kobiety brylanty z Trójmiasta ; ))

[mama w boju]

udało mi się na "zdychjąco " obiad na jutro zrobić, rozwiesic pranie-db, że mój mąż dziećmi się zajął, a dziś na kolację mężuś pizze robiidę się położyć, bo mi się słabo zrobiło

 

[WildWind]

ja tez ledwo ledwo dalam dzis rade.. brzuch juz przesszkadza.. ale mam juz 3/4 rzeczy uplasowanych.. jeszcze tylko posciel malucha i kilka ciuszkow zostalo.. jutro musze wstac o 6.15 i pojechac do akademii medycznej na badania.. jaka ja to zrobie? hm? na czczo sie nie da tak dlugo wytrzymac

 

[martka_79]

maam w boju
Ty kobito nie od parady masz takiego nicka na bb

WildWind
ja dla zabicia czasu pod koniec ciązy obiłam małej sweterki i czapeczki na drutach hehehehehe..plecam

Aga
ja jestem zla na Darka że go tak długo nie ma..od poczatku rogu nie ma go....nie moze na weekendy przyjechac bo ma za duzo pracy..a ja jestem przez to na niego zła

Jeśli chodzi o spotkanko to ja jestem za..trzeba tylko dzień jakis w miare ładny znaleśćmogly bysmy spaotkać się w Pucku i wpaśc potem do nie na obiadek:-):-):-)

a to moja łobuziara z kotkiem

YouTube - Michalina i kot

 

[WildWind]

ja robie dla siebie szalik na drutach,ale teraz to nie mam czasu, bo musze poprac i poprasowac te ciuszki.. Janek napewno tego nie zrobi po za tym jesli mi sie przyutafi wczesniaka urodzic-wole byc gotowa!

 

[martka_79]

WildWind
nawet nie myśl o tym.......... musisz byc nastawiona że urodzi sie w terminie

 

[socharek]

no tak - zaglądałam na forum i jakoś wyleciało mi z głowy, że ten wątek najbardziej mnie interesuje no i musiałam nadrobić czytanie śliczne fotki z brzuszkami, ja nie mam jeszcze żadnego, ale to chyba już czas zagonić męża i uwiecznić to co mi wyrosło :-):-) może brzucha nie mam dużego ale przy moich gabarytach zaraz na początku ciąży odczułam wystający brzuszek i długo nie musiałam czekać żeby podziękować moim ulubionym spodniom jak tylko zrobię fotę nie omieszkam się pochwalić ;-)

Socharek - witaj! ja na razie mieszkam w Bolszewie :-) gratuluje ciąży

cześc Socharek !ja jestem z Redy :-)

Socharek- nie jestem juz sama ja rodze w marcu.. moze sie spotkamy na spacerku z wozeczkami?

witam koleżanki z okolic - dobrze wiedzieć, że jest ktoś tak blisko ;-) może rzeczywiście uda się zorganizować maraton z wózkami

WildWind, bardzo mi się podoba Twoja fryzurka, gratuluję odwagi Moja siostra jest fryzjerką, ale mieszka niestety daleko, bo w moich rodzinnych stronach (czyli Suwałki) i mogę korzystać z tego dobrobytu raz na jakiś czas (w Gdyni zawsze miałam pecha do fryzjerów) :-( poza tym w sobotę wydała na świat trzeciego syna więc nie w głowie jej strzyżenia :-)

rozpisałam się pozdrawiam serdecznie

 

[agnieszka81]

socharek witaj!!!Ja jeszcze nie miałam okazji cię przywitac-jestem z Redy:-);-)
czekamy na fotki brzusia a co tam w środku siedzi???

 

[socharek]

socharek witaj!!!Ja jeszcze nie miałam okazji cię przywitac-jestem z Redy:-);-)
czekamy na fotki brzusia a co tam w środku siedzi???

no to super - grono sie powieksza
jeszcze nie wiem co tam siedzi, na USG gnam za 2 tygodnie ciekawe czy sie potwierdzi moje przypuszczenie, ze bedzie dziewczynka... mąż bardzo chce syna, ale chyba sie zdziwi ;-)

 

[Anulka33]

witam ponown8emoja jak zwykle marudzi mi tu nad karkiem ,ja jyz nie mam siły ,ona chce zeby ja bujac ciagle a odłozona do łóżeczka bleczy wiec ja wziełam do siebie do pokoju ,zmęczy sie to zasnie .nie ja ja uszkodze kiedys i pójde siedziec wrrrrrrrrrrra czemu te moje suwaczki nie działaja tylko stoja w miejscu ??

 

[mama w boju]

witam ponown8emoja jak zwykle marudzi mi tu nad karkiem ,ja jyz nie mam siły ,ona chce zeby ja bujac ciagle a odłozona do łóżeczka bleczy wiec ja wziełam do siebie do pokoju ,zmęczy sie to zasnie .nie ja ja uszkodze kiedys i pójde siedziec wrrrrrrrrrrra czemu te moje suwaczki nie działaja tylko stoja w miejscu ??

mieliśmy, tą samą sytuacje...spróbuj pogadać z pediatra, a narazie s[próbuj może podać jej syrop z melisy melisal albo melised (5ml) może to zadziała, zanim podasz jej chydoroksc., bo jeśli chodzi p herbatki uspokajające, tak jak martka mówiła, to Ricie w ogóle nie pomagały. albo może jej za ciepło w pokoju jest, za zimno; albo coś jej się śni; pić, pielucha??napewno trzeba wszystko sprawdzić, może podaj jej krople koperkowe, albo kolacje jej zmień.my długo z tym wszystkim walczyliśmy, i trochę rzeczy pozmienialiśmy.