja tego posta wcześniej nie przeczytałam!! w podskokach bym do Cię wpadła!! teraz to już niestety spod prysznica wyszłam, mokre włosy, maseczka na twarzy, ogólnie domowe spa, a burdel... ehh tam, może się sam uprzątnie, jakoś mi jeszcze nie wadzi, czyli nie jest tak źle! jutro się tym zajmę!! ale jutro po śniadaniu mogę wpaść, jak zawiozę małą i się szybko uwinę z bankiem, tak między 10 a 11, mogę się wprosić?

Marta - spoko, wymienimy się, chociaż najchętniej bym chciała dwie, ale kasy nie mam żeby se drugą fundnąć, a granatową potem będzie mi łatwiej znaleźć bo bardzie popularny kolor! więc spoko kupuj, możemy się jeszcze w tym tyg umówić na podmiankę :-D

powiem Wam ze ja też nie wytrwałam ani w jednym ani drugim filmie do końca, straciłam cierpliwość...
 
Do góry