Marciaag
Styczniowa mama Oliwi
- Dołączył(a)
- 28 Kwiecień 2008
- Postów
- 1 295
Ja tez na chwile,bo robię mega demolke w domu...
Chyba jestem na etapie emeryta w wieku 70 lat,bo trzymam rzeczy w domu nie wiadomo po co i poza tym że leżą na nic się nie przydają.Już 6 worków uzbierałam zbędnych rzeczy,śmieci ... Mam nadzieję,ze do końca weekendu się wyrobie
Wczoraj mieliśmy akcje,bo poszliśmy całą trójką wywiesić pranie w suszarni Grzesiek przy okazji schował choinkę do piwnicy i ją zamknął a tam klucze od domu zostawił Musiał drzwi rozwalić żeby klucze ściągnąć bo inaczej byśmy w piwnicy nocowali...
Oliwka jakoś od dwóch dni ładnie je.Problem jedynie mam z kolacją,ale może też uda się to jakoś poukładać i nie dostane opr że młoda przytyła w rok niecały kg...
Miłego wieczoru
Chyba jestem na etapie emeryta w wieku 70 lat,bo trzymam rzeczy w domu nie wiadomo po co i poza tym że leżą na nic się nie przydają.Już 6 worków uzbierałam zbędnych rzeczy,śmieci ... Mam nadzieję,ze do końca weekendu się wyrobie
Wczoraj mieliśmy akcje,bo poszliśmy całą trójką wywiesić pranie w suszarni Grzesiek przy okazji schował choinkę do piwnicy i ją zamknął a tam klucze od domu zostawił Musiał drzwi rozwalić żeby klucze ściągnąć bo inaczej byśmy w piwnicy nocowali...
Oliwka jakoś od dwóch dni ładnie je.Problem jedynie mam z kolacją,ale może też uda się to jakoś poukładać i nie dostane opr że młoda przytyła w rok niecały kg...
Miłego wieczoru