reklama
Izabelinda
Mama Dominisia i Patrysi
Hej kobietki...
Martusia - ty tam się relaksuj kobietko zamiast tak szaleć, jutro masz wyglądać zjawiskowo :-)
Cris - a będziecie autkiem jechać? Bo jak tak to do kościoła włóż kozaczki a potem na sali weselnej przebierze dopiero buty.
Ana - no co za typy wredne uparli sie Ciebie denerwować, nie dość że w ciąży to jeszcze leżeć masz i jeszcze Ci ktoś ucho pompuje, nic tylko zlikwidować kogoś takiego ze swojego otoczenia.
Iwonka - dobrze, że już w domu jesteście Wycmoktaj Tymusia ode mnie i Pati.
NO zasypało ostro, a miałam dziś jechać do mamy odwieźć dzieci. I wieczorem podobno ma być jeszcze gorzej. No zobaczymy, jak coś to jutro skoro świt pojedziemy, chociaż nie lubię tak na szybkiego.
Po wczorajszym wyglądam jak pączek w lukrze i tak sie czuję feee.
Martusia - ty tam się relaksuj kobietko zamiast tak szaleć, jutro masz wyglądać zjawiskowo :-)
Cris - a będziecie autkiem jechać? Bo jak tak to do kościoła włóż kozaczki a potem na sali weselnej przebierze dopiero buty.
Ana - no co za typy wredne uparli sie Ciebie denerwować, nie dość że w ciąży to jeszcze leżeć masz i jeszcze Ci ktoś ucho pompuje, nic tylko zlikwidować kogoś takiego ze swojego otoczenia.
Iwonka - dobrze, że już w domu jesteście Wycmoktaj Tymusia ode mnie i Pati.
NO zasypało ostro, a miałam dziś jechać do mamy odwieźć dzieci. I wieczorem podobno ma być jeszcze gorzej. No zobaczymy, jak coś to jutro skoro świt pojedziemy, chociaż nie lubię tak na szybkiego.
Po wczorajszym wyglądam jak pączek w lukrze i tak sie czuję feee.
mama w boju
jest ich troje :-)
zabieramy się autkiem, też myślałam o kozakach, ale tak mi się nie chce, ciągnąć ze sobą rzeczybo ja leniwa jestem
a ja wczoraj tylko faworki zliczyłam, bo na pączki jakoś ochoty nie miałam
a ja wczoraj tylko faworki zliczyłam, bo na pączki jakoś ochoty nie miałam
Anja78
matka superstar
- Dołączył(a)
- 18 Maj 2007
- Postów
- 2 791
Cris- zabiraj kozaki! ja sie do kosciola ubieram w walonki a pod sukienke spodnie -a co tam i tak mam dlugo kurtke, wiec nie bedzie widac a przeziebic pecherz czy przydatki w moim stanie to katastrofa
potem sie bedziemy rozbierac i upiekszac, poza tym jak wywiniesz w szpileczkach orla na tym sniegu to bedzie SZOŁ
chce wyjsc na sanki ale ciagle snieg wali
potem sie bedziemy rozbierac i upiekszac, poza tym jak wywiniesz w szpileczkach orla na tym sniegu to bedzie SZOŁ
chce wyjsc na sanki ale ciagle snieg wali
Anja78
matka superstar
- Dołączył(a)
- 18 Maj 2007
- Postów
- 2 791
anja: proponuję na jutro konia saniami zaprządz
no chyba musze jakies konie znalesc i wielkie sanie- bedziemy wygladaly jak w ruskiej bajcemoze uzyczysz swoich kotow- cobysmy sie jakism futrem przykryly - bedzie bardziej romantycznie i miauczaco
Izabelinda
Mama Dominisia i Patrysi
No Wy się tam wypindrujcie, kombinujcie z saniami a ja wszystko będę uwieczniać - zwłaszcza tego orła w szpilkach hihihi ;-)
Jolcia mnie właśnie skopała w dupsko i zdopingowała ze trzeba kreację wybrać - no i wyprasowałam sukienkę, przygotowałam butki, rajtuzy, majtki z golfem i co tam jeszcze trzeba będzie
Jolcia mnie właśnie skopała w dupsko i zdopingowała ze trzeba kreację wybrać - no i wyprasowałam sukienkę, przygotowałam butki, rajtuzy, majtki z golfem i co tam jeszcze trzeba będzie
mama w boju
jest ich troje :-)
Aniu z chęcią użyczę kota... tylko nie wiem co one na to. a w szpilkach po takiej powierzchni, to rewelacja, zawsze o tym marzyłam, ja cyba sobie zaaplikuje geterki i botki
Iza: dawaj kreacje na tapete.
orła nie będzie, idę w rakietach i kożuchu !!
Iza: dawaj kreacje na tapete.
orła nie będzie, idę w rakietach i kożuchu !!
Ostatnia edycja:
no cóż: Jingle bells, Jingle bells,jingle all the way, what fun it is to ride, in a one horse open sleigh
Marta będziesz miała ładną aurę jutro, a zdjęcia na śniegu super.
Ja bym raczej nie ryzykowała pójścia na śnieg w szpilkach, nie dość, że można połamać się, to jeszcze mogą one przemoknąć. Niestety ciągle ma padać. Więc tak jak Anja rodzi lepiej iść w kozakach, a później się przebrać.
Ana79 jednym uchem wpuść, a drugim wypuść te informacje. Ty decydujesz.
Ja rodziłam na Zaspie i mogę polecić. Ale co do ratowania noworodków to najlepszy sprzęt ma szpital na klinicznej.
Marta będziesz miała ładną aurę jutro, a zdjęcia na śniegu super.
Ja bym raczej nie ryzykowała pójścia na śnieg w szpilkach, nie dość, że można połamać się, to jeszcze mogą one przemoknąć. Niestety ciągle ma padać. Więc tak jak Anja rodzi lepiej iść w kozakach, a później się przebrać.
Ana79 jednym uchem wpuść, a drugim wypuść te informacje. Ty decydujesz.
Ja rodziłam na Zaspie i mogę polecić. Ale co do ratowania noworodków to najlepszy sprzęt ma szpital na klinicznej.
Izabelinda
Mama Dominisia i Patrysi
Cris - nic ciekawego, ta sama kiecka, którą miałam na weselu u kuzynki i komunii Dominika. Jakoś nie mam nic kolorowego ani kwiecistego typowo weselnego na zimę. No i wygodnie musi mi być jak zdjęcia robić będę ;-)
reklama
Marciaag
Styczniowa mama Oliwi
- Dołączył(a)
- 28 Kwiecień 2008
- Postów
- 1 295
Widzę,że też już się szykujecie :-)
My zrobiliśmy zakupy i teraz ogarniamy dom.Na 17.15 idę do spowiedzi i wsio.Gości będą musieli sami się rozgościć :-) Ciekawe czy będę dzisiaj w nocy spała...
Ubierzcie się ciepło.W kościele będzie zimno niby go ogrzewają ale tam nawet w niedzielę jest zimno...W restauracji spokojnie można się przebrać :-)
My zrobiliśmy zakupy i teraz ogarniamy dom.Na 17.15 idę do spowiedzi i wsio.Gości będą musieli sami się rozgościć :-) Ciekawe czy będę dzisiaj w nocy spała...
Ubierzcie się ciepło.W kościele będzie zimno niby go ogrzewają ale tam nawet w niedzielę jest zimno...W restauracji spokojnie można się przebrać :-)
Podziel się: