reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

kobiety brylanty z Trójmiasta ; ))

Natalia trzba mieć zdrowie żeby chorować.Wiem co to zatoki,bo ja mam duże problemy z zatokami :( Zdrówka...Byle do poniedziałku

Anja nic się w Baby nie działo.Poszłam z koleżanką na obiad Oliwka się bawiła a ja w cywilizowany sposób mogłam poplotkować,bo Oliwka swobodnie sobie biegała i nie musiałam jej pilnować.

Aga i jak Twoja kawka?

Ja już dzisiaj ledwo żyję.Zmęczona jestem.Na dodatek nasze auto od poniedziałku zwnou stoi u mechanika gdzieś koło pruszcza bo jak wymieniali ten torsen to moim zdaniem zrobili coś źle,bo auto się trzęsło i takie tam.Dopiero dzisiaj tam zajrzeli i powiedzieli,że wszystko jest ok.Grzesiek pojechał z kolegą po auto i co?Ledwo w jechał na obwodnicę i auto straciło napęd.Mówiłam już w poniedziałek,że źle założyli ten torsen skasowali 1200zł i heja następny.I dzisiaj mają te swoje wszystkie ok,bo auto stało tam 4 dni i nic nie zrobili...Ciekawe co teraz powiedzą,bo ja bez auta już tutaj umieram i nie znoszę jak ktoś nie potrafi się przyznać,że coś zrobił źle.Zamiast to naprawić to mówią,że wszystko ok.Grzesiek teraz stoi i czeka aż go kolega sholuje i znowu pewnie tydzień będzie tam stał za nim coś zrobią :( Najgorsze jest to,że ciężko znaleźć mechaników którzy zajmują się takimi rzeczami i się na tym dobrze znają :(
Oliwka już śpi.Padła mi po całym dniu szaleństwa i atrakcji :)

Ania czekamy na Was :))))))))))))))))))))))))))))


EDIT
I tak mi się przypomniało.Ania może kup Maćkowi już jakiś kubek.Ja Oliwki od 9 miesiąca dawałam już pić z kubka Lovi 360 od jest właśnie od 9 miesiąca i spróbuj dawać mu z tego mleko.Mi Oliwka czasami piła z butelki ze smoczkiem lovi,ale bardziej przypadł jej do gustu ten kubek jak już nauczyła się z niego pić.Bo młoda pchała bardzo język do przodu tak jak przy karmieniu piersią i niewiele jej leciało.A z kubka nic się nie leje fajnie się go trzyma i później nie bedzie problemu z odzwyczajeniem od butelki :) To tylko moja sugestia oczywiście :-)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Hej laski.
Ja mam kiepski tydzien. Patryk mnie mega wkurzył, bo dostał w srode mandat 350zł za predkosc i brak dokumentów, a nie mamy teraz zbytnio kasy, wiec zajefajnie po prostu... :angry::angry: Ehh tajniacy go zatrzymali na estakadzie, a byl w kombinezonie roboczym, a dokumenty w kurtce zostały i predkosc 95 na 70 dozwolone... :angry::angry: A jeszcze za kilka dni akurat OC mamy, wiec po prostu zaje..... Ciekawe z czego to zapłaci...
No i teraz najlepsze: we wtorek znowu ich firma jedzie na kilka miesiecy w delegacje, bo tutaj jeszcze ta budowa nie ruszyła, dopiero za jakis czas ma na dobre sie zaczac.... Teraz P byl 2 tygodnie na opiece, ale teraz raczej bedzie musial jechac... Gadał z dyrektorem zeby tu zostac chociaz do czasu az urodze, ale ten d.... sie nie zgodził.... ehhh
Czemu kuzwa ja musze miec pod gorke... A we wtorek mam endo, w piatek musze badania zrobic, to ciekawe jak mam to zrobic, P musi w koncu przyniesc lozeczko, skrecic itd, no i jeszcze czeka nas małe przemeblowanie i wieksze sprzatanie na pewno zanim mała sie urodzi... Juz nie mowiac o tym ze nie wiem jak ogarne sama Rafala itd jak P by teraz wyjechał, bo ja ledwo sama sie ruszam teraz... A jak zaczne rodzic to nie wiem co zrobie, chyba z rafalem na porodowke pojade... Z moja mama jest zle psychicznie i nie mam na nią co liczyc... Ewentualnie mam nadzieje ze psa jej wcisne na czas kiedy P nie bedzie... Ehh nie wiem co robic :angry::angry:
Do tego mam mega mdlosci i zgage i zaczelam puchnac, a kregoslup i zebra mega bolą... Po prostu mam dosc :crazy::crazy:
Sorki ze tak egoistycznie, ale nie mam sily na nic...
Buzka dziewczyny
 
Ostatnia edycja:
Marta chyba tak zrobie , dizeki !!!
Martynka wspołczuje tych zaleglości finasowych ...nie denerwuj sie
Martyna a co zteściami zawsze cię ratowali????może oni ci pomoga ??a moze jest opcja , że jak się bedzie zblizac ten dzień to ię przeprowadzisz z małym do mamy albo teściów jak P wyjedzie? ...a resztą sie nie przejmuj , łózeczko itd ...
 
Martyna jak będziesz potrzebowała jakieś zakupy czy coś to śmiało pisz.Podrzucę co trzeba.Rafałem też mogę się zająć.Co do OC to płacicie jednorazowo czy w ratach,bo my mamy ubezpieczone auto w mbanku i co miesiąc płacimy składkę.Jeżeli chodzi o mandat to w rejonie estakady jeżdżą takie dziwaki.Kuzynka mi ostatnio opowiadała,że już zjeżdżała z estakady i policjant machał tym lizakiem,ale nie miała zjeżdżać tylko jechać dalej i kilka metrów dalej obława :),bo do kontroli się nie zatrzymała :))))))) Wstyd jak nic,bo ona w policji pracuje i nie miała zamiaru uciekać tylko policjant(jej kolega z wydziału) machać prawidłowo nie potrafił :)

Ania spróbować można,bo ważne żeby mleko pił :))) Ja z Oliwią też przeżyłam terror cyckowy :)
 
Ehh OC mamy na 2 raty, tyle ze jedna to prawie 600zł, bo Patrykowi sie kiedys zachciało wielkie BMW z duzym silnikiem... hehe Ale mam zły humor... grrrr

Jakos bede musiala sie ogarnac, jakby sie cos zaczynało to i tak pewnie po tesciowa bede dzwonic, gorzej jak akurat na dyzurze by była... No chyba ze juz bede calkiem kolo terminu, a P by wyjechał to moze sie tam przeniose na kilka dni, tyle ze z babcia zwariuje... ahh A u mojej mamy nie ma warunkow, a ona by mnie wykonczyla psychicznie w 10min niestety... Zle z nią ostatnio, a ja juz nie mam sily tego ogarniac... No nic jakos to bedzie... Najwyzej jak zaczne rodzic bede dzwonic po ktorąs z was :-D hehe Mam nadzieje tylko ze P zdarzy jak cos do porodu...
A dzisiaj mnie naszło i wypilam sama prawie 2 litry pepsi... Masakra :-D I pomyslec ze ja 3 lata w ogole gazowanego nie pilam, a w tej ciazy to jakies uzaleznienie normalnie :-D

A co do butli to Rafał do tej pory z niej mleko pije i jakos inaczej sobie tego nie wyobrazam, bo on jak zasypia to wypija... heh No ale przynajmniej w dzien staram sie juz mu dawac kubki, soczki ze slomkami itd... Ale i tak ma mega wade zgryzu...

A gin kazał brac fenoterol do konca tego tygodnia, ale ja tak myslalam ze jeszcze z tydzien pobiore, wtedy na kontrole o zobaczymy... Chociaz moze w poniedzialek by mi sie udało wcisnac do niego, zobacze ile mała wazy i wtedy niech gin decyduje... Sama juz nie wiem... ehhh
 
Ostatnia edycja:
Dziuba127 w takim razie witam sąsiedzko:tak:. A nie myślałaś żeby pojechać na pogotowie? i do tego dokoloryzować że już umierasz z bólu, zrobiliby prześwietlenie zatok itp. a zanim rodzinny zanim laryngolog to dużo czasu minie
Marciaag.... a dziękuje kawka pycha....kawa to najlepsza rzecz na świecie o jaka ja byłam nieszczęśliwa w ciąży...i tak wypijałam litrami zbożówkę i dlatego pewnie Zofik potrafi ukradkiem podpijać mi kawę:dry: Z autem współczuje, znaleźć zaufany warsztat to sztuka.
Martynka1987 powiem Ci, że szef Twojego P. to kawał h.ja...wie, że jesteś w ciąży i nic odruchu ludzkiego.....wrrrr...Zaklinaj maleństwo by wyszło jak tatuś będzie w domu albo niech idzie na zwolnienie lekarskie...faceci lubią udawać jak bardzo są chorzy.
Koniec ciąży jest meczący i masz prawo narzekać:tak:....ja zawsze chylę czoła przed kobietami które maja małe dzieci i są w ciąży.Nie wiem jak to z mandatami na bieżąco ale jak my dostaliśmy już upomnienie od komornika ( bo nie zapłacony) to zgodził się na raty a odsetki były groszowe
Emkajot i jak kupki Tymka już ok?

 
Ostatnia edycja:
Hej.
U nas jakaś masakra w nocy była, jeszcze nigdy nie uczestniczyłam w wspólnym wymiotowaniu, z Olkiem i Emkiem na zmianę do kibla lataliśmy:no:mi już dziś lepiej, ale Emuś jeszcze niemrawy jest. A miałam na wykład jechać o wychowaniu:wściekła/y: i ciasto czekoladowe miałam robić:wściekła/y:ale jak tak wszyscy wymiotujemy, to szkoda ciasta robić;-)

Martyna: oj mam nadzieję, że wszystko dobrze się ułoży! i będzie po Twojej myśli.
Emka: jak Tymcio?
Marta: fajny dzień miałyście:tak:
Ana: daj znać jak Wam podróż minęła!

Idę się położyć,bo mi słabo:baffled:
 
Martyna - złapali P w Gda czy Gdy?? jeśli w Gdańsku to zapytam kolegi czy by nie anulował mandatu, nie płaćcie na razie, niby jest 7dni ale jak później się zapłaci to nic się nie dzieje!! i nie denerwuj się, ogadaj z teściową, może uda Ci się rzenieść do niej na te parę dni do czasu porodu... będzie dobrze!!

Aga - ja byłam na pogotowiu już i dostałam antybiotyk, który został wycofany z produkcji i w żadnej atece nie dostałam, pojechałam zmienić receptę to mi baba dała Tantum Verde na gardło :wściekła/y:

Cris - zdrówka dla Was, jakieś zbiorowe zatrucie Was dopadło!!

dziś już się lepiej dużo czuję, trochę jeszcze boli, a jak boli to mam brać Apap i wtedy jest lepiej... S pojechał na motor a ja oczywiście sama sprzątam w domu, zrobiłam gruntowny porządek w dużym pokoju, wjechałam odkurzaczem i mopem za kanapę i meble, orządek z kablami, tyle rzeczy owywalałam S że pewnie jak przyjdzie będzie afera, ale w dupie go mam, rok czasu prosiłam żeby COKOLWIEK zrobił to nie, to jak nie to nie, sama się wzięłam po swojemu i niech nie marudzi! w on biorę się za łazienkę, potem muszę okój małej ogarnąć, bo odkąd se sama zaczęła ciuchy wybierać to ma w szafie istne kongo bongo, już nie mówiąc o zabawkach, nie wiem czy choć jedna para butów lalek będzie kompletna :wściekła/y: no to idę makrelę upiec, pomidorówka już czeka, ale mam ochotę na jakieś wyśmienite rybne drugie danio-kolacje!!
 
reklama
czesc
wiatm sie dzien pozadkow u nas tez, zeszlo nam do 1, potem obiadek i spacer , lody na starowce. nawet milo i juz bez grubych kurtek:tak:
 
Do góry