reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

kobiety brylanty z Trójmiasta ; ))

a szczepiliście na rotawirusy? Pneumokoki zostawiamy sobie na drugi rok życia Tymka, ale myślę jeszcze nad rota..
ja szczepiłam na rota, nie bylo mowy abym tego nie zrobila, doskonale pamiętam jak ponad 2 misiace spedzilam z Wiktorkiem w szpitalu jak mial niespełna rok:-(pneumokoki po 2 urodzinach bede szczepić, my braliśmy 6w1 szczepionki, tylko raz mialam problem z Julianka jak bylo jedno szczepienie bezplatne:confused:
 
reklama
Hej hej
Ja mam mężusia w domu w tym tygodniu, bo ma urlop, wiec mało przy kompie siedze :-)
Poczytałam was, ale nie mam weny na odpisywanie :-)
Patrykowi nawet nie mowie ze jest jakis dzien mężczyzny :-D Złoże mu życzenia 30 września :-) hihi

Marta my chcemy ogolnie kupic i bysmy chetnie wzieli, bo faktycznie okazja... Ale na razie niestety kiepsko z finansami... buuu :-(

Ps. Co do szczepionek my robilismy te bezpłatne, dodatkowych nie robilismy. Mały wszystkie przechodził bez zarzutu :-)
 
Ostatnia edycja:
dobry wieczór!!

Ja dzis na basenie z małym, pozniej u taty i jakos do domku po 15tej zjechałam.

My mamy dokładnie ten sam odkurzacz samsunga i jest super oprócz tego,ze jak dla mnie za ciezki- po schodach go targam i nie jest wygodny- duzy i ciezki ale super. i jest z serii silver nano czyli bezpieczny dla dzieci.

Szczepiliśmy bezplatnymi i na rotawirusy- bez zadnych objawów wszystkie szczepienia- nic, zero.
Zaufana doktorka powiedziała ze jak coś jest do wszystkiego to jest do niczego i mam szczepic normalnym trybem. Pneumo i meningo własnie po 2rż doszczepimy.

Marcia jak mi przykro...taki młody chłopak, dopiero życie zaczynał... ech

Ana gratulki,ze pisior potwierdzony :) nie ma co się wstydzić chłopak więc pokazuje hihi
MARTA A JAK DŁUGO BYŁ UŻYWANY , CZY MA JAKIEŚ WADY I CZY MA POGRYZIONEGO PILOTA;) BO JAK JEST W BARDZO DOBREJ KONDYCJI TO BIORĘ TV.

zapomniałam napisać,że mamy 5 ząbek! wczoraj wieczorkiem się przebił:)

no i zmykam na drugą połowę meczu , do jutra Brylancki!
 
Ostatnia edycja:
Hej, hej :happy2:

przede wszystkim spóźnione życzenia wszystkiego NAJ z okazji Dnia Kobitek ;-)

Kasia - wielkie dzięki za BARDZO szczegółową pomoc :tak:

Już wszystko piszę...
W poniedziałek byliśmy u pediatry. Powiedziała, że to wicie się, kręcenie i stękanie to jakaś tam odmiana kolek - można masować brzuszek i podawać kropelki np. Espumisan.
To co ma na buzi to rzeczywiście hormonalne, natomiast wyszło mu jeszcze dodatkowo coś na całej główce, karczku i troszkę na rączkach. Babka powiedziała, że to jest uczuleniowe... najpierw mam odstawić oliwkę i mydełko Bambino, ponieważ ich właśnie używałam na główkę (Martynka, tak jak pisałaś...) i przestać jeść żółty ser. Jeśli to nie pomoże, mam również zmienić proszek do prania (teraz piorę Lovelą, powiedziała żeby kupić np. Jelpa) - chociaż wydaje mi się, że gdyby była to wina proszku to od samego początku miałby uczulenie...
Niestety dzisiaj zauważyłam, że to samo wyszło mu również na klatce piersiowej... A to co ma na główce to (tak, jak napisałaś Kasia) zmieniło się w takie suche placki. W takim razie od jutra odstawiam nabiał - nie ma tego wiele, ale od kilku dni zaczęłam jeść biały ser, więc może...
Bardzo nie chciałabym przejść na sztuczne mleko, mam nadzieję, że wszystko się wyjaśni i nie będzie to jednak skaza białkowa...
Podczas wizyty pediatra zważyła Maćka - ma już 4500 :-)
Tego samego dnia byliśmy u neurologa, skontrolować napięcie mięśniowe. Lekarz stwierdził, że na tą chwilę wszystko jest ok. Mamy przyjść na kontrolę za 2 miesiące.

aredzimska - dzięki za polecenie kropelek. Na razie kupiłam Espumisam - jak nie podziała to spróbujemy SAB simplex.
"A mi nawet w pewnym momencie pediatra powiedziała, że mam odstawić kurczaki bo mała miała powiększone piersi" --- no to bardzo wyedukowana była ta lekarka :-) Przecież powiększone piersi (sutki) mogą mieć przez jakiś czas zarówno chłopcy, jak i dziewczynki - co jest wynikiem działania hormonów matki. Mój Maciek nadal na trochę powiększone
Głosiki oddane! :tak:

Iza - wow! :szok: Ale zdjęcie walnęłaś (mam na myśli to z okazji dnia Kobiet) Już myślałam, że przerzuciłaś się na facetów i trafił Ci się na sesję jakiś model :-p;-)
GRATULACJE z powodu podpisania umowy na sesję ślubną! Bardzo się cieszę! :tak:
Pytałaś o nockę... Maciek generalnie budzi się max 2 razy do jedzenia, ale ja nie mogę w ogóle spać i co chwilę się budzę, jak on się tak pręży i jęczy :-(
P.S. głosik oddany :tak:

emkajot - dzięki za info o Allegro. W razie czego to mój A. ma kuzynkę w Niemczech, więc poprosimy ją o pomoc.
No powiem, że zazdroszczę Ci samozaparcia w ćwiczeniach Ja sama nigdy nie mogę się zmobilizować, a kompanki do ćwiczeń brak...
Gratulacje z okazji kolejnego ząbka :tak:

Anja - no nie zazdroszczę Ci tych rewelacji ciążowych... Mnie na szczęście ominęły. A dlaczego piszesz, że tak już pewnie będzie do porodu??

Ana - witaj ponownie w Polsce :happy2: No i gratuluję drugiego synka :tak: Cieszę się, że wszystko z Maleństwem w porządku!

Cris - już trzymam kciuki za egzamin, no i oczywiście za prawko! Na pewno się uda! :tak:
Co do odkurzacza to ja mam teraz taki zwyczajny Zelmera, Elf - więc nie ma co opiniować. Plusem jest to, że jest malutki i można go wszędzie zmieścić.

Marta - przykro mi z powodu Twojego Znajomego...

ivi - to widzę, że Tymuś ma podobne przyzwyczajenia w związku ze spaniem jak Maciek :happy2: I jak tam po przeglądzie? Wszystko ok? Ja idę 16 marca.
Jeśli chodzi o szczepienia to nam lekarka powiedziała, że jeśli Mały nie będzie chodził do żłobka to można na razie odpuścić sobie szczepionkę na pneumokoki i rotawirusy.

beti14011984, paulsiez - witam :happy2:

No to spadam do wyrka ;-)

Buziole
 
Już wszystko piszę...
W poniedziałek byliśmy u pediatry. Powiedziała, że to wicie się, kręcenie i stękanie to jakaś tam odmiana kolek - można masować brzuszek i podawać kropelki np. Espumisan.
To co ma na buzi to rzeczywiście hormonalne, natomiast wyszło mu jeszcze dodatkowo coś na całej główce, karczku i troszkę na rączkach. Babka powiedziała, że to jest uczuleniowe... najpierw mam odstawić oliwkę i mydełko Bambino, ponieważ ich właśnie używałam na główkę (Martynka, tak jak pisałaś...) i przestać jeść żółty ser. Jeśli to nie pomoże, mam również zmienić proszek do prania (teraz piorę Lovelą, powiedziała żeby kupić np. Jelpa) - chociaż wydaje mi się, że gdyby była to wina proszku to od samego początku miałby uczulenie...
Niestety dzisiaj zauważyłam, że to samo wyszło mu również na klatce piersiowej... A to co ma na główce to (tak, jak napisałaś Kasia) zmieniło się w takie suche placki. W takim razie od jutra odstawiam nabiał - nie ma tego wiele, ale od kilku dni zaczęłam jeść biały ser, więc może...
Bardzo nie chciałabym przejść na sztuczne mleko, mam nadzieję, że wszystko się wyjaśni i nie będzie to jednak skaza białkowa...
Podczas wizyty pediatra zważyła Maćka - ma już 4500 :-)
Tego samego dnia byliśmy u neurologa, skontrolować napięcie mięśniowe. Lekarz stwierdził, że na tą chwilę wszystko jest ok. Mamy przyjść na kontrolę za 2 miesiące.

cześć :) nie wiem ile uda mi się odpisać, młody wląśnie zasypia..
1. nie zmieniaj wszystkeigo naraz.. spróbuj najpierw odstawić kosmetyki Bambino i odczekaj kilka dni, dopiero wtedy kolejną rzecz zmieniaj bo jak zmienisz wszystko naraz to nie będziesz wiedziała jaka była przyczyna. Jak u nas pojawiły się dziwne krostki na ciele lekarka od razu kazała kąpać małego w Olilatum albo innym emoliencie - żeby ułatwić skorce aklimatyzację :) Krosteczki zniknęły <yes>
2. u nas też były brzydkie suche placki na głowie, lekarka kazała nam to natłuszczac (np parafina - zadziałała cuda! ja kupiłam jeszcze krem na ciemieniuchę z serii mama i ja) i wyczesywać. Po kilku dniach jest już znaczna poprawa. Odstawiłam też szampon Bambino bo uznałam że to pewnie przez niego - i chyba miałam racje:)
3. skaza białkowa nie występuje tak często jak się o niej pisze! nie wiem czy czytasz styczniówki, ale tam co drugiej lekarz kazał odstawić nabiał i to nic nie dawało - krosteczki po prostu same zniknęły jak hormony u maluszków opadły. Też mieliśmy zakroszczona twarzyczkę. Do tego doszły wielkie czerwone, suche i szorstkie placki na policzkach. Byłam pewna że to mleko. I co? Lekarka kazała nam kupić "EMOLIUM krem specjalny" i tym natluszczać buzię. A przetworów mlecznych nie odstawiać. Po 2 dniach buzia czysta, a ja nadal piję kawę z mlekiem i jem twarożek :) (oczywicie najpierw wypytala mnie czy nie jem niczego mocno uczulającego, typu świeże(!) mleko, czekolada, cytrusy itd. Wg niej przetwory mleczne oraz mleko z kartonika uczuleń nie powoduje :) Jak na razie u nas sie to sprawdza:)
4. co do prężenia się przy kupce albo prutkach to mamy ten sam problem :( i niestety nie udało mi się zdiagnozować przyczyny jeszcze.. Mały potrafi się obudzić przy robieniu kupki albo prutkach, pręży się, wije, kwili, aż prutek wyjdzie.. wtedy mały się uspokaja i zwykle śpi dalej.. chyba że bardzo się rozpłacze to wtedy woła cyca. W mocnych "atakach" stosujemy esputicon (nie wiem czy cokolwiek daje.. ) a ostatnio masowałam mu brzuszek. I ten masaż to chyba najlepsze - brzusio się rozgrzewa od ciepła rąk i maluszek się uspokaja :) no i kupce łatwiej wyjść ;) A ponieważ te problemy u nas są tylko rano, to oOd kilku nocy mały też śpi na poduszcze-klin, żeby bąbelki powietrza których nie odbeknie w nocy, łatwiej mogły z niego wyjsć drugą stroną ;) I wydaje mi się że jest poprawa. Nawet jeśli się obudzi wijąc i kręcąc, to nie płacze tak mocno jak wcześniej.

My mamy za to poważny problem z pupa- nie możemy poradzić sobie z zaczerwienieniem i krosteczkami. Dziś idę do lekarza, bo żadna dostępna maść ani mączka ziemniaczana nie dają rady...



Podwozie sprawdzone, wszystko ok mogę się dalej rozmnażać (słowa mojej gin:D ) a szwy... określila to jako "urok szwu ciągłego". A zgrubienia ktore czuję i ktore mnie bolą mogą mi dokuczać jeszcze przez parę miesiecy :(((

Iza - jeszcze nei wem o ktorej byśmy wracali, ale raczej później niż 16 bo na 15:45 mamy wizytę u lekarza... :(
 
Już wstałam,ale znowu w złym humorze...Nie wiem co mi jest.Oliwia się obudzi i idę na spacer.Któraś się wybiera?

ivi u nas te prężenie to była nietolerancja laktozy mała nie była wysypana,ale właśnie się prężyła jak robiła kupkę i jak wszystko wyszłobyło ok.Szczególnie było to wiadać po gazach.Po odstawieniu przeze mnie laktozy po ok 2 tyg.mineło.A ok 3 miesiąca jej życia jadłam już wszystko :)
 
Hejka!

Ja tak na szybciutko bo zaraz wpadnie Milenka :-)

Ivi - ja na pupkę błogosławię podmywanie w roztworze z nadmanganianu potasu no i wietrzenie. Nic nie pomagało Patce, ani maście, ani mąka ziemniaczana a po tym przeszło bardzo szybko.
Dobrze to będę czekała na Was :tak:

Caroline - może podciągaj mu też nóżki do brzuszka? Moja teściówka tak robiła jak DD się prężył, potem popurtał i było ok. Fajnie że napisałaś co tam u Was :-)

Martynka - aaa to teraz wszystko jasne :-D No to teraz masz jak w raju ;-)

I co Beata - pojawiły się zakwasy?

Ok uciekam, miłego dnia życzę i buziaczki przesyłam!
 
czesc kobitki. na kolki najlepiej mi dziala INFACOL. teraz daje espumisan,ale na Jaśminke jak i na Antka nie działa. mała zdecydowanie ma mniej kolek odkąd jestesmy na bezbialkowym mleczku-wiec KArolinko-uwazaj.
jesli chodzi o dupke, to mała miala az rany gdy byla w szpitalu. troche clotrimazolu na zmiane z tormentiolem i po klopocie-choc od razu nie przeszlo.
co do zlego napiecia miesniowego moge polecic Karolinko pare prostych ćwiczeń i jak nosic małego by lepiej sie rozwijal(tylko musialabys przyjechac z malym:)). mam świetną rehabilitantkę w razie czego. cudowna kobieta. czesto pokazuje mi co mam robic i ćwicze z małą sama.

caluski kochane. nie czytam neistety wszystkiego bo brak mi czasu. ale od nastepnego tygodnia obiecuje poprawe



edit:) Karolinko-do skóry jest świetna emulsja BALNEUM. mala w ogole nei ma suchej skóry-a na poczatku platami schodzila. naprawde fajna sprawa
 
reklama
Marciaag - ale on ma problem z kupkami i prutkami tylko rano :) nie przez cały dzień. dlatego nie sądzę że to od jedzonka.. A czemu zły humor? I może wpadniecie do mnie na spacerek?:)

Aniu - a jak Jaśminka i Antoś? i jak sobie radzisz?

Iza - miłego "nianiowania' :) dzieki za sugestię z nadmanganianem - zapytam lekarki dzisiaj

dziś nauki samodzielnego zasypiania ciąg dalszy. Zaśnięcie na drzemkę przedpołudniową trwało bagatela tylko 45 minut... :/ ale moja wina, bo mały był bardzo zmęczony i zaczął mocno marudzić
 
Do góry