reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

kobiety brylanty z Trójmiasta ; ))

Basiu i Aniu_K uprzejmnie donosze, ze w Bomi pojawil sie Misiowy Ogrodek. Kupilam dzis marchew z groszkiem- jutro premiera. Dam znac czy smakowalo i w ogole co to takiego ;)
 
reklama
Cholerka, wysyłałam Wam posta dzis rano i diabli go wzięli - nie ma ?? a czemu ??

Zdrówka życzę wszystkim maluszkom, co problemy mają i łosiom kichajacym też :)

Kinga ostatnio mało je na wieczór, pluje butlą, kaszki po południu też skubnie, normalnie zyje na zupkach warzywnych, którymi się zajada. A wieczorem butle łapie dziąselkami tak z boku - chyba ja mocno swędzą/bolą z przodu. Albo może jej szóstki idą :p że tak z tyłu sobie smoka przygryza??

A ja, co tu kryć, w stresie. Wróciliśmy wieczorkiem od rodziców i zaraz wpadłam w gary, żeby na jutro obiad byl gotowy, i nasz i Kingusiowy. Zaraz pakuję pierdółki do torby, bo książki już mam spakowane ;)
Jutro się podzielę wrażeniami ;)

I - Basiu - tak, uczę w szkole podstawowej, klasy młodsze angielskiego, starsze - polskiego... wolałabym sam polski ;). A jutro trzy lekcje angielskiego i same z pierwszakami.
 
keterek pisze:
Basiu i Aniu_K uprzejmnie donosze, ze w Bomi pojawil sie Misiowy Ogrodek. Kupilam dzis marchew z groszkiem- jutro premiera. Dam znac czy smakowalo i w ogole co to takiego ;)

Wiem, wiem, widziałam... Ale jak najbardziej czekam na relację. Chociaż ja nie jestem przekonana do tego dania - w końcu marchewka, groszek czy ziemniak w proszku??? Boję się, że u nas to od razu byłaby reakcja w postaci nowych krostek.

Damayanti
, powodzenia jutro życzę. Stres pewnie taki sam, jak przed pierwszym dniem w pracy w ogóle, prawda? Trochę ci nawet zazdroszczę. Ale tylko trochę.... ;) No i oczywiście czekamy na relację.
 
Juz myslalam ze pospi ale co chwilek poplakuje musze wtedy ja poglaskac po glowce to sie uspokaja.

Dobra na dzisiaj trzeba konczyc... Do jutra

 
No nareszcie Łoś poszedł od kompa.
Dawidowa Basia-dzięki za miłe słowa.Mam fioła na punkcie zdjęć.Gdybym miała kasę to studiowałabym fotografię.Zdjęcia mają w sobie magię. Ze mnie to oczywiście marny fotograf.

Keterek-to samo mogę powiedzieć o filmie " Tylko mnie kochaj ".Dobrze,że mówisz jaki jest ten film bo o to Cię prosiłyśmy.No ale jak pisałam wcześniej,samo wyjście jest przyjemne.
Dzięki za "Misiowy Ogródek ".

Halcia-biedulka ta Twoja Zuzia.

No to co -fotka ?
img21594zd.jpg
 
Ania K Dzieki dziewczyny za wsparcie :) dobra ide sie juz naprawde polozyc bo jak bedzie plakac w nocy to nie bede slyszala. Chociaz zawsze ja slysze :)

Jutro napisze co powiedziala nam pani pediatra :) DOBRANOC




 
Witamy z rana!! Nocka nam jakos minela. Ale jak zaczela kolo 12 plakac to nie moglam jej uspokoic. Ranp gadalam z tesciowa i powiedziala ze juz chciala przyjsc zobaczyc co sie dzieje.
No juz na 10 do lekarza za wczesnie nie chcialam bo chce jechac wozkiem a nie samochodem (za duzo snigu :):))



 
No to juz po wszystkim. Ufff mala ma taka 3 dniowa goraczke miejmy nadzieje ze nie bedzie kaszlec bo wtedy bede musiala laczyc antybiotyk :( a narazie tylko wapno, kropelki do nosa, psikacz do gardelka i syropek na goraczke. No miejmy nadzieje ze sie obejdzie bez antybiotyku


A co tu sie dzieje nikogo nie ma?? A to juz po poludniu:) ja mam juz obiad wstawiony i posprzatane pranko malej zrobie jutro bo juz mi sie nie chce, a jeszcze musze jechac po meza do pracy bo LENIOWI nie chce sie wracac trajtkiem. Od kiedy mamy samochod to jest dla mnie udreka :(:(:(

 
reklama
Halcia, duuużo zdrówka dla Zuzi!!!!

Dawidowa, buziaki dla Ciebie, nie daj się Łosiowi!!!

ja dzisiaj rozniosłam cv tylko do 4 szkół! bo niby jak mam to zrobić z młodym? i tak zajęło mi to 2 godziny, a szkóly w okolicy... i tak zdołałąm to zrobić, dzięki koleżance, którą spotkałam... kochana, pomimo braku czasu pochodziła ze mną i zostawała przed szkołą z młodym
kompletnie o tym nie pomyślałam, że przecież z wózkiem do dyrektor nie wjadę
nie wiem co jutro zrobię, bo jeszcze trochę szkół mi zostało... a nie mam z kim młodego zostawić :(

ogólnie mam zły dzień, wkurzona jestem... każdy ode mnie tylko wymaga: zrób zrób zrób zrób zrób zrób zrób zrób zrób zrób zrób zrób zrób zrób zrób zrób zrób zrób zrób zrób zrób :mad: :mad: :mad: :mad: :mad: :mad: :mad: >:D >:D >:D >:D >:D >:D ale żeby mi pomóc to nie.....
ech, szkoda słów
 
Do góry