reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

kobiety brylanty z Trójmiasta ; ))

lukymama - synek wyglada na starszego niz jest :)

widze ze wejherowo jest ostatnio popularne :)
ja niestety nie dojechalam tam - za pozno sie zebralam a z gdanska to spory kawalek - i sadzac z perspektywy czasu moglabym nie zdazyc ;D
 
reklama
Witam wszystkich!

Dzięki dziewczyny, że się o mnie martwicie :)
Dzień leci jak z bicza strzelił ;)
Paulinka jak na razie ok (ale nie chcę jej za bardzo chwalić, żeby nie zapeszać ;) ). W nocy karmiłam ją 3x, a między karmieniami spała. Dzień też przespała ładnie.
Jeśli chodzi o mnie, to mogę albo chodzić albo leżeć, bo nawet siedzenie na półdupku bolesne :( Mam nadz., że jak już mi ściągną te cholerne szwy to będzie już lepiej, chyba bym wolała 2 x urodzić niż być szyta ;)
Tatuś na szczeście jest teraz niezastąpiony  :laugh: Dziś zrobił zakupy i nawet kupił śpiochy i body dla maluszka, bo się okazało, że mimo iż mała ma 59 cm to rozmiar 62 cm za duzy, a kompletów na 56 cm nie kupowałam zbyt wielu. Acha no i oczywiście kupił malutkiej jedno body z obrazkiem samochodzika, co by już się zaznajamiała z luksusem ;) no i uśpił dziś tak Paulinkę, że spała 3 h  ;D
Ok trzymajcie się, będę się odzywać!
Pozdr.
 
Luckymama super przystojniak ;) I powtórzę kolezanki- nie wygląda na te 2,5 roku!!! A jak ma na imię Lucky ???

E- mamo jak tam ząbek ??? Ja cały czas od porodu nie mogę dojść do ładu z momi :( I dzis też byłam i pytałam jej o wpływ kciuka na zgryz i powiedziała to co przeczuwałam- jak najprędzej go oduczyć,tym bardziej,że już widzę,że górna szczęka idzie mu do przodu :( I  dziś pierwszy sukces- założyłam mu skarpetki na rączki i zasnął!!! Musiałam się z nim trochę pobawić,połaskotać,poobgryzać mu nózki  ;D i zasnął ;) Ciekawe co będzie jutro ???

Oj Ania K. chyba jakieś burzowe chmóry przeczuwam ???  ;D

Komarkowa no no Łoś na medal!!!
 
fajnie wygląda sygnaturka z infem, że dzidzia ma 3 dni ;D
Basia - no nieźle, człowiek pójdzie do pracy i trochę popuści mężowi smycz, a ten już kawkuje z koleżankami ;) :p ;D
E-mamo - czyżbyś nie miała siły nic napisać?
 
Dziękujemy za miłe komplemenciki :laugh:, chyba wstawie suwaczek dla mojego Lilusia, który ma na imie Lucjan = Lucky ;)
Komarkowa trzymaj sie mamusiu :laugh:
Dawidowa nie trzeba sie tak bardzo kciukami przejmować, a do łapki ukochanego gryzaczka i jakieś historyjki wymyślić ;)
Trzymajcie sie dzielnie :)
 
ikpi pisze:
E-mamo - czyżbyś nie miała siły nic napisać?

mam siłę, mam :) dzięki za pamięć ikpi :-*
dawidowa :-*

Zaczął działać antybiotyk i dziś już mam troszkę mniejszą śliwę pod polikiem, do tego stopnia, że odważyłam się wyjść z domu :) Zaczęłam się troszkę ruszać, dziś byłam dopiero 3 raz na zajęciach...
Jeszcze nie zdążyłam załapać bakcyla sportowego ale jest w tych moich wyjściach jedna niesamowita rzecz, którą się upajam i delektuję za każdym razem... 3 godziny bez Julci i cały ten wieczorny rytuał z karmieniem, kąpielą i usypianiem należy teraz do łosia (oczywiście w te dni kiedy idę poćwiczyć)... mówię Wam - jestem w raju !!!
Kocham to moje dziecię ponad wszystko, ale po ponad roku codziennej, żmudnej harówy w końcu ktoś robi coś za mnie...

Witam nowe foremki :) Przyłączam się do opinii koleżanek, że Lucky jakiś taki dorosły jak na swoje 2,5 roczku:)
Ach, niedługo nasze zaczną wspinać się po drzewach :)

damayanti współczuję 5 klasistów, kurcze ni to dzieci ni to dorosłe, przegwizdany wiek... Dbaj szczególnie o gardziołko :)


Komarkowa- nasza bohaterko ostatniego tygodnia, kochana na ranę krocza najlepszy na świecie jest traumel S i nasiadówki w tantum rosa... Pomyśl, że z każdym dniem będzie mniej bolało a po wyjęciu szwów będzie w ogóle o niebo lepiej, buziaki dla Ciebie i córci :-* :-* :-*
 
Basia-tak szczerze mówiąc to byłam na kawie z Eweliną,też ma dzidzię w tym żłobku.Spotkałyśmy się ponownie w żłobku,zostawiłyśmy małe i ona mnie zaprosiła do knajpki.Okazuje się,że dzieci jak nie widzą nas to są grzeczne i nie płaczą.Napiłyśmy się kawki ( aby nie łazić po dworze bez sensu ) i zadzwonił Twój Łośku z pytaniem czy Amelka dobrze znosi nowe otoczenie.Odpowiedziałam,że tak i jesteśmy w W-Z tce.Więc Łośku dołączył a potem razem-we trójkę-poszliśmy odebrać nasze pociechy.Łot historyjka.Sama bym z Twoim Łośkiem nie poszła-oj nie .Nie szukam wrażeń...!!!!!!!!!
e-mamo-trzymaj się zdrowom!!!!
komarkowa-do tygodnia czasu powinno Cię przestać boleć.Możesz sobie przykładać okłady z tantum rossa.Wtedy szybciej się goją rany .

 
reklama
Dołączę się do dziewczyn z opinią, że Lucky wygląda na poważnego kawalera, szczególnie jak spojrzę na "naszego" siostrzeńca (też ma 2,5) to ten nasz to dzidziuś:))) Ale naprawdę widać, że od dziewczyn będzie się musiał odganiać taki przystojniaczek.

To fakt, że najlepiej po dzieciach widać jak się "starzejemy" ::)

Komarkowej cyt: "wolałabym 2 razy rodzić niż być szyta" to jak z ust wyjęte mojej przyjaciółki- więc chyba coś w tym jest okropnego. Rany!!! Widzę że każdej to najbardziej dokuczyło, ja też tego się najbardziej obawiam. Sam fakt, że tną.....NOŻYCZKAMI, jak krawcowe, chyba wolałabym jakiś skalpel. Wogóle BRRRRRRRRRR!!!!!!!!!! Okrucieństwo i widać, że robią to rutynowo w Polsce.
Podobno potem dobre do siedzenia jest takie kółko do pływania, jak dla dzieci- "ratunkowe":))) Ale Tobie Komarkowa to już z górki, więc chyba nie ma co inwestować. Albo tantum rossa, albo nawet rób sobie "nasiadóweczki" z kory dębu, rumianku- świetnie koją i ściągają rankę.
 
Do góry