reklama
Witam Słonecznie:-):-):-)
Melodie na szerokie piaski wypuściłaś synka a małe jest piękne poczekaj aż zrobi się ciepło i poczuje na gołym ciałku jak miło kopać się w piasku
Fajne trampolki ma Adaś
Niestety mój Zofik zapewne wolałaby wejść do wody, nawet nie chodzę z nią na spacery w pobliżu stawów i jeziorek bo są awantury
Martynka jak tam wizyty u lekarzy jeszcze w dwupaku?
Właśnie kończę kawkę i biorę się do planowania wolnego dnia...dobrze że mój M. zrobił wczoraj obiad na 3 dni przynajmniej nie spędzę pół dnia w kuchni
Melodie na szerokie piaski wypuściłaś synka a małe jest piękne poczekaj aż zrobi się ciepło i poczuje na gołym ciałku jak miło kopać się w piasku
Fajne trampolki ma Adaś
Niestety mój Zofik zapewne wolałaby wejść do wody, nawet nie chodzę z nią na spacery w pobliżu stawów i jeziorek bo są awantury
Martynka jak tam wizyty u lekarzy jeszcze w dwupaku?
Właśnie kończę kawkę i biorę się do planowania wolnego dnia...dobrze że mój M. zrobił wczoraj obiad na 3 dni przynajmniej nie spędzę pół dnia w kuchni
Ostatnia edycja:
Izabelinda
Mama Dominisia i Patrysi
Ja dzisiaj konam przez @... Nie miałam rano tabletki p.ból. i syn mi kupił, dopiero teraz zaczęła działać, przedtem leżałam zwijając się z bólu. Gdy ja się lepiej poczułam, to DD stwierdził że mu niedobrze i ma rzadkie g... Jak nie urok to sraczka
Melodie - Izabela Wilma-Drzeżdżon Photography - zapraszam serdecznie Może nawet znajdziesz tam Pchełkę w ślubnych i portretowych...
Aga - opis przy zdjęciu Zofika mnie rozbraja
Marta dzisiaj ładna pogoda, to może wieczorkiem się wypuścimy na dwukółka? Jak meżowie się zgodzą dziećmi zaopiekować...
Martynka - wielki buziak, trzymaj się dziewczyno, jeszcze troszkę!
Wczoraj wyczochrałam dwa szale, mnóstwo tasiemek, kokardek, kwiatuszków i kosz z wikliny do sesji. I z lumpeksu mega czad sukienkę dla Patki, troszkę dużą ale dorośnie, w kratę fioletowo-czarną i bluzkę też ciekawą ale nie wiem jak opisać Uwielbiam szmateksy!
Melodie - Izabela Wilma-Drzeżdżon Photography - zapraszam serdecznie Może nawet znajdziesz tam Pchełkę w ślubnych i portretowych...
Aga - opis przy zdjęciu Zofika mnie rozbraja
Marta dzisiaj ładna pogoda, to może wieczorkiem się wypuścimy na dwukółka? Jak meżowie się zgodzą dziećmi zaopiekować...
Martynka - wielki buziak, trzymaj się dziewczyno, jeszcze troszkę!
Wczoraj wyczochrałam dwa szale, mnóstwo tasiemek, kokardek, kwiatuszków i kosz z wikliny do sesji. I z lumpeksu mega czad sukienkę dla Patki, troszkę dużą ale dorośnie, w kratę fioletowo-czarną i bluzkę też ciekawą ale nie wiem jak opisać Uwielbiam szmateksy!
Ostatnia edycja:
Witam Słonecznie:-):-):-)
Melodie na szerokie piaski wypuściłaś synka a małe jest piękne poczekaj aż zrobi się ciepło i poczuje na gołym ciałku jak miło kopać się w piasku
Fajne trampolki ma Adaś
Niestety mój Zofik zapewne wolałaby wejść do wody, nawet nie chodzę z nią na spacery w pobliżu stawów i jeziorek bo są awantury
Martynka jak tam wizyty u lekarzy jeszcze w dwupaku?
Właśnie kończę kawkę i biorę się do planowania wolnego dnia...dobrze że mój M. zrobił wczoraj obiad na 3 dni przynajmniej nie spędzę pół dnia w kuchni
Szczęściara;p Mój małż wyjadł wczoraj obiad na trzy dni więc dzisiaj zaczynam od nowa. Eh.
Mój Adaś lubi wkładać paluszek do wszystkiego więc podejrzewam, że do tej wielkiej, niebieskiej kałuży też kiedyś będzie próbował;p
Izabelinda, ah to ta stronka. Już ją raz oglądałam;p jestem pod wrażeniem urody Twojej córci. Śliczna dziewczynka. Kiedyś będziesz musiała przysłowiowym kijem odganiać.
cześć wszystkim,
ostatnio trochę Was zaniedbuję, bo S w domu ciągle i mi tylko ototmoto włącza i kompa oblega a mnie dopadł natłok wiosennych porządków, właśnie żegnam się (oby na dłuuuuugo) z zimowymi ciuchami, schowane już głęboko, odkładam ubrania małej do 'za małych' te z których wyrosła, bo w jej szafie istny sajgon odkąd się tam sama rządzi... pogoda cudna, więc zabieram małą przed leżakowaniem z przedszkola i śmigamy na spacer, bo S oczywiście niby w domu a ciągle go nie ma, w ogóle ostatnio się ciągle kłócimy, chyba moje hormony wciąż się nie chcą uspokoić, ale trudno, może go do czegoś zmuszę tym swoim narzekaniem i wywodami...
Iza - współczuję bólu, wiesz jaki jeszcze sposób na jego pozbycie się na długo... niby masz normę spełnioną, a może jednak...?
Melodie - śliczne ma buciczki Adaś!! od razu go widzę na wielką wodę puściłaś!!
Marta - jak humorek? leiej troszkę? wyjdź na spacer, korzystaj z pogody, trochę się zmęczycie z małą i ooddychacie świeżym powietrzem!
Martyna - co z Tobą?? już się nerwowo zaczyna robić!! czekamy na wieści!
śmigam dalej trochę sprzątać i o małą do przedszkola... aaaaa!! zaomniałam Wam owiedzieć, że dziś rano ubieram się i wciskam się w kiecę swoją, ledwo co ją dopięłam, ale ok, siadam do śniadania i dupa, myślałam że od razu urodzę także Ana - od dziś dnia korzystam z Twojej kiecki!! cmok w krok!
ostatnio trochę Was zaniedbuję, bo S w domu ciągle i mi tylko ototmoto włącza i kompa oblega a mnie dopadł natłok wiosennych porządków, właśnie żegnam się (oby na dłuuuuugo) z zimowymi ciuchami, schowane już głęboko, odkładam ubrania małej do 'za małych' te z których wyrosła, bo w jej szafie istny sajgon odkąd się tam sama rządzi... pogoda cudna, więc zabieram małą przed leżakowaniem z przedszkola i śmigamy na spacer, bo S oczywiście niby w domu a ciągle go nie ma, w ogóle ostatnio się ciągle kłócimy, chyba moje hormony wciąż się nie chcą uspokoić, ale trudno, może go do czegoś zmuszę tym swoim narzekaniem i wywodami...
Iza - współczuję bólu, wiesz jaki jeszcze sposób na jego pozbycie się na długo... niby masz normę spełnioną, a może jednak...?
Melodie - śliczne ma buciczki Adaś!! od razu go widzę na wielką wodę puściłaś!!
Marta - jak humorek? leiej troszkę? wyjdź na spacer, korzystaj z pogody, trochę się zmęczycie z małą i ooddychacie świeżym powietrzem!
Martyna - co z Tobą?? już się nerwowo zaczyna robić!! czekamy na wieści!
śmigam dalej trochę sprzątać i o małą do przedszkola... aaaaa!! zaomniałam Wam owiedzieć, że dziś rano ubieram się i wciskam się w kiecę swoją, ledwo co ją dopięłam, ale ok, siadam do śniadania i dupa, myślałam że od razu urodzę także Ana - od dziś dnia korzystam z Twojej kiecki!! cmok w krok!
Mój małż wyjadł wczoraj obiad na trzy dni więc dzisiaj zaczynam od nowa. Eh.
znam to, też tak mam na co dzień
Dziuba, mój jak przychodzi do domu i nie woła od progu, że głodny to szukam go właśnie przy kompie gdzie właśnie podbija świat. Ledwo buty ściągnie, rąk nie umyje i on już gra. Czasami jestem w szoku i zastanawiam czy przypadkiem nie jest uzależniony..
Ana, co to są zaległości w realu?
Martyna, jak się czujesz?
Mój Adaśko właśnie rozpacza w łóżku. Zmęczony, nakarmiony a spać nie chce. Idę go poprzytulać)
Ana, co to są zaległości w realu?
Martyna, jak się czujesz?
Mój Adaśko właśnie rozpacza w łóżku. Zmęczony, nakarmiony a spać nie chce. Idę go poprzytulać)
Izabelinda dziękuje:-) opis w 100% pasuje do Zofika prawdziwa Zośka Samośka. Gdzie ja miałam głowę jak wybierałam imię?Zdjęcia które robisz są przecudne, widać w nich duszę fotografowanych osób. Boziu a Mała Matylda to taka kruszynka....śliczności.
Melodie fakt trochę mnie M. rozpuścił, głównie on gotuje obiady ja może raz na tydzień do garów zaglądam, przez co opuściłam się w gotowaniu
Dziuba Maleństwo rośnie w brzuszku to i mama rośnie;-)Miłych porządków ja poczekam, aż moje same się zrobią albo poczekam na super moc
Nie wiem ja u Was ale ja mieszkam na dużym osiedlu a nie ma ładnego placu zabaw, same obskurne, nijakie, z 1 huśtawka i piaskownicą. Musze jeździć 3 osiedla dalej żeby Zosia pobawiła się na pięknym i bezpiecznym placu. Nie rozumiem takiej polityki spółdzielni. Nastawiają bloków a potem maja wszystko w d....
Melodie fakt trochę mnie M. rozpuścił, głównie on gotuje obiady ja może raz na tydzień do garów zaglądam, przez co opuściłam się w gotowaniu
Dziuba Maleństwo rośnie w brzuszku to i mama rośnie;-)Miłych porządków ja poczekam, aż moje same się zrobią albo poczekam na super moc
Nie wiem ja u Was ale ja mieszkam na dużym osiedlu a nie ma ładnego placu zabaw, same obskurne, nijakie, z 1 huśtawka i piaskownicą. Musze jeździć 3 osiedla dalej żeby Zosia pobawiła się na pięknym i bezpiecznym placu. Nie rozumiem takiej polityki spółdzielni. Nastawiają bloków a potem maja wszystko w d....
Ostatnia edycja:
reklama
ehh, Aga, u nas podobnie, w ogóle jakoś mi ten Chełm średnio leży - nie ma gdzie na sacer wyjść, tylko między blokami ciągle łażę, to jeszcze place zabaw wyglądają dokładnie tak samo jak w czasach kiedy ja bylam mała i bawiłam się w takich miejscach... u rodziców na Zaspie suer spółdzielnia dba o to, a tu nic a nic... w ogóle mieszkaliśmy ok. pół roku w Brzeźnie, to dopiero wypas, 200m do lasu, do morza na deptak, piękny plac zabaw, blisko do sklepów, do szkoły, było gdzie zawsze na spacer chodzić, a do mamy deptakiem wózkiem jechałam i na piechotę i latem i zimą jak tylko pogoda, ach, chciałabym tam kiedyś wrócić, jak będziemy myśleć o większym mieszkaniu to zdecydowanie okolice Zaspa/Brzeźno, ewentualnie kawałek Wrzeszcza...
przedstawiam swoje nowe wcielenie, powiedzcie same czyż nie jestem piękna?
przedstawiam swoje nowe wcielenie, powiedzcie same czyż nie jestem piękna?
Podziel się: