reklama
Marciaag
Styczniowa mama Oliwi
- Dołączył(a)
- 28 Kwiecień 2008
- Postów
- 1 295
Ledwo dzisiaj żyje głowa od rana mnie tak boli,że czuję się jakbym z porządnej imprezy wróciła.Oliwka od jakiś dwóch dni przychodzi do nas w nocy przestraszona.Nie wiem czy coś się jej śni i się boi?W każdy razie ja się nie wysypiam a jak chce ją przenieść do łóżeczka to klops,bo się budzi 
Natalia ja jutro jakoś podrzucę Ci torebkę,bo będziemy jechać do znajomych na Szpora
szybka wymiana i zmykam 
Zdrówka dla Martynki
Zaraz się ubieramy i zmykamy po świeże ryby,bo jak pójdę po 12 to już nic nie będzie
tylko mrożonki
Pogoda ładna to może ból głowy mi przejdzie
Miłego dnia
Natalia ja jutro jakoś podrzucę Ci torebkę,bo będziemy jechać do znajomych na Szpora
Zdrówka dla Martynki
Zaraz się ubieramy i zmykamy po świeże ryby,bo jak pójdę po 12 to już nic nie będzie
Pogoda ładna to może ból głowy mi przejdzie
Miłego dnia
Pulmeo to jest też na kaszel? ja mam ten syrop, taki pomarańczowy, ale nie miałam ulotki i nie wiedziałam na co to jest! tylko Clemastin dlatego jej daję...
Marta - ja jutro mam szkołę do 16 i chyba skończy się na tym że pojedziemy z samego rana do rodziców, zostawię tam małą, wrócę na Zaspę i zostaniemy na noc, bo nie chce jej wozić z taką tem. w te i we w te... ale podjadę jak coś do domu czy się na mieście możemy umówić, jaoś damy radę, będziemy in touch!
Marta - ja jutro mam szkołę do 16 i chyba skończy się na tym że pojedziemy z samego rana do rodziców, zostawię tam małą, wrócę na Zaspę i zostaniemy na noc, bo nie chce jej wozić z taką tem. w te i we w te... ale podjadę jak coś do domu czy się na mieście możemy umówić, jaoś damy radę, będziemy in touch!
Marcia ciśnienie do niczego, ja w nocy źle spałam.. a może Oliwka jakąś nową bajkę oglądała i coś nie tak, albo program w tv? no nie wiem....to pierwsze co mi do głowy przychodzi...
Pulneo jest na oskrzela - mi pediatra kazała dawać przez 4 dni gdy Tymi miał kaszel od kataru ( wtedy zaraził się ode mnie a ja miałam zapalenie oskrzeli) i nie potrafił sam odkrztuszać, to jest taki p/zapalny aby bakterie z kataru, który spływa do gardła nie zaatakowały oskrzeli, nie podaje się tego bez potrzeby więc jak będzie miała katar silny ze spływaniem po gardle to można wtedy osłonowo.
http://www.drogapozdrowie.pl/leki/l.1677.PULNEO.html
Pulneo jest na oskrzela - mi pediatra kazała dawać przez 4 dni gdy Tymi miał kaszel od kataru ( wtedy zaraził się ode mnie a ja miałam zapalenie oskrzeli) i nie potrafił sam odkrztuszać, to jest taki p/zapalny aby bakterie z kataru, który spływa do gardła nie zaatakowały oskrzeli, nie podaje się tego bez potrzeby więc jak będzie miała katar silny ze spływaniem po gardle to można wtedy osłonowo.
http://www.drogapozdrowie.pl/leki/l.1677.PULNEO.html
dobrze wiedzieć, bo właśnie c o skończyła mieć taki kaszel od gardła, aż ta flegma się jej chyba do gardła podnosiła i ona biedna połykała z powrotem, a mi się przewracały flaki :/ teraz na razie jest w miarę, syropy ja trzymają, Nurofen niezawodny... a co dalej, to zobaczymy.
dziewczyny żegnam się, mała spała 2godz, teraz zaaplikowałam jej drugą porcję leków, to się akurat lepiej czuje, zabieram ją do rodziców, a pponieważ mam jutro i pojutrze szkołę to zostaniemy na Zaspie na weekend, żeby jej nie wozić tyle razy, w niedz. idę tylko rano po wpis do szkoły, więc wrócę wcześniej też do domu...
a więc miłego weekendu wszystkim!
Marta - pisz do mnie jak coś, to się umówimy jutro na mały change ;-)
a więc miłego weekendu wszystkim!
Marta - pisz do mnie jak coś, to się umówimy jutro na mały change ;-)
Hej hej.
Melodie - ja używam drożdży suszonych (knorra chyba one są), mniej śmierdzące niż te zwykłe.
Dziuba - u nas rządzi syrop z cebuli. Nie wiem czemu, ale lepiej działa niż Clemastin. Na flegmę używałam syropu z ambroksolem - praktycznie likwidował do zera kaszel w dzień (bo na noc się nie daje). Ale też może chłopaki nigdy nie miały jakichś nasilonych bardzo objawów - raczej standardowy katarek. :-)
Melodie - ja używam drożdży suszonych (knorra chyba one są), mniej śmierdzące niż te zwykłe.
Dziuba - u nas rządzi syrop z cebuli. Nie wiem czemu, ale lepiej działa niż Clemastin. Na flegmę używałam syropu z ambroksolem - praktycznie likwidował do zera kaszel w dzień (bo na noc się nie daje). Ale też może chłopaki nigdy nie miały jakichś nasilonych bardzo objawów - raczej standardowy katarek. :-)
Marciaag
Styczniowa mama Oliwi
- Dołączył(a)
- 28 Kwiecień 2008
- Postów
- 1 295
Natalia pewnie jak będziesz to czytać to będziemy po wymianie 
Byłam dzisiaj z Oliwką u fryzjera dla dzieci i powiem Wam,że masakra po pierwsze Oliwia wygląda strasznie grzywka krzywa i już nie ma włosów żeby to poprawić
Boki obcięte tył szkoda gadać no a dwa zapłaciłam ścięcie włosów dwuletniemu dziecku 30zł jakby wszystko było ładnie zrobione to rozumiem,ale więcej tam nie wrócę :/
Idę pizze wstawić do piekarnika,bo miałam ochotę i na dodatek zachciało mi się gorgonzoli której jeść nie mogę
Byłam dzisiaj z Oliwką u fryzjera dla dzieci i powiem Wam,że masakra po pierwsze Oliwia wygląda strasznie grzywka krzywa i już nie ma włosów żeby to poprawić
Idę pizze wstawić do piekarnika,bo miałam ochotę i na dodatek zachciało mi się gorgonzoli której jeść nie mogę
Melodie przecież nikt Ciebie nie zmusza do noszenia obrączki, no przestań![]()
moja koleżanka piecze sama ale kupuje specjalną mąkę - teraz pokusiła się nawet sama na ziarna i chce mielić, co zrobi do jedzenia to rarytas....
Wiem, że nikt mnie nie zmusza ale widzę, że małżowi przykro jest, że nie noszę a on tak. Więc ubieram cokolwiek co w jego mniemaniu sygnalizuje wszystkim facetom w promieniu paru metrów że jestem zajęta.



Melodie - ja mam zupełnie inaczej, dla mnie spotkanie z ludźmi z liceum to totalna porażka, z połową klasy utrzymuję kontakt na co dzień, a ta druga połowa co nie mam z nimi kontaktu to i tak w większości nie przychodzi na takie spotkania... zdrówka dla Was!
P.S. Melodie - w sprawie pieczenia to do Anji, piecze wyśmienity chleb, to na pewno na bułeczki tez znajdzie jakiś przepis...
Ja się spotkałam z trzema koleżankami w tym dwie były ze mną w klasie i się z nimi trzymałam. Moja klasa to była porażka. Ludzie byli spoko ale wcale nie byliśmy zintegrowani. Trzymaliśmy się w małych grupach. Ja byłam w pięcioosobowej grupie która po liceum się rozpadła.. Trzymam kontakt z dwiema osobami z klasy i jedną z równoległej.
Dzięki za info w kwestii pieczenia

I koleżance od suchych drożdży też
Ledwo dzisiaj żyje głowa od rana mnie tak boli,że czuję się jakbym z porządnej imprezy wróciła.Oliwka od jakiś dwóch dni przychodzi do nas w nocy przestraszona.Nie wiem czy coś się jej śni i się boi?W każdy razie ja się nie wysypiam a jak chce ją przenieść do łóżeczka to klops,bo się budzi![]()
Ja się czuję jakbym w ciąży była! Serio.. Ale nie jestem. Sprawdziłam

reklama
Podziel się: