kobiety brylanty z Trójmiasta ; ))

[e_mama]

e mamo, ale ta moja  kolezanka tez tylko piersia karmi.... tylko to chodzi o to co wlasnie ona je... teraz ma scisla diete i jest ok... ale wlasnie mala robila te kupki odkad skonczyla 3 miesiace, nie wiedzieli co jest grane, szukali i szukali i znalezli ze to dieta matki jest nieodpowiednia!

ewa, nie smuc się....

kurde, chcial;am dzis isc do kina... ale maz nie zostawil mi kasy... zapomnial, a ja mam pustki w portfelu!!!!!!!!! buuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu  :-[ :-[ :-[

o ho to ciekawe bo ja w sumie jadłam już wszystko i może rzeczywiście coś tam młodej nie pasuje. Zobaczymy po badaniach jak już uda nam się zrobić

 

[damayanti]

Hej babeczki. Jak wszystko będzie oki, to i ja się zapisuję na spotkanie. A może od razu lepiej się umówimy w Madisonie, żeby częśc z nas nie stała pod drzewkiem, a cześć nie czekała w madisonie?
Edytko, biednaś ty z tymi atrakcjami kupkowymi Julci... Oby tam wszystko szybko się wyjaśniło!
Ewka, na dołka to najlepiej zrobi chyba spotkanko
A Kingusia po jednej przspanejnocy ogłosiła strajk i teraz wstaję do niej po 6 razy chyba... juz straciłam rachubę, osttanie dwie nocki to co przysnełm,słyszałam, jak stuka głowka labo noga w szczebelki... Wierci się strasznie, cos spac ne może, co wstałam do niej, to w poprzek łóżeczka leżała. A w dzien na spanko to muszę się z nią kłaść, głaszcze mnie po buzi i dopiero oczy zamyka, przy próbach ululania w łożeczku jest wojna....
a co do kaszek, to do wieczornego mleka butelkowego 150ml dodaję jej łyżeczkę kaszki ryżowo-jablkowej. No i chyba najedzona jest, bo w nocy do piersi się raczej tuli, niz z niej je. W dzień na razie kaszek nie daję.

 

[Magdabial]

ona też już jadła wszystko, i właśnie się dziwili że dopieo po 3 miesiącach wyszło że jednak nie moze jeść... u niej wyszło, że nie możejeść nic z mlekiem krowim

trzymam kciuki zeby sie szybko wyjasnili co jest grane

 

[_Basia]

Dziękuję dziewczyny za zaproszenie na spotkanie, bardzo chętnie dołączymy do was z Amelką.

Dawidowa, u nas też żel nie bardzo pomaga, spróbuję jeszcze Viburcol, bo na razie dałam jej tylko raz i było w miarę ok. A Panadol dawałaś w czopkach czy w syropku?

Jeśli chodzi o ulewanie, to Amelka nadal ulewa i to czasami w bardzo dużych ilościach. Czasami też zastanawiam się, czy to jest normalne. Właśnie pół godziny temu musiałam siebie i ją przebrać, bo byłyśmy całe mokre.

E_mamo, a jadłaś ostatnio jakieś nowości? Chociaż z drugiej strony, to ja też najpierw szukałam wśród rzeczy, które jadłam ostatnio, a okazało się (po 3 miesiącach poszukiwań), że to jednak alergia na mleko i wyszła dopiero po miesiącu. Z tym że Amelka jest uczulona na pewno jeszcze na inne rzeczy, niektóre znalazłam (jak na przykład pomidory), a innych za nic nie mogłam ustalić. Dlatego uważam, że bez sensu jest wprowadzanie nowych pokarmów w odstępach kilkudniowych, skoro i tak później lekarze mówią, że alergia może wyjść nawet po miesiącu albo i później. Trudno jest potem ustalić, na co dziecko jest uczulone. Ale mam nadzieję, że u was szybko znajdziecie przyczynę i wszystko się wyjaśni.

 

[agula]

Cześc Babeczki!!

Przede wszystkim życzenia:

1. Wszystkim wszystkim i wszystkim w nowym roku szczęścia, spokoju , dużo snu i tylko wizyt w poradni dzieci zdrowych, zaangażowanych i pomocnych chłopów w domu, pomsłów na obiady, mleczka, miodu i wina, pożądanej wagi i równowagi, no i miłości, miłości, miłośći ))

2. Nowonarodzonym - zdrówka i szybkiego przyswojenia świata, a dzielnej mamie bezbolenej rekonwalescencji i złamania nogi dla tej położnej

3. Ząbkującym - długo działających żelów, szybkiego przebijania i przyjemności zamiast bólu. Mamom - cierpliwości i siły!

4. Nowym foremkom - serdecznie witajcie i miło Was poznać Życzę Wam, abyście dużo tu pisały, hej

Jesteśmy obecne z Wami duchem, ale fizycznie nie da rady. Idziemy z Toską do lekarza, bo kaszle i kaszle Także i kino i spotkanie niestety bez nas tym razem. Pozdrawiamy!!!

 

[agula]

i jeszcze dedykowane fotki dla cioci Edzi

Takie fajne rzeczy się działy!

i jeszcze jeden uśmiech

 

[e_mama]

Moze rzeczywiscie to moja wina i to przeze mnie moje bebe teraz cierpi? Tylko jesli tak to w zaden sposob nie dojde po czym moze miec uczulenie.
Od dawna jem wszystko, procz kapusty kiszonej.
Sama nie wiem.... najwazniejsze to teraz zrobic badania. Ale myślicie, że alergia przejawiała by się tylko w kupie, nie byłoby jakichś szorstkich plam lub krostek na skórze??? Bo Julcia skórę ma OK.

Agulka :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* dla Tosi :angel: :angel: :angel: :angel: :angel: i dziękuję za foteczki Acha i zdrówka dla dzidzi co by kaszel poszedł precz

 

[Ewka]

Edytko ja gdzieś czytałam i tez mi moja pediatra tak mówiła jak Kubuś miał krew w kupce to od tego, że ja za dużo nabiału zjadłam. Niby zadnej skazy białkowej nie miał, ale jak się najadłam ciasta z masą robiona na masle, a zjadłam naprawde bardzo dużo, do tego jakieś jogurty to Kubus miał raz z tym kłopoty. Może powinnas na jakis czas wyeliminowac ze swojego jadłospisu nabiał.

Z moim dołem jest tak, że nie chce o nim pisac na forum. Mam nadzieje, że jutro się spotkamy i humorek mi powróci. Może nawet Wam opowiem

Agula ale z Majeczki sliczny pomocnik Gwiazdora ;D szkoda, że nie bedzie Was jutro, ale logiczne, że małej zdrówko jest najwazniejsze.

 

[e_mama]

U mnie nabiał to 90% mojej diety. Co za kibel! No nic, z decyzją co dalej czekam na wyniki badań.

 

[Ewelina81]

Witam!

Od niedawna mieszkam w Trójmieście i potrzebuję dziewczyny Waszej rady
Czy na usg sprawdzające stan dziecka po 20 tygodniu ciąży lepiej iść do:
doktora Dariusza Doeringa, czy prof. Krzysztofa Preisa?

Może macie jakieś doświadczenia z tymi lekarzami, albo słyszałyście coś od znajomych?
Bardzo proszę o Wasze opinie, z góry dziękuję!
Pozdrawiam!
-Ewelina