reklama
D
dawidowa
Gość
No i proszę na pół roczku przebił się drugi ząbek!!!!!!!Jak szybko,tylko 4 dni po pierwszym.Mam nadzieję,że może teraz będzie trochę spokoju
Agnes Twoja Weroniczka urodziła się w ten sam dzień co mój Marcin
Agnes Twoja Weroniczka urodziła się w ten sam dzień co mój Marcin
e_mama
Lipcowe mamy '05 '09
- Dołączył(a)
- 23 Czerwiec 2005
- Postów
- 10 084
u nas kosmos, też idą zębiska jak nic...
Nie pomaga Viburcol, wczoraj podałam pierwszy raz i Julia wołała jeść co 3 godziny całą dobę. Najgorzej jest w nocy, ledwo skonczę ją karmić, troszkę przysnę, obudzę się odłożę ją do łóżeczka i kurde ta spowrotem woła jeść.. jedno karmienie to 2 wstawania, a karmień w nocy 3 Dziś dałam drugi raz czopek- zobaczymy
MAM DOŚĆ- przysięgam!
OGŁASZAM STRAJK !!!!!
jak to szybko się nie skończy to odstawię w cholerę od cyca, normlanie mam sutki bordowe, takie krwiaczki mi się porobiły od tego ssania
Do tego dziś w kupie było pełno śluzu
Jestem umowiona na wtorek z pediatrą, w końcu muszę zrobić Julce badania a nie tylko gadam o tym w kółko.
Jakaś jestem rozbita po tym zatruciu jeszcze...
Jak dotykałam dziś Julii dziąsła to dolne ma takie miękkie, chyba to oznacza ZĘBY?? Tylko ile one się mogą wyżynać?
co do spotkania w czwartek to jak nie padnę do tego czasu to będziemy
no i to by było tyle na dziś
spadam
Nie pomaga Viburcol, wczoraj podałam pierwszy raz i Julia wołała jeść co 3 godziny całą dobę. Najgorzej jest w nocy, ledwo skonczę ją karmić, troszkę przysnę, obudzę się odłożę ją do łóżeczka i kurde ta spowrotem woła jeść.. jedno karmienie to 2 wstawania, a karmień w nocy 3 Dziś dałam drugi raz czopek- zobaczymy
MAM DOŚĆ- przysięgam!
OGŁASZAM STRAJK !!!!!
jak to szybko się nie skończy to odstawię w cholerę od cyca, normlanie mam sutki bordowe, takie krwiaczki mi się porobiły od tego ssania
Do tego dziś w kupie było pełno śluzu
Jestem umowiona na wtorek z pediatrą, w końcu muszę zrobić Julce badania a nie tylko gadam o tym w kółko.
Jakaś jestem rozbita po tym zatruciu jeszcze...
Jak dotykałam dziś Julii dziąsła to dolne ma takie miękkie, chyba to oznacza ZĘBY?? Tylko ile one się mogą wyżynać?
co do spotkania w czwartek to jak nie padnę do tego czasu to będziemy
no i to by było tyle na dziś
spadam
Hej hej! Jestem i ja! Zwalila sie do nas kuzynka z chlopakiem, wiec nawet nie wypadalo zajrzec na BB. No ale "wygonilam" ich na kregle z mezem. Teraz musze przygotowac spanko i pomyc gary po kolacji :
Maly spi pieknie! Jak narazie nie obudzil sie ani razu po kapieli, wiec mam nadzieje, ze obudzi sie dopiero nad ranem. I pije mleko tez juz lepiej... Ale na bank widze lewa gorna jedynke i obok dwojeczke ;D
Ciekawe jak sie bedzie sprawowal u babci jutro??? Przeprowadzamy go calego, nawet wanienke zawioze
Co do spotkania, to oczywiscie piszemy sie z Mateuszem!!! Mysle, ze powinnismy wyrobic sie na 12.30.
Maly spi pieknie! Jak narazie nie obudzil sie ani razu po kapieli, wiec mam nadzieje, ze obudzi sie dopiero nad ranem. I pije mleko tez juz lepiej... Ale na bank widze lewa gorna jedynke i obok dwojeczke ;D
Ciekawe jak sie bedzie sprawowal u babci jutro??? Przeprowadzamy go calego, nawet wanienke zawioze
Co do spotkania, to oczywiscie piszemy sie z Mateuszem!!! Mysle, ze powinnismy wyrobic sie na 12.30.
agnes.kol
Fanka BB :)
Mam chwilke to wam napiszę troszkę o porodzie
Bóle zaczeły mi się 25.12 od 9 rano, ale były nieregularne co 15-20 min. O 23 nasiliły się i twały co 5-6 min, więc zdecydowaliśmy się jechać do szpitala( a rodziłam w wojewódzkim). Zostałam przyjeta i podłączona pod KTG, które wykazały reguralne skurcze, tylko rozwarcie było na 1,5 palca. Więć skakałam na piłeczce itp i z tego wszytkiego skurcze się zmniejszyły, więc wysłali mnie na patologie : Przeleżałam tam od 9 do 15 godz i dotałam dwa zastrzyki na pobudzenie skurczy, które nasiliły ból, ale dalej były co 5 min, rozwarcie się zwiekszyło do 2 palców
O 15 połozna odprowadziła mnie na porodówkę..ja zadzwoniłam do męża aby przyjeżdżał No i znowu poskakałam na piłeczce, pochodziła i rozwarcie szybko szło..połozna stwierdziła że raczej długo będę rodzic..a mi rozwarcie do 16:30 było już pełne ;D ;D
Zaczeły sie bóle parte..i tu najgorsze wspomnienie porodu Zaczełam przeć, ale połozna stwierdziła że źle prze ja w szoku jak mozna źle przeć : Podłoćzyły mi pompe wspomagającą parcie i zaczeła sie jazda : : Parłam praktycznie przez 1,5 godz i myslałam że umrę ( dobrze że mąż był ze mna bo bardzo mnie wspierał ) kazały mi w tym czasie jak działa pompa nieprzeć, ale się nie dało bo same parcie czułam : Powiedziałam, ze nie dam juz rady i chyba nieurodzę..cały czas mi wody odchodziły..zalałam z pól sali porodowej ;D
Przyszedł lekarz (dr.Klimaszewski) bardzo mi pomógł w rodzeniu( wypchnął mi ja z brzucha prkatycznie na siłę) i zaczełam przeć. Mała urodziła sie z lekko zniekrztałcona główką, bo okazało się że źle się wstawiła i dlatego był problem z parciem ( a nie dlatego że źle prze : :)
Męzus przeciał pepowine, ale niedostalam małej na brzuch bo była lekko sina i musieli działać) najwazniejsze, że wszystko dobrze się skończyło
Teraz jest juz ok, tylko krocze trochę boli
Dziewczyny wiecie kiedy się robi badanie bioderek i może znacie jakiegos dobrego lekarza od bioderek??
Bóle zaczeły mi się 25.12 od 9 rano, ale były nieregularne co 15-20 min. O 23 nasiliły się i twały co 5-6 min, więc zdecydowaliśmy się jechać do szpitala( a rodziłam w wojewódzkim). Zostałam przyjeta i podłączona pod KTG, które wykazały reguralne skurcze, tylko rozwarcie było na 1,5 palca. Więć skakałam na piłeczce itp i z tego wszytkiego skurcze się zmniejszyły, więc wysłali mnie na patologie : Przeleżałam tam od 9 do 15 godz i dotałam dwa zastrzyki na pobudzenie skurczy, które nasiliły ból, ale dalej były co 5 min, rozwarcie się zwiekszyło do 2 palców
O 15 połozna odprowadziła mnie na porodówkę..ja zadzwoniłam do męża aby przyjeżdżał No i znowu poskakałam na piłeczce, pochodziła i rozwarcie szybko szło..połozna stwierdziła że raczej długo będę rodzic..a mi rozwarcie do 16:30 było już pełne ;D ;D
Zaczeły sie bóle parte..i tu najgorsze wspomnienie porodu Zaczełam przeć, ale połozna stwierdziła że źle prze ja w szoku jak mozna źle przeć : Podłoćzyły mi pompe wspomagającą parcie i zaczeła sie jazda : : Parłam praktycznie przez 1,5 godz i myslałam że umrę ( dobrze że mąż był ze mna bo bardzo mnie wspierał ) kazały mi w tym czasie jak działa pompa nieprzeć, ale się nie dało bo same parcie czułam : Powiedziałam, ze nie dam juz rady i chyba nieurodzę..cały czas mi wody odchodziły..zalałam z pól sali porodowej ;D
Przyszedł lekarz (dr.Klimaszewski) bardzo mi pomógł w rodzeniu( wypchnął mi ja z brzucha prkatycznie na siłę) i zaczełam przeć. Mała urodziła sie z lekko zniekrztałcona główką, bo okazało się że źle się wstawiła i dlatego był problem z parciem ( a nie dlatego że źle prze : :)
Męzus przeciał pepowine, ale niedostalam małej na brzuch bo była lekko sina i musieli działać) najwazniejsze, że wszystko dobrze się skończyło
Teraz jest juz ok, tylko krocze trochę boli
Dziewczyny wiecie kiedy się robi badanie bioderek i może znacie jakiegos dobrego lekarza od bioderek??
e_mama
Lipcowe mamy '05 '09
- Dołączył(a)
- 23 Czerwiec 2005
- Postów
- 10 084
Kochana Agnes- jesteś dzielna !!!!! mam nadzieję, że z Weronisią będzie wszystko OK Ech szpital wojewódzki, brrrrr Źle parłaś, no jasne....
USG bioderek robi się po 6 tyg od urodzenia dzidzi i chyba w większości robiłyśmy we Wrzeszczu na Miszewskiego. Dokładny adres musiałabym poszukać. Badanie kosztuje 50 zł.
Babeczki WSZYTSKIEGO NAJLEPSZEGO W OSTATNIM DNIU ROKU 2005 !!!!!!!!!!!!!!! SZAMPAŃSKIEGO SYLWESTRA I WSPANIAŁEJ ZABAWY NA TYLE NA ILE WYSTARCZY WAM SIŁ
Ja zmykam, bo jeszcze musimy zrobić zakupy na wieczór
A sylwestra spędzamy z mężem i mam nadzieję ze śpiącą Julką i psem huncwotem
Będzie jazda !!
USG bioderek robi się po 6 tyg od urodzenia dzidzi i chyba w większości robiłyśmy we Wrzeszczu na Miszewskiego. Dokładny adres musiałabym poszukać. Badanie kosztuje 50 zł.
Babeczki WSZYTSKIEGO NAJLEPSZEGO W OSTATNIM DNIU ROKU 2005 !!!!!!!!!!!!!!! SZAMPAŃSKIEGO SYLWESTRA I WSPANIAŁEJ ZABAWY NA TYLE NA ILE WYSTARCZY WAM SIŁ
Ja zmykam, bo jeszcze musimy zrobić zakupy na wieczór
A sylwestra spędzamy z mężem i mam nadzieję ze śpiącą Julką i psem huncwotem
Będzie jazda !!
Hej!
Spóźnione życzonka dla Dawidka!!!!
e_mamo nie wariuj, każda z nas ma lepszą lub gorszą nockę, byle do przodu. A jak juz nie będziesz miała siłyto wyżal nam się troszkę i będzie lepiej!!!
Agnes ale byłaś dzielna! Najważniejsze, że już jesteście w domku i mała jest zdrowiutka!!!!
My dzisiaj idziemy na sylwetra i w sumie to nie chce mi się iść. POza tym mam wyrzuty sumienia, że to pierwszy sylwester Kubulka a my zamiast z nim być to będziemy sie bawić. Chyba wyrodną matką jestem. Ale z drugiej strony dziecko potrzebuje szczęśliwą matkę, a wiadomo, żeby mamusia była szczęśliwa to musi raz na jakiś czas wyjść od ludzi i się pobawić. Chyba sama staram się usparwiedliwiać, przecież Kubus będzie z moimi rodzicami i swoim kuzynkiem 3 letnim Bartoszkiem, którego jak tylko zobaczy to się śmiejej w głos. Powiedzicie mi, że nie jestem wyrodną matką bo zwariuję
WSZYSTKI WAM ŻYCZYMY WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO W NOWYM, NADCHODZĄCYM ROKU 2006!!!! DUŻO ZDRÓWKA DLA WAS I WASZYCH POCIECH!!!!
Spóźnione życzonka dla Dawidka!!!!
e_mamo nie wariuj, każda z nas ma lepszą lub gorszą nockę, byle do przodu. A jak juz nie będziesz miała siłyto wyżal nam się troszkę i będzie lepiej!!!
Agnes ale byłaś dzielna! Najważniejsze, że już jesteście w domku i mała jest zdrowiutka!!!!
My dzisiaj idziemy na sylwetra i w sumie to nie chce mi się iść. POza tym mam wyrzuty sumienia, że to pierwszy sylwester Kubulka a my zamiast z nim być to będziemy sie bawić. Chyba wyrodną matką jestem. Ale z drugiej strony dziecko potrzebuje szczęśliwą matkę, a wiadomo, żeby mamusia była szczęśliwa to musi raz na jakiś czas wyjść od ludzi i się pobawić. Chyba sama staram się usparwiedliwiać, przecież Kubus będzie z moimi rodzicami i swoim kuzynkiem 3 letnim Bartoszkiem, którego jak tylko zobaczy to się śmiejej w głos. Powiedzicie mi, że nie jestem wyrodną matką bo zwariuję
WSZYSTKI WAM ŻYCZYMY WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO W NOWYM, NADCHODZĄCYM ROKU 2006!!!! DUŻO ZDRÓWKA DLA WAS I WASZYCH POCIECH!!!!
My usg bioderek robilismy jak Majka miala skonczone 3 tygodnie. Podobno u dziewczynek jest wieksze prawdopodobienstwo, ze beda jakies problemy, a poza tym Majka byla ulozona posladkowo, wiec to tez zle wplywa na bioderka. Jak dzwonilam do rejestracji to babka mi powiedziala, ze najlepiej zrobic badanie pomiedzy 4 a 6 tygodniem. Wiec my zrobilismy w 4 tygodniu. Robilismy na Miszewskiego u dr Sieliwończyka - zdecydowanie polecam, lekarz bardzo sympatyczny i jak sadze kompetentny. Pan doktor nas pochwalil, że tak szybko przyszliśmy - powiedział, że nawet jakby się okazało, że coś jest nie tak z bioderkami, to u takiego malucha bardzo łatwo to wyleczyć.
Martyna - my robiliśmy płatne usg, bo słyszałam, że lekarze niechętnie dają skierowania i trzeba czekać, a zależało mi, żeby zrobić badanie szybko i bezproblemowo.
Martyna - my robiliśmy płatne usg, bo słyszałam, że lekarze niechętnie dają skierowania i trzeba czekać, a zależało mi, żeby zrobić badanie szybko i bezproblemowo.
D
dawidowa
Gość
Agnes dzielna mamusia z Ciebie!Twój mąż powinien dać ci dyplom za urodzenie córeczki!!!Co do usg to dokładnie tak jak Ikpi pisze- my tez na Miszewskiego robiliśmy,bardzo dobry lekarz,byliśmy jak Dawid miał 6 tyg.Niech Ci się Weronisia zdrowo chowa!!!
Ewka przestań sobie wkrecać!Idź i baw się dobrze!A ja jednak zostaję w domu z synkiem.Marcin się pewnie gdzieś wypuści na osiedle,więc zostanę sama.Szkoda tylko,że nawet nie mogę się upić.No ale 1 piwko na pewno wypiję!Za Wasze zdrowie!Kto jeszcze sam w domku będzie ???
Szampańskiej zabawy Sylwestrowej!Pomyślności w Nowym 2006 roku,chociaż dla nas wszystkich 2005 był chyba najpiękniejszym :laugh: Więc niech ten nadchodzący nie będzie gorszy!!!
Ewka przestań sobie wkrecać!Idź i baw się dobrze!A ja jednak zostaję w domu z synkiem.Marcin się pewnie gdzieś wypuści na osiedle,więc zostanę sama.Szkoda tylko,że nawet nie mogę się upić.No ale 1 piwko na pewno wypiję!Za Wasze zdrowie!Kto jeszcze sam w domku będzie ???
Szampańskiej zabawy Sylwestrowej!Pomyślności w Nowym 2006 roku,chociaż dla nas wszystkich 2005 był chyba najpiękniejszym :laugh: Więc niech ten nadchodzący nie będzie gorszy!!!
reklama
My tez robilismy usg bioderek we Wrzeszczu jak Mati maila 4 tygodnie. Polecam! Doktor ma dobry sprzet no i jest specjalista w swojej dziedzinie.
Agnes jeszcze raz gratulujemy! O trudach porodu szybko zapomnisz!!! Oby tylko Weronka sie dobrze chowala i nie miala kolek!!! A jak sobie radzisz z karmieniem piersia???
Zmykam sie szykowac na Sylwak, ale nie chce mi sie, bo wczoraj z kuzynka do 3.30 posiedzielismy : Wiec pewnie odpadne szybciutko... Na szczescie maly dal rodzicom pospac do 9.30.
Wszystkiego co najlepsze, o czym tylko marzycie w Nowym Roku no i udanej zabawy!!!
Agnes jeszcze raz gratulujemy! O trudach porodu szybko zapomnisz!!! Oby tylko Weronka sie dobrze chowala i nie miala kolek!!! A jak sobie radzisz z karmieniem piersia???
Zmykam sie szykowac na Sylwak, ale nie chce mi sie, bo wczoraj z kuzynka do 3.30 posiedzielismy : Wiec pewnie odpadne szybciutko... Na szczescie maly dal rodzicom pospac do 9.30.
Wszystkiego co najlepsze, o czym tylko marzycie w Nowym Roku no i udanej zabawy!!!
Podziel się: