reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

kobiety brylanty z Trójmiasta ; ))

reklama
No niestety Dziewczyny jutro szpital Mam być w Elblągu najpóźniej po 7 dadzą mi leki i zobaczymy jak organizm zareaguje.Jak nie to trzeba będzie łyżeczkować,ale popołudniu już wracam do domu.

Chcemy zmienić mieszkanie na większe.I najprawdopodobniej będzie to Rumia ewentualnie reda no i rynek wtórny raczej :)
Kupimy drugie auto te mieszkanie co mamy sprzedamy,a tam już sąsiedzi czatują więc problemów nie będzie zdolność mamy pewnie i tak maks 150tys weźmiemy,ale najpierw muszę jutro przeżyć...No i coś czuje,że chyba wizyta u psychologa będzie mnie czekać...
 
Hmm Marta lekarz Ci kazał jechac do szpitala skoro sama sie oczyszczasz?? Dziwne troche, chyba powinni troche poczekac bo moze samo sie wszystko oczysci i nie bedzie trzeba łyzeczkowac...

Trzymaj sie kochana :*
 
Martyna ja się oczyszczam,ale nie tak jak trzeba za wolno.Teraz np nic ze mnie nie leci.A jak jest poronienie na takim etapie ciąży na jakim jestem to powinnam mieć krwawienie tak jak na @ i jechać do szpitala bo tak jak pisała Beata można się wykrwawić.Dla mojego zdrowia bezpieczeństwa i dla przyszłego potomstwa będzie lepiej jak jutro stawię się w szpitalu i dadzą mi leki jeżeli wszystko ładnie zejdzie to nie będzie potrzeby łyżeczkowania,ale jeżeli coś zostanie to głupi jaś i narzędzie.Strasznie to brzmi ja nawet sobie nie wyobrażam co jutro przeżyję,ale Grzesiek jedzie ze mną i koleżanka z mężem bo od samego początku bardzo mi pomagają i ich potrzebuje...Lekarz powiedział,że popołudniu wrócę do domu...Najgorzej,że mam jakieś schizy że się z narkozy nie obudzę.Dobrze,że Oliwka będzie spała jak będę wyjeżdżać do szpitala...
 
reklama
Głupi jaś to nie jest pełna narkoza więc spokojnie, będzie dobrze. Masz rację jadąc do szpitala, niech lekarze trzymają rękę na pulsie a ja trzymam kciuki aby po tabletkach wszystko się samo oczyściło.
 
Do góry