reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

kobiety brylanty z Trójmiasta ; ))

Cześć dziewczyny :)
Wczoraj chciałam się Wam pochwalić, że dojechali do nas moi wyczekiwani goście- moja mama i siostrzenica i dzięki temu jestem gotowa do porodu:) ale wczoraj forum leżało i kwiczało...

co do tej ch...nej Zaspy to znowu mnie wątpliwości dopadły, gdzie rodzić po ludzku?
skoro już nie mam mieć znieczulenia zo, to przynajmniej w tej wodzie chciałabym się pomoczyć, ale na Boga, nie za 450 zł :O !!!
do tego położna za 300, i co jeszcze kurde....

no nic, jutro idę na ostatnią wizytę do mojego prowadzącego, muszę przede wszystkim wziąć zwolnienie do końca ciąży no i niech zobaczy co słychac u mojej małej...

ale coś mi przeczucie podpowiada, że to blisko...
dziś nawet bałam się wyruszyć na spacer na sopockie molo, bo miałam wizje, jak mi wody odpływają do morza :) , ale odważyłam się i nie żałuję :) świetna pogoda była...
 
reklama
usg bioderek jest refundowane ale długo się czeka, ja już czekam prawie dwa miesiące, idę 27.07... prywatnie... czeka się niecały tydzień, kosztuje 50 zł
 
no babeczki, u mnie się coś zaczyna dziać :)
zaczął mi odchodzić czop, mam bóle brzucha, tylko nijak tego nie mogę powiązać ze skurczami...

wcześniej bolał mnie dól brzucha a teraz góra...

w razie czego i na wszelki wypadek TRZYMAJCIE KCIUKI ;)
 
POWODZENIA e mamo !!!! trzymamy kciuki, już niedługo będziesz mogła pochwalić się nam swoim szczęściem :)
życzę szybkiego porodu :)))
 
e_mama to TRZYMAMY KCIUKI!!!

Dawidowa lepiej by było jakby mały nie spał na berzuszku. U takich maleństw jest to bardzo niebezpieczne, może się zakrztusić jakby ulewał, a także jest zwiększone prawdopodobienstwo uduszenia się, smierci łóżeczkowej itp. Gorąco Ci odradzam taka pozycję. Najbezpieczniejsza jest na boczku.
Co do Usg bioderek , jest to refundowane ale jak ktos już pisał bardzo długo się na to badanie czeka. U nas za wizytęu ortopedy z USG zapłaciłam 30 zł. Więc nie są to jakieś strasznie duże koszty. A czasami niewarto czekać.

Agula co do patronażu pediatry. U nas akurat się nie praktykuje tego. Położna środowiskowa jak była kazała z małym stawić się na kontroli na ośrodku jak mały miał 6 tygodni. Ja jużposzłam z nim na kontrolę jak miał 3 tygodnie, tak dla świętego spokoju. Ale moją koleżankę zbesztali, że dopiero przyszła po 6 tygoniach. Widocznie wszystko zależy od przychodni

Witamy nową foremkę - Idzia ja też rodziłam w Wejherowie!

U nas wszystko po staremu. Kubus rośnie jak na drożdżach. Ładnie, świadomie się uśmiecha, gaworzy. Napatrzeć się nie mogę na tego mojego skarba. A wczoraj po raz pierwszy zostawiłam go na 4 godziny z moją mamą i wysoczyłam na zakupy do Gdyni. Jakie to fajowe uczucie kupowac ciuchy w noralnych rozmiarach i sklepach a nie tylko dla ciężarówek. Co prawda serce mi pękało, że małego nie widzę i zaglądałam do wszystkich wózków, ale mały to rozstanie zniósł bardzo dobrze. I tylko trochę grymasił, jak mama mu podała moje mleczko w butelce. Strasznie się denerwował, że cycuszka nie czuje. Ale jak mama wróciła zadowolona z zakupów to waidomo, że mały też jest zadowolny

POzdrawiam serdecznie i buziaki.
P.S. Może w końcu uda nam się zrobić jakieś spotkanko????
 
powodzenia e_mamo

dzieki za powitanie:)
milo tak posluchac o waszym szczesciu a jeszcze wczoraj na dodatek dowiedzialam sie ze moja przyjaciolka jest w ciazy - fajnie - ja tez nie moge sie juz doczekac :D
moj michal mial dzis swoj humorek - wszystko na nie - nie wstane, nie ubiore sie, nie zjem sniadania ... :p wiec go ubralam i zostawilam z opiekunka przy snadaniu i pomaszerowalam do pracy; mam nadzieje ze juz mu sie polepszylo ;D i jak tak sie czasami dzieje to sie zastanawiam czy dam rade z dwojka takich maruderow w domu ;)

a jeszcze wracajac do porodow - to moja ciocia - ginekolog - zapytana przeze mnie przed porodem co sadzi o rodzeniu w wannie, odpowiedziala ze gdyby kobiety mialy rodzic w wannie to byly by rybami :) a poza tym to ona szczerze watpi ze te wanny sa bardzo dokladnie myte po kazdym porodzie (a szczegolnie te wszystkie rury od hydromasazu i innych bajerow, o ktore tez trzeba dbac)

pozdrowienia i milego dnia dla forumowiczek
 
ech, nastraszyło mnie i mi przeszło, za chwilkę jadę do gina i jak nie będzie mnie chciał zbadać to wymuszę to na nim :):)

cały dzień boli mnie brzuszek, ale czuję, że to za słaby ból na prawdziwe skurcze...

Super burza była i zalało deszczem moje zakurzone osiedle :) nareszcie jest czym oddychać :)
 
e-mamo, spokojnie, a skurcze same nadejdą  ;) trzymam kciuki, aby w odpowiedniej dla Ciebie porze...

Buu.. ja tez zazdroszczę zakupów Ewa.. Na razie nie mogę się wybrac, bo nie mam ochoty kupować rzeczy w rozmiarze 40  :( Poczekam jescze, choć przyznam, ze przeceny bardzo kuszą..

idzia, rzeczywiście higiena wanny to problematyczna kwestia.. Ale chyba jak większość sanitaraitów w szpitalu.. Jak leżałam na położniczym, to pod prysznicem dwa dni leżało chyba kawałek łozyska... Wyglądało jak wątróbka.. i stużka krwi obok.. urocze..  :p

Maja dziś okrutnie marudna i pierwszy raz mleczko jej nie smakowało! buu.. Strasznie się krzywiła i krzyczła na mnie ( jak sądzę).. Dobrze, że na rączkach u tatusia zawsze się uspokaja.. No i teraz mam zagwostkę: co zjadłam, co nie spodobało się córci? a) pomidor dziś rano; b) pasta z tuńczyka tez rano; c) jajko wczoraj...
I po raz pierwszy nie spała aż 3 godziny! Rozkręca sie dziewczyna  ::)
 
no babeczki, jestem po wizycie u gina, mam rozwarcie na 1,5 palca, zbadał mnie bez żebrania :) :o

chciał mnie wysłać na patalogię, ale mu podziękowałam, jak nie urodzę do poniedziałku to mam bezwzględnie jechać do szpitala, albo jak mi ciśnienie skoczy za bardzo to już teraz...

ale ja myślę, że moja mała sama wie, kiedy wyjść i zaczyna się już niecierpliwić nieco:)

coś czuję, że dziś w nocy zostanę mamą:) skurcze wracają jak bumerang i są co raz silniejsze....

i ciesze się i lekko panikuję...
 
reklama
e mama trzymam kciuki i szybkiego i bezbolesnego porodu.
a to oznacza że niedługo na jakiś spacerek wyskoczymy ;D
 
Do góry