reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

kobiety brylanty z Trójmiasta ; ))

już nie wiem gdzie szukać.., cholera to nieważne że t dużo kasy, ale to były prezenty, chyba dwa najważniejsze w moim życiu... :-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-(
płaczę... :-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-(
 
reklama
ja tylko na sekundke, wlasnie wrocilam z zajec ze szkoly rodzenia i padam na pysk...

dziuba spokojnie kochana, znajac zycie diabel przykryl ogonem i nie mozesz znalezc... przestan szukac a na pewno zguba sie sama odnajdzie...rozumiem jak wazne musialy to byc dla Ciebie pierscionki...jednak nie ma co zawczasu panikowac, trzymam kciuki by sie znalazly. Moze zadzwon jutro na uczelnie i zapyt. czy nikt nie znalazl tych pierscionkow i ich nie odniosl do recepcji ?
 
dziubuś nie płacz, andziaa ma rację-na pewno się znajdą jak przestaniesz szukac-tak zwykle bywa:tak::tak::tak::tak:
idź spac i jutro na spokojnie poszukaj trzymam kciuki żeby sie znalazły:-):-):-):-):tak::tak::tak::tak::tak::tak::tak::tak::tak::tak:
i ja mykam do łóżeczka dobrej nocki!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
 
ja jutro raniutko już w ramach spaceru z psem pojade na uczelnie popytać poszukać... wiem że teraz w nerwach szukam ale nie zasne chyba dziś... :-:)-(
 
witam o poranku:-)

dziuba: moze gdzieś w domu Tobie wpadły??za łóżko albo w takie podobne miejsce??nie martw się, pewniw się znajdą za jakiś czas, trzymam kciuki:tak:

no, a ja dziś sama mężuś w pracy, więc mam troch epracy:baffled:nie wiem jak u Was aale u mnie jest słońce i chmury, tak jakby miało padać:angry:

dobra uciekam, mam strasznie duuuużo pracy:no:
 
nie uwierzycie.. pojechałam rano do szkoły bo nigdzie w domu nie mogłam znaleźć oierścionków, i okazało się że jakaś uczciwa studentka znalazła moje zguby i odniosła szatniarkom!!! :laugh2::laugh2::laugh2::laugh2::laugh2: już NIGDY nie umyję rąk w szkole :laugh2::laugh2:
w sumie chcviałaM DZIŚ GENERALNY porządek zrobić w pokoju, poodsuwać meble itp zeby poszukać ich, a teraz nie mam motywacji, taka piękna pogoda... ale muszę uporządkować, wiec spadam juz teraz i zabieram się do pracy!
buziaczki dla wszystkich!!
 
cześć dziewczynki!!!!!!!!
dziuba ale miałaś szczęście :szok::szok::szok::szok::szok: a z drugiej strony dobrze wiedzieć,że są jeszcze uczciwi ludzie:tak::tak::tak::tak::tak::tak::tak: dobrze,że się znalazły:tak::tak::tak:
Ja znowuż na nogach przed szóstą:-:)-:)-( ja nie wiem po kim ten mój Kubuś taki ranny ptaszek:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: bo Krzysiek może spać do południa, a ja też raczej wcześniej niż przed ósma się nie budziłam DO TEJ PORY:angry::wściekła/y::-D
No i dopadła mnie moja alergia:no::wściekła/y: już wczoraj się nawet dziwiłam że nic mnie nie bierze a dzisiaj rano się zaczęło kichanie i wycieki z nochala :-(ach....życie
buziaczki i słonecznego dzioneczka:-):-):-):-):-):-):-):-):-):-)
 
dziuba: super, ze się znalazły:-)dobrze, ze są uczciwi ludzie jeszcze:-)a co do porządków to mnie też czekają ale w szfkach:wściekła/y::no:

aga: możemy sobie ręce "podać", bo ja też jestem alergicznie "pociągająca":sorry2:a co do wstawania, to mój synuś o 5 wstaje, a rita śpi do 7.30, i mały przez ten czas wcale nie chce spac:wściekła/y:potem mala wstaje a maly sobie idzie na 2 godzina drzemke o 10, więc ja moge sobie pomarzyć o drzemce miedzy 5 a 7.30:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:jeszcze latem nawet to zniose, bo jest słonce i w ogóle chce sie zyć, ale jeśienią...
 
normalnie szok......

dziś zastanawiałam się jaki prezent dać mężowi na rocznice... i nic nie wymyśliłam

zadzwonił telefon i pan z drugiej strony mówi mi, że wygrałam wycieczke dla 2 osób na mecz euro 2008 w austrii albo szwajcarii- jestem 1 z 31 osob... no a ja do niego , ze dlaczego sobie zarty ze mnie robi, a on do nie, że mam sobie na stronie internetowej sprawdzić... no i facet nie żartował...:-):-):-):szok::szok:nagroda 1 stopnia:rofl2:moja pierwsza wygrana w życiu:-)

a ja sobie wypełniłam wniosek bo mi się nudziło, nawet nic męzusiowi nie powiedziałam:-)a on się cieszy jak cholera, chyba lepszego prezentu bym nie wymyśliła:-D

ide na spacer, troch e sie przewietrzyć, głupi ma zawsze szczescie:happy::happy::szok:
 
reklama
Do góry