reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

kobiety brylanty z Trójmiasta ; ))

Buu, zapowiadają właśnie silne opady śniegu na jutro i wiatr. Mam nadzieję, że w środę pogoda juz bedzie lepsza, bo przecież sie spotykamy.

Keterek, może to ta pogoda tak nastroilła dzieciaczki, bo Amelce też przed 17 włączyła się maruda. Leżeć nie, spać nie, siedzieć nie, bawić się nie, tylko na rączkach i chodzić z nią. Na szczęście po kąpieli od razu padła i jak na razie śpi kamiennym snem. Nic ją nie rusza.
 
reklama
Basiu mam taka nadzieje... tylko, ze my dzisiaj nie bylismy na spacerze :( Kurde, zeby to nie bylo przez zakupy sobotnie...
Wysylam Ci zdjecia- nastepna partie. Sorry, ze to tyle trwa, ale jak wysylam to musze przysiasc a wczesniej nie mialam czasu.

Musze przygotowac lekcje obserwowana przez dyrke tzw. hospitacja, a potem przez nerwy to moze i byc hospitalizacja ;D ::) :p I nie mam pomyslu, bo nie moze byc to taka zwykla lekcja a raczej prezentacja... grrrrrrrr...
 
agula pisze:
e-mamo, Ania_K - śliczności chowacie pod skrzydełkiem! Pyszności  :angel:

skoro tak uważasz to nie wypada mi się spierać ;) ;) ;) ;) :-* :-* :-* :-* :-* :-*
hihihi

nie wiem nie wiem co z tą środą, jak na razie cienko widzę naszą obecność, no chyba, że jakiś mały cud ?
 
agula pisze:
e-mamo, Ania_K - śliczności chowacie pod skrzydełkiem! Pyszności :angel:
- dokładnie!!!

A ja dziś na spacerze zlapałam gumę :mad: Trzeba bylo wzywać pomoc drogową- czyli Łośka jak to Aga mówi ;D W dodatku obładowana zakupami byłam.Teraz trzeba oponkę zreanimować,więc raczej jutro na spacerek ni pójdziemy :-[ Ale za to mam w planie ugotować Didkowi zupkę z mięsem pierwszy raz.Taką dobrą z brokułami i porem i selerem i zieloną pietruszką ;) Ciekawe co z tego wyjdzie...

Dziś w nocy Dawidowi urodził sie nowy kuzyn!Też na Zaspie i też przez cesarkę.Ciekawe kiedy go zobczymy...Chciałabym jak najszybciej,bo już nie pamiętam jak wygląda taka kruszynka ::)

Co do kina to ja czekam na "Ja Wam pokażę ".

Ciekawe czy nasze spotkanko dojdzie do skutku,hmmmm.

Słuchajcie Dawid tez był dziś maruda straszna!!!Więc to chyba faktycznie przez tą pogodę,ale i zęby też podejrzewam!Na szczęście moi rodzice go dziś trochę pomęczyli.A jak mu apetyt podskoczył- ciągle chce jeść!!!Muszę go zważyć jutro!

 
Dzieki dziewczynki za miłe słowa.

E-mamo-masz piekną Juleczkę.No nie wiem nie wiem chyba po mamusi !

Keterek-widać, że jesteś nauczycielką-tak ładnie mi wszystko wytłumaczyłaś.Duża buźka!
 
Przyłączam się do zachwytów nad zdjęciami Juleczki i Ady :)
Ja dziś zaszalałam i wybrałam się z Majką do Tesco i Geanta. Wcześniej tylko raz byliśmy z nią przez chwilę w Geancie. Dziś też nie byłyśmy długo, bo postanowiłam, że kupię prześcieradło. Dostaliśmy nową pościel i nic do niej nie pasowalo, a chciałam ją założyć, więc zebrałam się i pojechałam na zakupy  :laugh: Przy okazji obejrzałam dzieciowe stoiska w tych sklepach, bo z reguły jezdzę do Auchan i bylam ciekawa co fajnego mają w innych supermarketach ;D
Niby dzień nie był męczący, a znowu padam. Chyba się zaraz położę  ;) ::)
 
no to Wam powiem, że stary jedzie w środę do Kościerzyny do Klienta i du.pa blada ze spotkania, chyba, że taksówkę wezmę, o właśnie zaraz sprawdzę, czy z fotelikami jeżdżą- korzystałyście któraś może ?


co do kina, ja też czekam na "Ja Wam pokażę" :)

Julka dziękuje za ciepłe słówka od przemiłych cioć :)

damayanti kto z Kingusią zostanie po Twoim powrocie do pracy? masz już tremę ?

keterek ja pamiętam jeszcze ze swojej szkoły te lekcje hospitacyjne, zawsze wtedy szłam do odpowiedzi, bo nauczycielka nie chciała dać plamy :p ;), no i zawsze była ładnie starta tablica, wywietrzona sala, poustawiane równo krzesła hahaha
szok, że takie duperele się pamięta, a wiedza tak łatwo paruje...


 
no i się dowiedziałam, escort nie ma fotelików do przewożenia maluchów, pan dyspozytor powiedział mi, że taksówkarzy nie obowiązuje nakaz przewożenia dzieci w fotelikach i w razie kontroli policji nikt mandatu nie zapłaci - jakoś mi się wierzyć nie chce, ale mnie nie o to chodzi, bo i tak nie ryzykowałabym wożenia dziecka na kolanach....

więc niestety muszę powiedzieć pass :(:(:(

 
reklama
Hospitacje sama radość ::) Ani, trzymam kciuki :) W zeszłym roku, jak do awansu miałam hospitacje, to zawsze w takiej bardzo dobrej kalsie, że każda lekcja z nimi była udana ;) a teraz mi ich zabrali i takich słabszych dali, to mam nadzieję, że jakos mi sie upiecze, może mnie ominą w hospitacyjnej rozpisce ;)

Kingula nianię będzie miała na czas moich lekcji - mam 19 godzin, niedużo, zawsze miałam jakoś więcej. Nianią jest sąsiadka z dołu, starsza babka, co kiedyś w żłobku pracowała. Kilka razy mała z nią juz była, no i było ok.
A tremę mam, ale podejrzewam, że już na pierwszej lekcji minie ;)

Jem ser pleśniowy, Jezu, jakie to dobre, ostatni raz przed ciążą jadłam, bo niby niewskazany w ciąży i przy karmieniu... mmmmmmmmm.... ::)

A kysz śniegi i mrozy, a kysz....
bo jak pójdę do pracy, to się u nas krucho zrobi z możliwością spotkania....

Edytko, a jakbys wzięła swoj fotelik???
 
Do góry