reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

kobiety brylanty z Trójmiasta ; ))

Heloł ;-)

u nas wszystko ok. Smaruję Maćka wszystkimi specyfikami, daję mu wapno i Zyrtec - jak na razie jest poprawa. Tylko dzisiaj wyszły mu jakieś czerwone punkciki na szyjce, główce i troszkę na rączkach i nóżkach - nie wiem co to jest, ale wygląda chyba jak potówki... będę obserwować...

Aaaaa, całkiem zapomniałabym się pochwalić, że znowu szykuje mi się wyjazd do Krakowa i jestem cała HAPPY:rofl2::-) Jedziemy 18 czerwca, bo 19 A. ma zajęcia - on wraca do Gdyni, a ja zostaję na cały tydzień, bo 25 A. znowu przyjeżdża na zajęcia (i pewnie 26 czerwca wracamy).
Już nie mogę się doczekać!!! :-):-) Marta - jedziecie? :happy:

Martyna - super, że zjazd się udał:tak: A tą pogodę to świetnie sobie wywróżyłaś;-)
I jak się latało na samolocie? ;-) Wszystko ok?
Gratulacje dla Rafałka i szybkiego powrotu do zdrówka z oczkami - pewnie to od jakiś pyłków...

Iza, Marta, Hausa - następnym razem ja również chętnie piszę się na spacer po bulwarze :tak:Mam tylko nadzieję, że nie będzie wtedy burzy;-)

Iza - czy zdjęcia Any będą na stronce? Jeśli tak, już nie mogę się doczekać:-)
MEGA gratulacje dla DD:tak::tak:

Emkajot - Tymo w wersji plażowej: super! :tak:Ty zresztą również! :tak: No i fajnie, że Wam również wyjazd się udał.


Ściskacze dla Wszystkich

P.S. Lekko zarumieniony Maciek po ostatnim pobycie na działce:-D

 
Ostatnia edycja:
reklama
Hello,
korzystam z chwili,ze mały śpi i piszę :)

Iza zdolniacha DD !!! gratulacje!

Martynko u nas tez lekkie zaczerwienienie oczek po dworzu, dodatkowo jakby malutkie krosteczki pod okiem ale jak wracam do domu to juz nie ma- myślę,ze to pyłki. jak w łebie pyliły sosny - było az zółto- to tez wszyscy łzawiliśmy i kichaliśmy. przez ta dluga zime jest opózniona wegetacja i teraz wszystko naraz kwitnie i pyli:(((

Caroline- zazdroszcze wyjazdu, kraków jest piękny! baw sie dobrze i zycze pieknej spacerowej pogody!!
Maciuś słodko przypieczony:)
ja kupilam zwykly krem p/opalaniu w rossmanie z serii babydream z faktorem 50 i smaruje go- nie ma ani odrobinki popalenia.

a ty my dzis na balkonie:
 
Ostatnia edycja:
Hej laseczki.
My po lekarzu, dostalismy Biodacyne, Zyrtec i wapno. Kilka dni mamy jak najmniej przebywac na mocnym słoncu, czyli starac sie szukac cienia, odpuscic zabawe w piaskownicach itd, wiec wozimy sie chwilowo wózkiem na spacerki...
Mały zjadł koło 14 obiadek i przed chwilą zasnął, bo wczesniej nie spał, wiec ja sobie własnie kawke robie. Mnie tez lekko pieką oczy jak tylko usiąde przed komputer, ale to chyba po prostu od słonca.
Strasznie duszno i parno, ze spaceru wróciłam calutka zlana potem...
U Gina byłam w poniedziałek i po kontroli wszystko ok, dostałam w koncu po 2 tygodniach zielone światło na przytulanki, tylko, że mąż dopiero w sobote bedzie... ehhh
Zaraz musze kolejne pranko wstawic i mam chwile dla siebie :biggrin2: Ps. Kto mi wyskoczy do sklepu po jakies lody :biggrin2:?? hehe
 
Rany, dziewczyny, właśnie mąż mnie uświadomił, że jutro Mundial się zaczyna :szok::szok::szok::szok::szok::szok::szok::szok::szok::szok::szok::no::no::no::no::no::no::no::no::no: Nie będę miała chłopa :cool: Trzeba porobić jakieś zloty, co by samej nie egzystować...

I tak sobie myślę natchniona wypadem Martynki, czy miałybyście ochotę na jakiś weekendowy wypad Trójmiastek z BB poza miasto? Mazury? Kaszuby? Otwarte morze? Macie jakieś propozycje?
 
Mmmm zimny cytrynowy redsik na wieczór po upalnym dniu, to jest to co tygryski lubią najbardziej :-)
Ps. Mamuska psa zabrała, wiec jutro moge odwiedzic ktorąs laseczke lub umowic sie na jakis spacerek :-) Ostrzegam że przez Rafała oczka muszę omijac ostre słonce i piaskownice itp :-( Wiec w rachube wchodzi posiedziec gdzies w cieniu lub w domku :-) Która chetna na małe spotkanko??
 
Dziewczyny będzie któraś na bulwarze??Bo ja się wybieram z małą...Zjemy śniadanko prysznic i w drogę...

iza my chętni
 
Dzień dobry,
jak ja wam zazdroszcze tej bliskości - mam do Was za daleko,bo tłuc się 40min autobusem i pozniej pociagiem prawie drugie tyle to dla mnie w ej chwili abstrakcja. Mecze tego mojego o drugie auto teraz juz non stop ,powiedzialam,ze biorę kazdy oby wiózł;P bo chce gdzies sie przemieszczac. Ja od 10 lat przemieszczam sie autem z małymi wyjątkami więc inne srodki komunikacji sa dla mnie jak zło konieczne, staram sie omijac. Wszystko jednak wskazuje,ze w wakacje bede mogla do Was dołączać ! Chce do normalnych ludzi!!!!
Życzę udanego dnia, ja piłkowa jestem wiec bede siedziec przed tv jak sie uda. A co do weekendu poza miastem to bardzo chetnie dołączę jezeli tylko bede mogla :)
 
reklama
Izuś dziekujemy za bardzo miły dzionek, pyszny obiadek i lody :-) No a przede wszystkim podziekowania dla Jarka za odwiezienie nas do domu. Jak na złośc w drodze przestało w koncu padac, a teraz u mnie juz piekne słonce i prawie zero chmur. No ale Jarek nie chciał nas już po drodze wyrzucac, wiec mielismy za to podwózke pod sam dom :-) Juz widze te plotkujące sąsiadki "no tak mąż wyjezdza, to odwozi ją jakis obcy facet" hihi :-) <żarcik>
No a Rafał zasnał po drodze i spi do tej pory... Chyba go niedługo obudze, bo bedzie ciezki wieczór... A musze go chociaz umyc, bo cały spocony...
A ja własnie sobie kawke zrobiłam i tak myslę Iza o tych Twoich planach wyjazdowych... A może jakas agroturystyka albo cos takiego? Tez moze byc ciekawe :-) Jesli tylko bedziemy mieli jakies wolne fundusze to chetnie sie wybierzemy na jakis weekend :-) Tylko mysle, ze trzeba jak najszybciej zebrac ekipe, ustalic jakas date i rezerwowac, bo moze byc ciezko :-(

Emkajot tak własnie dzisiaj z Izą gadałysmy i stwierdzilysmy ze my chyba nie jestesmy do konca takie normalne :-) hehe
 
Do góry