kobiety brylanty z Trójmiasta ; ))

[Marciaag]

Aga to mega rachunek.Ja za całą zimę za ogrzewanie płacę jakieś 1300zł i narzekam

Natalia ja bym chciała żeby Grzesiek mi bułeczki drożdżowe zrobił

Iza a mieliście wymienianą całą instalacje?

Ja dzisiaj cały dzień sama z małą.Grzesiek w pracy później ma angielski i na koniec dnia trening z trenerem personalnym.Ja czekam na kuriera,bo ma przywieźć Oliwki wózek dla lalek i muszę iść na pocztę.Już zaliczyłam wizytę u księgowej,ale jakaś pogoda marna i nie chciało mi się za dużo chodzić.
No i mam problem,bo nie mam kurtki dla małej w rozmiarze 92 na wiosnę.Kupiłam jej jedną w HM i był 3 tygodnie temu dobra,a teraz jest za mała.W sklepach nic już nie ma i będę musiała na allegro zamówić i odczekać swoje .Jakoś nic mi ostatnio nie wychodzi...

A ja w końcu zabrałam się za kwiatki

 

[*AgA*]

Dziuba hahahahah to musi być widok miotający się facet z ciastem na dłoniach....pamietaj pochwalić za dobre chęci jak bułeczki nie wyjdą. Powiedz mu, że trzeba 100 g drożdży podzielić na czynniki pierwsze;-)
Koncertów na budach nie znam bo ja Ślązaczka

Prądu nie da się na raty bo ja co miesiąc mam taki rachunek więc musiałabym co m-c wnioskować. W zeszłym roku mieściłam się w 500-600 zł a w tym jakaś masakra....już nie mam pomysłów na oszczędzanie energii. :-(

Fakt ja dzidzia chce siedzieć to nawet seks jej nie wygoni z brzucha Ja w dniu porodu zaliczyłam 3 razy czwarte piętro, szłam z ciężkim plecakiem przez pół osiedla i pomagałam ubierać się mojemu M. po rehabilitacji w tym np. zakładanie butów na klęcząc na kolanach

Izabelinda trzeba było nawet brata po piwach brać...oby nie okazało sie że trzeba kuć skoro gniazdko spalone to chyba nie bezpieczniki

 

[emkajot]

Iza trzymam kciukasy!!!!
Dziuba czasem trzeba przeczekać burzę , tą w kuchni też ;P smacznego
My mamy tu wszystko na prąd a ogrzewanie centralne , najwięcej za jeden miesiąc za ogrzewanie płaciłam chyba 400zł- jak były silne mrozy, wydaje mi się,że to normalne. A prąd co drugi miesiąc jakoś 400zł-300zł teraz. Sumując wydatki to wychodzi podobnie. A więcej się płaci,bo jednostki podrożały i to sporo więc tego oszczędzania nie zauważyłaś

 

[*AgA*]

Maarciag z kurtką witaj w klubie.....Zosia dostała w spadku po córce koleżanki kurtkę na wiosnę i jest idealna na tyle, że za 2 tyg będzie za mała :-(....w sklepach nic nie ma a ciepło też się nie robi :-(
Możesz pochwalić się wózeczkiem jak dotrze? planuje na 2 -gie urodzinki Zofikowi kupić a bardzo tego dużo i szukam inspiracji
ps. śliczna kompozycja, taka wiosenna
Emkajot w sumie masz racje jakby zsumować opłatę za gaz, co i prąd wychodzi prawie to samo
Lece trochę popracować....tzn. koleżanka przyszła do pracy i czeka z kawą

 

[Martynka1987]

Marta ja ostatnio Rafałowi 2 kupilam z allegro, jedna 98 jakas krotka ogolnie, zaraz mu za mała bedzie, a druga 104 i jakas wielka... Na szczescie jedna 98 dostalismy i ta jest taka troszke mu wieksza, wiec akurat na teraz :-)

A te rachunki to masakra, my teraz płacimy około 400zł za gaz miesiecznie (czyli ogrzewanie, kuchenka, ciepła woda), znaczy przychodzi 800-900 i dzielimy na 2 mieszkania na poł z ta babka z dołu. Jak nie ma ogrzewania to rachunek ostatnio było koło 500zł (my 250) za 3 miesiace :-) Za prad placilam jakos 130zł za 2 miesiace, ale teraz czekam na rozliczenie, od grudnia mamy piekarnik elektryczny wiec pewnie rachunek bedzie wiekszy i bede musiala doplacic... Za zimna wode place od poczatku jak tu mieszkamy 40zł hehe no i plus sanipor 40zł na 3miechy... No i najgorszy wydatek 900zł za wynajem... ehhh
A ja wczoraj wylaczylam ogrzewanie, ale dzisiaj widze ze babka juz wlaczyla spowrotem, ale dobrze bo zimno... ehh A myslalam ze w blokach taniej ogrzewanie wychodzi, ale widze ze wcale nie...
Ja dzisiaj jakas przymulona jestem... Zaraz musze malemu obiad zaczac robic, a go bym chciała polozyc, bo wstał po 7, wiec pewnie do wieczora nie wytrzyma... Ale on tez jakis przymulony, wiec moze zasnie koło 13.

 

[emkajot]

Martynko czasem taniej, jeszcze zależy jak szczelne są mury, moi rodzice mieszkają w starej kamienicy i oni dużo więcej muszą ogrzewać i wychodzi im więcej niż u nas a mają mniejsze mieszkanie. Teraz na szczęście dostali prąd "za darmo" tzn.mój brat jest tam zameldowany a należy się jemu bardzo duża zniżka na prąd z racji zatrudnienia. Zniżka jest taka,że rodzice nie zużyją tego i chyba zrezygnują z gazu (ogrzewają wodę i kuchnia gazowa),bo wolą trochę dopłacić za prąd niż płacić dużo za gaz. Muszą teraz kupić jedynie nową kuchnię i duży przepływowy ogrzewacz.
Marciu ja też miałam problem z kurtką, kupiłam miesiąc temu jedną na all,bo w sklepach to cienkie wiatrówki były a nic przejściowego a jak coś było to cena zabijała. Teraz też dokupiłam do piaskownicy ,bo on jak wyjdzie na plac zabaw to wraca czarny.

 

[dziuba127]

dziewczyny jakoś mega drogo płacicie za ten prąd!! ja odkąd mieszkamy na Chełmie dostaję rachunki ok. 50-60zł, tak, co dwa mies. się placi, w styczniu przyszło wyrównanie więc musieliśmy dopłacić prawie 400zł, z tym że ogrzewanie mamy centralne, ale nie używamy, bo mieszkanie ciepłe, zimą czasem tylko grzejnik włączałam, więc chyba będzie nadpłata, bo jeszcze nic nie przyszło wyrównanie. Za to czynsz za mieszkanie podskoczył z miesiąca na miesiąc o 60zł, przez ten durny VAT...

kurde wiecie co, no skubany dobry jest, wyszły przepyszne!!!! w ogóle mój mąż dobry jest w kuchni, nawet książkę kucharską buchnął od swojego ojca przywiózł mi tu i czyta regularnie... i nawet trochę pozmywał, nosz w szoku jestem!! idę teraz ja trochę na odkurzaczu potańcować, bo wczoraj się jakoś nie zebrałam

Marta - ślicznie wyszly Ci kwiatki!! wsadzałaś wszystkie do jednej ziemi czy zostawiłaś w doniczkach?? jak chcesz to mam kurtkę z Zary po Martynie, rozmiar 92 albo 98, mogę pożyczyć, tą taką niebieską, nie wiem czy pamiętasz... jak nie znajdziesz nigdzie to zgłoś się!

 

[Anja78]

dziuba jestesm najwiekszym fanem twojgo S turbo tv- w tym kraju innej stacji nic innego sie nie da by nie dostac spazmow i buleczki drozdzowe odjechany maz! sweet

marcia- twoja oliwka nosi 92 nadia ma plaszczyk z hm na 6lat hehe, tak moje mam jej kupila tylko rekawy troche za dlugie, next 110

ja dzis nie wyszlam na spacer, luki mowil bym sobie odpuscila, gabcia ma troche ataru wcozraj 6 godz na dworze, ale po poludniu chyba sie do galerii wypuszcze bo czuje sie jak zgnily glon

 

[Marciaag]

Anja tak nosi rozmiar 92 a 98 jest na nią za duże 86 jest już na styk,a ta kurtka którą jej kupiłam jest za krótka.Młoda ma 89cm jak ja mierze przy ścianie.Z nexta ma 92 i jest na nią dobry.Teraz mam dwie bluzy na 98 i są trochę za duże,ale na jesień będą już ok.No i czekam na odpowiedź ile mnie będzie kurtka dla młodej kosztowała.Pierwszy raz się tak zrobiłam zeb nie mieć kurtki na dziecka


Natalia to masz kucharza w domu Wsadziłam kwiaty bez doniczek


My za prąd co miesiąc płacimy jakieś 120zł,bo ustawiłam sobie rozliczenie rzeczywiste.Za wodę zawsze mam 300zł nadpłaty,bo jakieś śmieszne wyliczenia mają i mamy duże przedpłaty a czynsz to 400zł

Oliwka sobie śpi,a ja zaraz wracam do sprzątania

 

[Martynka1987]

Natalia fajny ten Twój S, moj to nie ruszy sam nic w domu, a juz w ogole w kuchni jak go do tego nie zagonie... Najlepiej to by chciał wszystko pod nosek... Co ciekawe w delegacji sobie radzi i nawet gotuje czasem... heh No ale coz z nimi babcia mieszkała i wszystko pod nosek podawała, z reszta jak u tesciow jestesmy to tak jest... ehhh Chyba go wysle na szkolenie do Twojego S

Hmm Anja a u Oliwki to chyba normalny rozmiar na ten wiek 92, Rafał 3 miesiace starszy i nosi 98, niektore rzeczy na 104 juz mu tez dobre, ale to wszystko od rozmiarówki zalezy Bluzki moga byc na 92 jeszcze nawet, Body mamy od Dominiki 86-92 z Primarku i do tej pory mu spokojnie dobre... hehe A Nadia 9 miesiecy od Rafała starsza, wiec i rozmiar wiekszy :-)
Ale ogolnie z tymi ciuchami to masakra, wszystko na 2-3 miesiace góra i za małe... ehh, jak te dzieci szybko rosną...

No a R słodko spi, zupka sie gotuje, wiec mam chwilke spokoju... Chociaz nie powiem bo w domu jak z nim sama jestem to mam złote dziecko, pod warunkiem ze wyspany, bo jak zmeczony jest to jedna wielka afera... Zaraz ide pralke wstawic i moze chwile poprasuje. Chociaz najchetniej bym tez poszla spac, ale ktos musi obiadu pilnowac hehe
P dzwonił ze kwatera może byc i sie dogadali na 17zł za dobe i placą za te dni co tam są, wiec w miare ok. Tyle, ze jechali tam 7h, bo to Olecko... Wiec jak zaczne rodzic nagle to watpie zeby dojechał... No ale jednak czaruje na ten weekend albo przyszły hehe