reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

kobiety brylanty z Trójmiasta ; ))

hej laseczki:)
dajemy znać, że żyjemy:)
mam nadzieję, że wiosna zawitała do nas na dobre! niedawno wracalismy od mojego taty i były 13 stopnie:)
anja mieszkasz gdzieś we wrzeszczu tak? mój tata mieszka na podle~śnej, możemy się kiedys umówić na spacer.
miłego wieczorku!!
 
reklama
Witam się wieczorowo w końcu z domu po 12 h pracy:-)
Wszystkim chorowitkom szybkiego powrotu do zdrowia
Pogoda super tylko brakuje jeszcze słoneczka bo szaro i buro, jutro planujemy wypad na działeczkę do lasu. Może znajdę prawdziwą Wiosnę:tak:
Miłego wieczoru wszystkim
:-)
 
kurde no adam na cyce normalnie, okiełznałam cały duży pokój, nie umyłam tylko okien, ale już by mi chyba kręgosłup odpadł a zresztą jeszcze nie jestem na tyle zdrowa żeby po balkonie się wspinać, nie chcę od nowa przechodzić tego wszystkiego... a tak wszystkie kąty uprzątnięte, ciuchy S i wszystkie badziewia niepotrzebne wyexmitowane do piwnicy, czuję się spełniona :)

Anja - mam do Cię sprawę związaną z Twoim fachem, zadzwonie jutro!

dobranoc Kochane!
 
Wieczorową porą witam brylanciki i wszystkie pozdrawiam:)
u nas ok, Tymka kupka też ok, poprawiła się i może mu coś zaszkodziło, może zęby , może danio , nie wiem. W każdym razie kupony ok odpukać.
Jutro nadrobię zaległości, dziś byliśmy pół dnia na dworzu- wiało ale było ciepło. Ania dzwoniła i u niej wsio ok, nie ma netu więc nie pisze ale czeka na skrzyknięcie spotkania :)
 
Gabcia zabkuje wiec czeka mnie zaj... dzien:baffled:

Aż dreszczy dostałam. Nasze bolesne ząbkowanie trwało parę dni, później tylko marudził i to od czasu do czasu.
Polecam baby orajel. Jak nic nie pomagało tak to pomogło.

Melodi patrz na suwaczek ....jupppiii czyż to nie wspaniałe

fakt:-D nie zauważyłam wcześniej :-D

Hello,
pogoda piękna, nie ma co! my się dziś i tak wynurzymy i w deszczu pochodzimy,bo jest ciepło na całe szczęście.
Słuchajcie mam mały kłopot z kupką Tymka, niby jest normalna ale co jakiś czas ma zieloną z glutami i śmierdzi kwasem- wczoraj popołudniu miał taką wodnistą ze śluzem - dwa razy tak zrobił jakby się wyczyścił i rano dziś już normalna jedzeniowa. Czy to normalne? Nie ma żadnych uczuleń , nie daję mleka krowiego tylko modyf. czasem zje danio ale to co któryś dzień. Nie wiem czy to przyczyna ząbków,bo się takie nasilały jak miał wyjście jakiś a teraz jesteśmy na etapie ostatnich tylnych.

My mieliśmy kiedyś taką kupę, jeszcze karmiłam i przesadziłam z kolacją. Zjadłam warzywa na parze z serem i kaszą i zapiłam prawie litrem mleka. Może zjadł coś czego nie powinien?


Hej laski.
Ja mam kiepski tydzien. Patryk mnie mega wkurzył, bo dostał w srode mandat 350zł za predkosc i brak dokumentów, a nie mamy teraz zbytnio kasy, wiec zajefajnie po prostu... :angry::angry: Ehh tajniacy go zatrzymali na estakadzie, a byl w kombinezonie roboczym, a dokumenty w kurtce zostały i predkosc 95 na 70 dozwolone... :angry::angry: A jeszcze za kilka dni akurat OC mamy, wiec po prostu zaje..... Ciekawe z czego to zapłaci...
No i teraz najlepsze: we wtorek znowu ich firma jedzie na kilka miesiecy w delegacje, bo tutaj jeszcze ta budowa nie ruszyła, dopiero za jakis czas ma na dobre sie zaczac.... Teraz P byl 2 tygodnie na opiece, ale teraz raczej bedzie musial jechac... Gadał z dyrektorem zeby tu zostac chociaz do czasu az urodze, ale ten d.... sie nie zgodził.... ehhh
Czemu kuzwa ja musze miec pod gorke... A we wtorek mam endo, w piatek musze badania zrobic, to ciekawe jak mam to zrobic, P musi w koncu przyniesc lozeczko, skrecic itd, no i jeszcze czeka nas małe przemeblowanie i wieksze sprzatanie na pewno zanim mała sie urodzi... Juz nie mowiac o tym ze nie wiem jak ogarne sama Rafala itd jak P by teraz wyjechał, bo ja ledwo sama sie ruszam teraz... A jak zaczne rodzic to nie wiem co zrobie, chyba z rafalem na porodowke pojade... Z moja mama jest zle psychicznie i nie mam na nią co liczyc... Ewentualnie mam nadzieje ze psa jej wcisne na czas kiedy P nie bedzie... Ehh nie wiem co robic :angry::angry:
Do tego mam mega mdlosci i zgage i zaczelam puchnac, a kregoslup i zebra mega bolą... Po prostu mam dosc :crazy::crazy:
Sorki ze tak egoistycznie, ale nie mam sily na nic...
Buzka dziewczyny

W jakiej dzielnicy mieszkasz? W razie czego ja mogę Ci pomóc;)
Jak będziesz czegoś potrzebowała to pisz.

A dzisiaj mnie naszło i wypilam sama prawie 2 litry pepsi... Masakra :-D I pomyslec ze ja 3 lata w ogole gazowanego nie pilam, a w tej ciazy to jakies uzaleznienie normalnie :-D

Ja też miałam parcie na ,,śmieci". Pepsi, pizza, frytki.. ludu. Najlepsze jedzenie;) Jak ja musiałam się powstrzymywać! W 8 wymiękłam całkowicie i pizza była 3 razy w tygodniu.

faceci lubią udawać jak bardzo są chorzy.

Lubią, lubią ale jak nie ma umowy to przecież po zwolnieniu mogą mu podziękować za współpracę.. Skoro szef jest draniem to juz sobie wyobrażam co będzie jak małż w ogóle by do pracy nie przyszedł. Ah jo. Kawał sukinkota się znalazł.
 
Hej. Ja dzis po badaniu krwi, mam nadzieje ze to juz ostatni raz przed porodem bo mam dosc łażenia tam i czekania. Wlasnie robie sobie sniadanko.
Która zamówiła tą pogode i ukradła wczorajsza wiosnę?? My wczoraj zaliczylismy obiad w McDonaldzie (jak urodze juz nie pojade) i place zabaw w tym parku na Chyloni. Fajnie tam :-) Pierwszy raz byłam :-) Jak szlismy do samochodu to mały zrobił taką awanture ze Patryk go utrzymac nie mogl.... heh

No a dzisiaj P w pracy, jutro rano wyjezdza. Dyrektor do niego ze "na jego miejsce jest 10 chetnych, wiec niech nie wybrzydza". Ta delegacja ma potrwac minimum 3 miechy... A co do zwolnienia, to P byl teraz 2 tygodnie na opiece, wiec zwolnienie teraz by było przegieciem, tymbardziej ze jak urodze wezmie opieke minimum 2 tygodnie... Ja mam jutro kolo 13 endokrynologa, wiec tesciowa mi przywiezie małego po poludniu. Dzisiaj zamierzam gina zaliczyc, chociaz umowiona bylam na za tydzien, ale musze sie dowiedziec co z tym fenoterolem... Najbardziej sie boje ze zaczne rodzic nagle, a tu P nie ma, tesciowa ma roznie dyzury, wiec nie wiem z kim w razie czego Rafala zostawie... Nawet nie mam tu nikogo kto by go mogl podrzucic do moich tesciow... ehhh A jechac stad na dabrowe taksowka i potem do szpitala to nie chce nawet wiedziec ile kasy i czasu...
Melodie jak mieszkam na pogórzu dolnym.
 
hej lasczki:)
dawno nie miałam tak udanego weekedu:) wczoraj pogoda petarda zaliczyliśmy dwa spacerki, no super było!
heh martynka ja 3 tygodnie po porodzne jadłam pizze taaką miałam ochote! na szczęście młodemu nic nie było;) co do porodu, to nie masz jakiejś kumpeli, która byłaby w stanie gotowości? żeby chociaż do małego przyjechała jak się zacznie? jaki miałaś 1wszy poród? szybki? a szef naprawde kawał ..uja!
my dzis wstalismy o 6:3 buuu sie nie wypałam!! pewnie za godzine ruszymy na drzemke;)
buzka:)
margeritta czyy dzien w pracy?
 
Hej. Ja dzis po badaniu krwi, mam nadzieje ze to juz ostatni raz przed porodem bo mam dosc łażenia tam i czekania. Wlasnie robie sobie sniadanko.
Która zamówiła tą pogode i ukradła wczorajsza wiosnę?? My wczoraj zaliczylismy obiad w McDonaldzie (jak urodze juz nie pojade) i place zabaw w tym parku na Chyloni. Fajnie tam :-) Pierwszy raz byłam :-) Jak szlismy do samochodu to mały zrobił taką awanture ze Patryk go utrzymac nie mogl.... heh

No a dzisiaj P w pracy, jutro rano wyjezdza. Dyrektor do niego ze "na jego miejsce jest 10 chetnych, wiec niech nie wybrzydza". Ta delegacja ma potrwac minimum 3 miechy... A co do zwolnienia, to P byl teraz 2 tygodnie na opiece, wiec zwolnienie teraz by było przegieciem, tymbardziej ze jak urodze wezmie opieke minimum 2 tygodnie... Ja mam jutro kolo 13 endokrynologa, wiec tesciowa mi przywiezie małego po poludniu. Dzisiaj zamierzam gina zaliczyc, chociaz umowiona bylam na za tydzien, ale musze sie dowiedziec co z tym fenoterolem... Najbardziej sie boje ze zaczne rodzic nagle, a tu P nie ma, tesciowa ma roznie dyzury, wiec nie wiem z kim w razie czego Rafala zostawie... Nawet nie mam tu nikogo kto by go mogl podrzucic do moich tesciow... ehhh A jechac stad na dabrowe taksowka i potem do szpitala to nie chce nawet wiedziec ile kasy i czasu...
Melodie jak mieszkam na pogórzu dolnym.

Nie stresuj się! W razie czego mogę przyjechać i Ci pomóc. Ja wiem, że się fizycznie nie znamy ale jakie byłoby oryginalne poznanie;p
Ja mieszkam na bernadowie a moi rodzice i teściowie na dąbrowie;)
 
Witam poniedziałkowo,
Dobrze że wczoraj udało nam się załapać na piękna pogodę:tak:
Zosia od 2 tyg ma jakiś kryzys rozstania nawet po lesie chodziła ze mną za rączkę:baffled:
Jestem zła bo byłam umówiona, że jak kilka dni będzie piękna pogoda i wyschnie ziemia to "pan rolnik" wjedzie na działkę z glebogryzarką, pługiem i ładnie oporządzi mi teren a tu lipa :-(nie mogę działać z sadzeniem drzewek :-(
Emkajot dobrze, że kupkowo przeszło:tak:
Martynka to masz dziś lekarski dzień...pod koniec ciąży trzeba być częściej u lekarza a człowiek już sił nie ma. Mam nadzieje ze jednak znajdziesz pomoc, zresztą widzę że tutaj masz wspaniałą grupę wsparcia:tak:
Melodie wyrozumiały szef w dzisiejszych czasach to skarb....ehhh...o swoim nic nie mówię:dry:

Ja dziś do pracy na 12.00 :-(ale też od 6 na nogach....
 
reklama
Hej dziewczyny!

Faktycznie pogoda w kratkę się zrobiła troszkę.

Martynka - współczuję sytuacji, chciałabym Ci jakoś pomóc, ale nie będę się deklarować bo nie jestem mobilna i w razie czego nie znajdę się szybko na miejscu :(
Siedzę i dłubię w Twoich zdjęciach, troszkę się ostatnio podszkoliłam w obróbce, więc efekty są jeszcze ciekawsze ale też i bardziej pracochłonne. Ale mam nadzieję, że będziesz zadowolona :) I że pozwolisz mi sfotografować swoją córcię jak już się znajdzie po tej stronie brzusia.

Dziuba i Anja - a skąd wiecie tak szybko, że Wasze córcie się dostały/nie dostały do przedszkola? W Gdańsku jest inaczej niż w Gdyni? Bo u nas jest dopiero wywieszka wyników 21 kwietnia o 15.

Dziewczyny, jak będzie słoneczko to wbijajcie do nas na sesje zdjęciowe, muszę potrenować robienie studia w domowych warunkach :D I nowe efekty obróbkowe.

Wczoraj była śliczna pogoda, szkoda że się dłużej nie utrzymała. Rano wybyłam z DD na rowery (ja pierwszy raz w tym roku, ale zakwasów nie mam o dziwo), a potem już z dwójką na plac zabaw przy bulwarze.

Marta, może się ze mną na rower wybierzesz?

Aga - nie miałam jeszcze przyjemności - witam Cię cieplutko w naszym gronie :)
 
Do góry