melodie jestes
miałam pytac o ciebie, myślałam, że jeszcze nie wróciłaś z piatkowej imprezy
jak było?
martynka to mały dał wczoraj popalić..pamietam kiedys jak Damiano był mały miał pare dni, że zasypiał o 23 dla mnie to była masakra!! ja tez mam rozstepy
mysle, że to uwarunkowane genetycznie.. niecierpie ich, ale co zrobić? pocieszam sie, że mam za to super synka, a to pamiątka po ciąży. trzymaj sie kochana i smacznej czekolady
cris ja też uważam, że filmiki sa masakryczne..nadal licze, że to lalka..
co do sprzatania to ja staram sie odkurzac codziennie, ale przy tylu zwierzakach trzeba
i emka podobnie jak u ciebie wieczorem nie wydac ze było sprzatane..
Iza jeszcze raz dzieki za spotkanko i za fotki, ostatnia rządzi
nie wiem co pan damian miał na myśli
laseczki!! ale mamy odważną Izę, zjechała z tej najbardziej pionowej zjeżdzalni
Domino sie zbierał chyba z 30 minut, ale tez dał rade