Ana, i jak Maciek? Zdrówka życzę :-)
Ja trochę ugrzęźnięta w niedoczasie. Po 17 jestem w domu i rekrutuję opiekunki
Ale myślę że do wtorku będziemy kogoś mieli, na razie teściowa nas ratuje, skarb nie kobieta, bez niej byśmy rady nie dali.
Praca super - na razie bardzo mi się podoba, i warunki i ludzie :-)
Iza - przepraszam za zamilknięcie, odezwę się do ciebie jak opanujemy ten młyn cały i wtedy się umówimy. Myślę że po wtorku już będziemy mieli w miarę ustawione know how z tymi pracami, przedszkolami i opieką nad Maćkiem.
Ja trochę ugrzęźnięta w niedoczasie. Po 17 jestem w domu i rekrutuję opiekunki
Ale myślę że do wtorku będziemy kogoś mieli, na razie teściowa nas ratuje, skarb nie kobieta, bez niej byśmy rady nie dali.
Praca super - na razie bardzo mi się podoba, i warunki i ludzie :-)
Iza - przepraszam za zamilknięcie, odezwę się do ciebie jak opanujemy ten młyn cały i wtedy się umówimy. Myślę że po wtorku już będziemy mieli w miarę ustawione know how z tymi pracami, przedszkolami i opieką nad Maćkiem.