reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

kobiety brylanty z Trójmiasta ; ))

Hej laseczki!

Martynka - no ten miesiąc się kończy, oby maj był dla Was łaskawszy finansowo no i żeby córcia wylazła wreszcie z brzuszka ;)

Gosia - kwitnie Ci już ogródek? Kurcze mnie dziś od rana na foty kwitnących drzew bierze, chyba się nie oprę i polecę w trasę... Gratki dla Alexa! Zuch chłopak!

Dominika - będziesz szukać miejsc w innych przedszkolach? Nam się udało, w tym bliżej domu.

Melodie - u nas też totalne obżarstwo, ale całe szczęście połączone ze spacerkami mniejszymi i większymi, więc dało się przeżyć. I cudownie rodzinnie, mnóstwo miłości, czułości, rozmów, czasu razem, uwielbiam święta u moich staruszków :)) Naładowałam sobie akumulatorki.

Uciekam się wypucować bo domek już wyszorowany i uciekam do Marty i Oliwki na plac zabaw.
 
reklama
Iza- zapraszam gorąco, tulipany jeszcze kwitną choć niektóre już przekwitają, piwonie też niedługo się rozwiną, mnóstwo krzaczków się zieleni i niedługo te kwiatowe tez będa piękne...... trawa jest super, soczysto zielona i niedługo do koszenia już będzie bo po naszych zabiegach wertykulatorem i nawożeniu rośnie jak szalona, myślę że na sesyjkę byłoby idealnie.
Dzięki za gratki, jakoś łatwo to nam samo przyszło.
 
Hello,
u mnie święta też rodzinnie :) spacerkowo i wyjazdowo troszkę, po świętach dużo na dworzu,bo pogoda boska i szkoda w domu się kisić .

Iza włoski miodzio!

Gratki dla Aleksa! ja będę na dwa latka też walczyć.

U mnie teraz następny etap domowego wyposażania , na taras kupiłam pięknego 10letniego jałowca przyciętego jak bonsai ( to zamiast dwóch par butów w venecia;/ - cóż taki padł wybór) po wakacjach kupię zestaw tarasowy - dużą huśtawkę , stół i ławy - mam na oku ale ponad 2 tyś teraz a po sezonie będzie duuuużo taniej :)))))

Martynka trzymam więc kciuki za szybkie rozpakowanie!! może będzie majowa laleczka Maja :)
 
hej laseczki:)
gosia brawo dla Alexa duzy zuch:) my jeszcze czekamy, uważam, że jeszcze nie nadszedł nasz czas:) młody usiądzie na nocniku, zrobi trochę i w całej tej euforii wstaje i patrzy ile nasiusiał, ale z siusiaka dalej leci, więc bez sensu;)
martynka tez myśłam, że chlusnełaś wodami w lany poniedziałek jak planowałaś;) co się dziwic małej dobrze w brzuszku:)
iza kto ci robił te pazurku o 4:50?????? włosy super:)
a ja się nie zgadzam z Wami, że jak agroturystyka to tylko na mazurach:) my byliśmy pare razy w Lampa na kaszubach i było super:) warunki nie jak w 5 gwiazdkowym hotelu, ale było ciepło, czysto, był kominek miejsce na grilla i ognisko. co więcej potrzeba do wczasów nad jeziorkiem, mi nic:)
laseczki zapraszam na palc zabaw na zaspę;)
 
Melodie - u nas też totalne obżarstwo, ale całe szczęście połączone ze spacerkami mniejszymi i większymi, więc dało się przeżyć. I cudownie rodzinnie, mnóstwo miłości, czułości, rozmów, czasu razem, uwielbiam święta u moich staruszków :)) Naładowałam sobie akumulatorki.

U mnie masa jedzenia i prawie zero aktywności. Za to dzisiaj byliśmy na mega długim spacerze na bulwarze i co tu dużo gadać- nogi mi do tyłka wchodzą. Myślę, że naspacerowałam się i za te święta spędzone za stołem;)
 
ja w sobote zaliczylam jelitowe znowu:crazy:i wygladam well well, chudsza bylam tylko na swoim weselu:baffled:masakra ma ktos zbedne 2kg ostapic na biodra i tulek bo spodnie 34 wisza i cierpie na dupozanik:confused:


juz za tydz do wloch na zakupy:tak::tak:nie moge sie doczekac;-)

emka ja choruje na taras a mma tylko balkon wystajacy na ulice 1.5/1.5m, trudno bedziesz chodzic w klapach za 20zeta:-D

iza swietny kolor, taki wiosenny, bardzo pozytywny, kameleon z ciebie:-)

pozdr slonecznie;-)
 
Jeny Anja co za kibel, dosłownie!!! bidulo ostatnio coś Was ta jelitówka dopada :wściekła/y:
A klapki kupię sezonowe hihi pod tunelem i będzie git ;-)

a tu jałowiec:
P270411_14.03.jpg
 
WItam

Anja współczuje bardzo , duzo zdrówka ..kurcze amsakra z ta jelitówka...:(
no ale italiano Was czeka , hmmm pozazdrosscic :)

GRATKI gOSIA DLA mAŁEGO !!!

Iza slyszałam , że ta fejsie fotka zaraz oblókam :)

Melodi ja tez dzisiaj mega mega dlugi spacer obskoczyłam miasto jeszcze plac zabaw na plaży z Marta i Oliwką zaliczyłam , dzieki Wam za miły dzień...potem jeszcze zaliczyłam elefana i dopiero w domu...nóg nie czuje ...
a spotkalismy Anie z Jąsminką:)pikna mała pannica:0)

Emka dobry wybór:)fajnie :)
 
U mnie dalej nic, po za tym ze Rafał nabił sobie niedawno mega limo koło oko, teraz po kapieli patrze jak mu puchnie.... Walnał w kant szafy, wiec sliwa podłużna sie ciagnie od łuku brwiowego az do polowy policzka..... Taaa grali z tatą w piłke w mieszkaniu...
 
reklama
A u nas ok. 15tej objawił się wysoką temperaturą jakiś wirus, byłam na dyżurze u siebie w przychodni i dostał tylko p/gorączkowy i p/zapalne, nic na gardełku ani w oskrzelach ( bo nie kaszle ani katarzy), jedynie temp. no i rozwolnionko lekkie ale w granicach normy. To my w domu teraz siedzimy ze 3 dni,bo wir. No i Tymek ma pierwszą w życiu gorączkę.
 
Do góry