reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

kobiety brylanty z Trójmiasta ; ))

Sto lat dla Wiki! Niech rośnie zdrowo kruszynka!

Nasze kino odpada.. Lekarka zachorowała i nie wydała dyspozycji do opuszczenia domu  :(

A dziś miałam taki dzień, że ahhh... Dopadło mnie całe plugastwo tego kraju: ZUS, w którym pani zajmujaca się moją sprawą poszła na chorobowe, a pan  - jak łatwo się domyśleć - nic nie wie na ten temat, NFZ -w nim tępe piguły, zdziwnione brakiem męża, który opłacałby nam składki  ::) No i bank, w którym to pani robi mi łaskę, że mnie obsłuży..
No i jeszcze polała się młoda krew, bo Tośka przydzwoniła w krzesełko i rozcięła sobie dziąsełka.. Dobrze, że nie ma zębów, bo by pewnie sobie wybiła.. Kupię jej taki kask, jaki mają gracze w rugby  8)

Ola, jak tam zdrówko? Dajecie jakoś radę?
 
reklama
Wikuś -Sto lat,rośnij zdrowo !

Dziewczynki kochane napiszcie mi co mam robić z zarwardzeniem Adusi.Myślałam,że to przez anyybiotyki,które zażywałam(bo karmię) ale minął już tydzień i nic.Ada potrafi 3 dni nic nie robić a jak już coś tam zrobi to robi się sina, potwornie płacze, aż z tego parcia ma oczka czerwone.Dawałam jej czopki glicerynowe-nie pomagają,często sam czopek wychodzi.Wkładałam do pupki termometr z parafinką,nie dawałam marchewki.Dzisiaj nakarmiłam ją śliwką suszoną ze słoiczka z Gerbera i zrobiła kupkę ale potwornie twardą i oczywiście z ogromnym płaczem i wysiłkiem.Może macie jakieś sposoby na małe kupeczki.
 
Wiki wszystkiego najlepszego!!!

Ja na zatwardzenie nie pomogę...Od kiedy Dawid sie urodził nie miał z tym problemów.Jedyne co mi do głowy przyszło to te śliwki,ale skoro próbowałaś...Jeśli karmisz piersią to też jedz.Na Dawida czyszcząco działało też jak ja wypiłam herbatkę z kopru.

Dziękujemy za troskę ;) U nas lepiej,ufff.Dziś Didek był już wesolutki,tylko śmiesznie chrypiał no i z nosa gluty wylatywały.Nawet się tak bardzo nie awanturował przy ściąganiu :) Keterek lekarz przepisał nam: Eurespal,wapno,Nasivin,Fenistil.Nawet dzięki temu schodzi mu uczulenie z policzkow.No to teraz już musi byc tylko lepiej!!!A podobno niezła zima do nas idzie -20st ze śniegiem,ale to pewnie na południu tak będzie.

Ale macie teraz tempo w pisaniu,szok!!!

A ja jestem zła,wczoraj ułamał mi się niezły kawał zęba.I ujrzałam wielkie próchno w środku...Boshe żeby on tylko nie poszedł do rwania,bo już 3 nie mam,następnych nie oddam!!!!!!!!!!!!!!Normalnie czuję sie jak stara babcia,zęby do wymiany,nogi- okropne z żylakami.Jak ja się ludziom latem pokażę w kiecce ??? Kurcze a taka młoda jestem i schudłam po ciąży,a tu takie problemy :( :-[ :mad:
 
ojejejejjejej Ania K dużo pić dawaj małej, podobno herbatka plantex pomaga przy zatwardzeniach. Właśnie wałkowałyśmy ten temat na lipcówkach, bo nasze dzieciaczki cycowe przy wprowadzaniu pierwszych nowości też strajkują z kupciami. U nas pomógł termometr.
Ale na bank takie spieczone twarde kupcie to z powodu za małej ilości płynu. Sama najedz się jabłek i może spróbuj podać Adzie soczek jabłkowy a najlepiej jabłuszko tarte. Ja dziś dałam ze słoiczka i przeciekło aż na plecy:):)
Powodzenia !:)


Aniu P no to z jednej strony współczuję, a drugiej gratuluję, bo ja tez czekam na ten moment, żeby swobodnie, bez żadnych zakazów zająć się swoim ciałem. Skoro sama Kinga tak wybrała to dobrze. Obędzie się bez stresu dla dziecka ;)

Uściski dla Wiki, co raz bliżej roczku:) oj będzie imprezka :)

Ewka- zrób test i po zawodach. Będziesz miała jasność.

Majcia nie chorować, nie rozbijać buziaka, co najwyżej tarmosić jadzię za uszka :) oj! jak sobie wyobraziłam jak musiał wyglądać ten upadek to współczuję Ci agula, bo pewnie skóra Ci ścierpła :(

Ola co u Was?

keterek smakowało mężowi?:) ;) :laugh:
 
AniaK podobno kupka jezeli poijawia sie regularnie (do 4 dni) to nie jest to zatwardzenie, bo niby uklad pokarmowy robi sie coraz bardziej dorosly. Przeciez my tez nie wyprozniamy sie kilka razy dziennie ( ;D he, na szczescie!). Ale skoro Ada sie przy tym meczy, to chyba cos nie tak... Mati tak mial jak przeszlam na mieszanke, byl za maly by dac mu jabluszko, a ono ma wlasciwosci rozluzniajace stolec. Moze daj jej kilka lyzeczek soku z ugotowanego buraczka? Z czopkami i termometrem ostroznie! Bo jak sie mala przyzwyczai, to nie bedzie chciala sie sama wyprozniac. Acha! U nas ulge przynosil masaz brzuszka!

e_mamo smakowalo i to jak! Az mu sie uszy trzesly ;D

Dawidowa znam dobrego dentyste, ktora wyrywa w ostatecznosci a zawsze walczy o zeba. Naprawde dobra, moge podeslac namiary na priv jesli chcesz.
My mielismy podobny zestaw lekow, tylko zamiast Fenistilu (a na co to w ogole jest???) dostalismy antybiotyk w zastrzyku. Ale bylo, minelo...

Agula wspolczuje rozcietego dziasla... Pewnie kazda z nas, a raczej nasze dzieci to kiedys czeka...

A u mnie maz wyczul 2 dni temu "cos" w piersi :( I na smierc o tym zapomnialam. Teraz macam macam i sama juz nie wiem, czy to co czuje to gruczol czy...??????????
 
Agula, wiem co przeżyłaś, mój podobnie walnął, ale on m 8 zębow! i oczyma wyobraźni widziałam je wszyski na ziemi  ::) na szczęście skończyło się tylko na poranionym dziąśle

Ola, to dobrze że Dawidek lepiej.... oby szybko wyzdrowiał
i współczuję ząbka, a w sumie jego braku tzn części... może faktycznie obędzie się bez rwania, tylko szybko musisz pojawić się u dentysty

a wiecie, że ja jeszcze nie trafiłam do dentysty? aniw ciązy, ani po porodzie... a przed ciążą też kawałek czasu będzie
ale strach mnie paraliżuje
no i nie mam z kim dziecka zostawić

Ania K, podawaj małej picie!!! duuużo picia.....
 
E-MAMO ja już od dawna daję Adzie jabłko tarte i to w dużych ilościach bo inaczej strasznie na mnie krzyczy.A ostatnio też duzo pije,dzisiaj łyknęła 3 flachy( soczek  i 2 razy herbatka ułatwiająca trawienie )

Dawidowa-współczuje bo musisz szybko lecieć do stomatologa.Ja powinnam się u niego zjawić w pażdzierniku no i"  już mnie widział".Ale głupia jestem, moje zęby są ciężkie do leczenia..

Damayanti- gratuluję wyboru.Ada mi cyca tak szybko nie popuści.
 
keterek, sporo moich karmiących koleżanek ma takie "cosie" w piersiach, więc możliwe że to coś od karmienia... ale żadna jeszcze nie poszła do lekarza, więc nie powiem co to jest
moja rada: idź do lekarza, sprawdź, z takimi rzeczami nie ma żartów
 
reklama
Ania K., wypróbuj te wszystkie sposoby, o których piszą dziewczyny, a jak to nie pomoże i nie przejdzie Adzie, to może warto to skonsultować z pediatrą? Po co ma sie męczyć bidulka. Ale powiem ci, że ja jak byłam mała to miałam okropne problemy, kupka raz na 3 - 4 dni. Po prostu, bez żadnej przyczyny i nic nie pomagało. Hm, to cię chyba nie pocieszyłam.

Widzę, że został poruszony temat stomatologa. To mi przypomniało, że i ja powinnam się u niego pokazać. Ale jakoś nie tęsknię....

Agula, współczuję przeżyć z upadkiem Majeczki.

Keterek, Fenistil jest to lek przeciwhistaminowy łagodzący objawy alergii. My go czasem stosujemy, jak Amelkę porządnie wysypie i się cała drapie. Właśnie Ola, a czemu Dawidek dostał Fenistil? Czy pediatra podejrzewa u niego, że ten katarek jest na tle alergicznym?
 
Do góry