reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

kobiety brylanty z Trójmiasta ; ))

Moja dzidzia ma ziarniniaka na pepku.  Lekarz zalapisowal to. Powinno to zczerniec, uschnac i odpasc. Za tydzien do kontroli. A to moglo sie wziasc od zle zawiazanej pepowiny. zrobie specjalnie dla was zdjecia tego zebyscie wiedzialy jak to wyglada. zobacze moze jeszcze dzis beda nowe zdjecia malej Wiki.
A teraz cos przyjemniejszego. Studio Szymon 306-39-61 to jest na Siedlcach.  po prawej stronie przystanek tramwajowy przed VIII LO,. jak cos to bede dokladnie wyjasniala.
Wiktoria
 
reklama
Isska wspolczuję maleńkiej, mam nadzieję, że jej to nie boli...

Kurde, w pierwszej chwili ścierpłam bo przeczytałam, że fryc jest w Siedlcach i myślałam, że sobie Isska z nas jaja robi :)
Ale to prawda- raz byłam w tym studio i byłam bardzo zadowolona, taki młody koleś mnie strzygł, oczywiście zalecił mi wtedy milion dodatkowych zabiegów na włosy, ale się nie dałam :)

no no no, może bym tak sobie pojechala na te Siedlce...

acha, w ramach rozruchu przedporodowego piekę kurczaka w miodzie ;) pierwszy raz, ciekawa jestem co mi z tego wyjdzie, mam nadzieję, że nie pstrąg a'la kaczka hihihi
 
isska, wystraszyłąś mnie troche z tym pępuszkiem.. Mai przedwczoraj odpadł kikucik, ale dziś jak dotknęłam husteczką to było czerwone odbicie jakby krewka.. Może to od pełzania na brzuszku??? Szybkiego uschnięcia życzę więc.
A fryc na jakiej ulicy?

 
Agula taka krewka może pojawiać się jeszcze przez jakiś czas i dobrze by było, jakbyś nadal przemywała to spirytusem.
Isska trzymam kciuki za zdrówko dzieciaczka i mam nadzieje, że wszystko będzie dobrze.
Ja mam bardzo dobrą fryzjerkę w Gdyni, ale dla was pewnie to za daleko.
Pozdrawiam
 
Wiktoria ma ziarniniaka. Po jej zachowaniu wnioskuje, ze nie boli ja to. Lekarz zalapisowal to a za tydzien ide z tym do kontroli. jutro beda zdjecia tego. A to wzielo sie najprawdopodobniej od zle zawiazanej pepowiny. Teraz tylko potrzeba czasu.
Agula nie ma sie co bac. ja to przeszlam i dlatego wyslam wam jutro zdjecia zebyscie wiedzialy jak to wyglada. najgorsza byla ta niepewnosc co to jest.
Fryzjer jest na Malczewskiego.


spacer w Brzeźnie


zaraz po jedzeniu


z przyjacielem misiem






 
Isska współczuję Twojej małej, mikołaj miał gronkowca, zaraził się w szpitalu, właśnie też od źle zawiązanej pępowinki, lub brudnych nożyczek, itp... pępek mazał mu się strasznie, całe szczęście że jesteś wdomku, my wylądowaliśmy na 2 tygodnie w szpitalu... to była tragedia... było, minęło i mam nadzieję nigdy nie wróci

często chodzisz na spacery na molo do Brzeźna? bo mieszkam na przymorzu i samotnie spacerujemy z Mikołajem codziennie nad morze... dobrze byłoby mieć kompana ;D co Ty na to? może więcej się przyłączy?
 
Magda- rodziłaś na Zaspie??
Moja sąsiadka jak się wczoraj dowiedziała, że postanowilismy rodzić na Zaspie to się popukała w czoło i mówi, że tam gronkowiec szaleje. Żebyśmy dokładnie się zastanowili, czy chcemy podjąć takie ryzyko...
Kurde ja już sama nie wiem co robić...
Najgorsze jest to, jak za dużo doradców się pojawia na koniec, a to i tak ja mam rodzić, ech chol.... brrrr
 
reklama
Biedna Twoja malutka, Isska... Mam nadzieję, że to szybciutko i bezboleśnie jej zniknie. Kurcze, lekarze powinni umieć zadbać o takiego maluszka, a nie źle pepowinę pdwiązać, toż to woła o pomstę do nieba, nie mówiąc już o gronkowcach, brrr. Zdecydowałam się na szpital wojewódzki między innymi dlatego, że o gronkowcach tam nie słyszałam. W sumie to z tym wyborem szpitalu to naprawdę można kota dostać, tak więc dobrze Cię, e-mamo, rozumiem. Ja miałam do wyboru elbląski i gdańskie szpitale, bo w sumie w obie strony taka sama droga. Ale że ciągle jeszcze czuję się Gdynianką, to do Gdańska jakoś mi tak i bliżej, i lepiej ;). W Elblągu leżałam w szpitalu wojewódzkim 3 dni i po orientacji, jak jest na porodówce, powiedziałam sobie - tylko Gdańsk! Zwiedziłam szpital na Zaspie, zwiedziłam wojewódzki... No i ta sala porodowa z wanną i możliwość porodu w wodzie przekonały mnie ostatecznie. Poza tym dojazd dla mnie dobry, a i rodzicom nietrudno będzie dojechać, pierwszą wnusię zobaczyć. Tylko się boję, żeby coś się nagle nie zmieniło, chcę rodzić naturalnie, nie chcę cesarki...

Wczoraj miałam doła straszliwego, czy to tez zwiastun porodu? Ryczeć mi się chciało całe popołudnie, dopiero po karmi lepiej mi się zrobiło. Huśtawka hormonów i te cholerne upały pewnie robią swoje. Mam nadzieję, że wasze humorki dopisują. Pozdrowionka.
 
Do góry