reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

kobiety brylanty z Trójmiasta ; ))

A jak jest z materacami do tych łóżek rosnących??? jak rozumiem z opisu one rosną na długość więc trzeba dokupować później odpowiedni materac, chyba koszt sumaryczny jest niższy w stosunku do kupowania nowego łóżka z materacem?
łóżko wygląda na solidne. Też mi się przydadzą wiadomości,bo za rok będę kupować mojemu , teraz jeszcze śpi w szczebelkowym,bo w nocy wędruje i boję się,że z takiego po prostu by spadł.

Witam
Przypadkiem zaczytałam się w forum "kobiet brylantów" :tak: wiec przy okazji odpowiem że mam takie łóżko...przez jakiś czas spała na nim moja siostra lat 24 (kilka m-cy mieszkała z nami) aktualnie złożone jest do najmniejszego rozmiaru i oczekuje na Zosię.
Do ramy musisz dokupić szczebelki + materac...
Materac to w zasadzie 3 sztuki mniejszych materacy, które dokładasz gdy łóżeczko rozsuwasz...wiec zakup jest jednorazowy:tak:
Pozdrawiam
 
reklama
Hello ladies:)
Nati witaj i zdrówka dla fasolki:)
AgA dziękuję za info, reszcie babeczek też. Będę rozmyślać nad takim wynalazkiem więc zapytam za rok jak się Wam sprawują.
Caroline poinstruujemy bez obawy!

Ja wczoraj myślałam,że szpital murowany! Tymek wszedł na krzesło i poleciał z nim prosto na poręcze od schodów, poręcze mają stalowe rurki i on buzią w te rurki,nie było możliwości zeby go złapać! na szczęście na poręczy suszyły się ręczniki i zamortyzowały uderzenie i upadek. Szkody- przecięta warga od zębów od środka, pod brodą siniak, ręka i obie nogi sine jak diabli....ja już byłam pewna,że bedzie połamany nos, wybite zęby, gdyby nie ręczniki to tak by się pewnie skończyło. To już nasza druga krew przelana !!! co mnie jeszcze czeka :(

Ja chętnie na Matarnię się wybiorę i mogę Kasię z małym zabrać po drodze :) jak będzie miała chęci rzecz jasna.

Iza przysłała mi fotki Tymusia- są boskie! piękne!ech!
 
Hej Trójmiastki!!!!

Gdzie jesteście po weekendzie????

U nas wszystko ok, weekend mieliśmy boski, cały spędzony rodzinnie i wesoło
na spacerach, także Alex dotleniony, mężuś pozbierał kilka grzybków a ja z synkiem skarby jesieni znajdowaliśmy, szyszki, kwiatki, jakieś duże igły z choinek, listki a nawet żaby i leśne żuczki, hehe.

Mam coraz większą nadzieję że choróbsko Alusia opuściło nas na dobre gdyż dzisiaj jest już 4tyg i 2dni bez gorączki, a ataki choróbska powtarzały się 5x co rowne 3tyg więc jestem dobrej myśli. W przyszłym tygodniu mamy zrobić kontrolne badania krwi i usg jamy brzusznej żeby zobaczyć jak się ma synka wątróbka bo była powiększona ale to normalne przy mononukleozie tylko trzeba to mieć pod kontrolą i dbać o dietke.

Zmykamy na spacer póki słonko świeci.

Zdrówka dla Was kochane!!!
 
To trzymam mocno kciuki Gosiu by paskudztwo odpuściło!

Pati wymęczona 3-godzinnym spacerkiem (szukam na gwałtu sukni na wesele szwagierki) padła w autobusie i musiałam klopsa na śpiocha nieść do domu, tachać na 4 pietro, rozbierać i nic, jak kamień :))
Teraz siedzę i zdjęcia klepię bo klienci już się wkurzają na mnie :( Ale przynajmniej ze zdjęć zadowoleni, z czekania mniej ale cóż :)) Samo życie hihi.


Buziaki!
 
Hello,
my weekend właściwie u rodziców, dużo na dworzu:)

Gosiu trzymamy kciuki!!!!

Iza ja jak potrzebowałam kiecki to liczyłam na Solar i nigdy mnie nie zawiódł:tak:

Jutro chyba zaczynają się nasze zajęcia na basenie- wreszcie! ślubny ma sprawdzić w mailach ale chyba 12tego.

To w środę meeting u Kasi czy u mnie :-)

AAA pochwalę się! Tymuś dziś powiedział " buty" - ubierałam go na spacer i mówię do niego,że idziemy założyć buty a on BUTY !!! później już nie powtórzył ale kurcze gada!!!
 
Ostatnia edycja:
No a do mnie podobno jutro mają wpaść z drzwiami. Oby tym razem nie zawalili. Mają dziś zadzwonić i potwierdzić.

Beatko - Solar ma dla mnie zaporowe ceny, znajdę tam sukienkę na wesele za 150 zeta?
W czwartek mąż ma wolne to skoczymy mu kupić garniaczek do Sunset Suits a potem zrobię drugie podejście do sukienki :))

I gratulacje dla gadającego Tymka :) Pati jest na etapie nowomowy - gada nawija non stop ale po swojemu. Jak się poprosi to powtarza jakieś słowa ale proste, gdy coś trudniejszego chcę by powtórzyła to nowomowa sie włącza :) Ostatnio chodzi i powtarza na coś "sibon" a ja skumać nie mogę o co chodzi. I to nie jest coś co może pokazać bo by to zrobiła.
 
Iza to ja proponuję wskoczyć do Outletu tylko masz daleko :-( tam kieckę w rozsądnych cenach znajdziesz i ceny gajerów też ok, bo ostatnio kupowaliśmy ślubnemu nowe marynarki do pracy i nas ceny nie zabiły na wejściu:-D
 
Hej hej, to kto reflektuje na jutro? Ja zapraszam serdecznie do mnie jak są chętni. Bo na razie to się Iza zgłosiła tylko, że drzwi ma na głowie i jak mniemam się nie wybiera ;-)

Emkajot - gratulacje dla gaduły - to teraz się zacznie :D
 
reklama
Słuchajcie mam jutro od 12:00-13:00 jakąś naprawę gwarancyjną balkonu. Czyli o tej porze muszę być w domu wpuścić dziadów naprawców - ale myślę że damy radę - najwyżej posiedzimy u dzieci w pokoju jak będą hałasować.
Emkajot to ci wysyłam adres na pv :-)
 
Do góry