reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

kobiety brylanty z Trójmiasta ; ))

coś tam marudzi że to on jest poszkodowany... Anja coś słabiutko z tą tresurą hihi :rofl2: pewnie dlatego że on skorpion.

poszkodowany:cool:
spotkalanko tylko na 4sec na schodach, wiec nie bylo jak i kiedy, Lukasz tez skorpion,czasami potrafi ulkuc ale generalnie potulny jak baranek,:laugh2::laugh2::laugh2:
ja za to wodnik, hippiska ,wolnosc duszy ponad wszystko :)
ja wstaje o 8 40 ,kiedy on wychodzii do pracy:tak:nigdy wczesniej w lekedny o ....9 30-10 bo lubie spac:-D

dziecko juz zawsze po spacerku i sniadanku,a dla mamuni jest robiona kawusia z mleczkiem ,ale ze mnie rozpieszczona bjacz:-D:-D:-D

ale z drugiej strony mysle ze to zdrowy uklad, ja zajmuje sie mala przez nastepne 8 godz, gotuje obiadek, dbam o dom ,robie zakupy, planuje wypady, jakies drobiazgi w firmie etc,

mam nadzijee,ze nadia majac takie wzorce partnerskie w rodzinie bedzie mials lzej w zyciu i w znalezieniu madrego partnera:tak:
 
Ostatnia edycja:
reklama
"mam nadzijee,ze nadia majac takie wzorce partnerskie w rodzinie bedzie mials lzej w zyciu i w znalezieniu madrego partnera"

No to teraz smutno mi się zrobiło... no bo jeśli chodzi o zapewnienie bezpieczeństwa finansowego to może Pati i DD będą mieli dobry przykład (tylko że to nie jest w życiu najważniejsze), bo reszta to cichutko leży i piszczy :-( Partnerstwa nie ma chyba (z mojego punktu widzenia), w dodatku ja mam za wysokie wymagania... jestem egoistką i myślę tylko o sobie.... ech...

To chyba to mleko za oknem potęguje zły nastrój. I obudzić się jakoś nie mogę, ktoś pomoże wystartować? :sorry:

Martynka - to ile czasu się moczyłaś :-)

Ana - nie marnuj swego cennego czasu na tego typu pracę. Ja dwa razy się nadziałam na takie rozmowy o pracę, raz akwizycja, drugi raz też jakieś chodzenie po domach i pytanie ludzi czy mają telefon stacjonarny. Nigdy więcej, szkoda czasu, zachodu, byłam sama na siebie zła że się wcześniej nie zorientowałam.

Cris - no to ja też gratuluję kolejnego chodziarza :-D Twoje opisy dzieciaczków są super :tak:

Idę się opalać na plażę, która się dołączy?
 
witajcie:tak:

Izula wiedzę, że od poranka na stanowisku:-D jeśli o mnie chodzi to już ubrałam strój i jadę, tylko balsam do opalania wezmę, bo boję sie o swoją skórę:eek:

martyna: niestety nadal czekamay na zdjęcia:wściekła/y:najlepsze jest to, ze jeszcze nie dostaliśmy fotek ze ślubu w sierpniu zeszłego roku:szok:

ana: oby to była jakaś dobra praca. dużo zdrówka dla Czarusia:-)

anja:co Ty na Nadusie narzekasz;-)a co do Waszego zwiazku, to dobre wzorce są bardzo ważne!!

co do przykładu dla maluchów, to myślę, ze jak jest miłość i dzieci to widzą i widzą nas szczęśliwych pomimi wszystko, to im się to gdzieś w sercu zakorzeniai i napewno kiedyś zaowocuje. Jeśli o mnie chodzi, to nie miałam, aż takiego super wzorca, ani mój mąż-ale świadomość takich rzeczy dużo daje, i staramy się jak możemy, czasem wychodzi lepiej a czasem gorzej ale cały czas się staramy:tak:


u nas noc była masakryczna!!! byłam sama więc jak pospałam ze 3,5h to może wszystko. najpierw zasnąć nie mogłam, potem jak jużzasnęłam to Emuś się obudził i narobił takiego rabanu, że wszystkich pobudził... bo nie mógł swojego picia znaleźć, potem Antoś się wczuł w rolę i on nadawał, a za2 godz. znów Emuś narobił takiego samego hałasu, z tym samym skutkiem:eek:efekt końcowy- nie mogłam znów zasnąć:crazy:a jeszcze do tego bolał mnie brzuch i jakoś cały czas mi zimno było, w końcu przykryłam siękołdrą ,kocem i w końcu zasnęłam:no:

ciekawa jetsem czy moj m wróci z jakąś ryba:sorry:i w ogóle o której wróci. jego ostatnie nocne łowienie skończyło się gorączkąprzez 2 dni:wściekła/y:bo sobie wymyślili, że będą spać na dworzu... tak, ale noce już pod koniec sierpnia nie były takie ciepłe:confused2:teraz mieli w domku spać.

dziewczyny, oby wytrwać ten czas który nas czeka!! aż mi się nie chce nic robić, jak sobie pomyslę o zimie:sorry:
 
wpadam znów tylko na chwilę, ale praca goni
wczoraj byłam na USG kontrolnym i... będzie chłopak:-D
 
No no Ivi gratuluję :-D Ktoś Ci tu przepowiadał chłopca (nie pamiętam kto?) i się sprawdziło :-) Jakaś dobra wróżka tu buszuje po bb :rofl2:

Cris - nie zapomnij o okularkach przeciwsłonecznych, bo słońce dzisiaj tak daje, że aż razi :cool2: A nocki współczuję, jeśli uda Ci się zsynchronizować dzieci do drzemki to skorzystaj i też pośpij troszkę.

Pat uparła się na jedną półkę dziś i zrzuca z niej książki. A jak każę pozbierać to leci w długą aż się kurzy. Jak ją nakłonić do zbierania po sobie? Jeszcze niedawno ładnie zbierała rozrzucone zabawki na zasadzie zabawy z mamą ale teraz ten argument nie działa, już nie widzi w tym nic zabawnego :laugh2: Rozrzucanie i uciekanie jest ciekawsze.
 
Ivi gratulacje:-D
35luvr6.jpg


Iza wiesz co weź przestań ,nie znam Cie na tyle , żeby oceniac , ale nie mogę jakoś uwierzyc , że jesteś egoistką!!!!jeszcze akcje ze śniadaniem , dogadzaniem , dbaniem o rodzinkę nie idą w kierunku myślenia o swoich potrzebach, he he usmiechnij się i nie myśl w ten sposób o sobie:tak:

Miłego dnia:happy:
 
To nie ja w ten sposób o sobie myślę...

Ech ja chcę słoneczko, od razu mi się nastrój poprawi. Pojechałabym do Hiszpanii do kuzynki gdyby wcześniej powiedziała że tam jest, ale dopiero teraz napisała jak wraca.

Cdn

No i skończyła się laba i beztroski czas. Młody właśnie mi tu smarka upłakany na maksa nad podręcznikiem z polskiego. Bo mama nie chce za niego myśleć i podyktować mu wypracowania o wakacjach ghrrrr :wściekła/y:
Niedługo ma przyjść po niego kumpel się bawić ale zapowiedziałam że będzie siedział sobie i beczał nawet do rana a mu nie pomogę na jego zasadach. Powiedziałam mu kilka przykładowych zdań, pokazałam w ćwiczeniach zestaw słów, które mógłby użyć ale dupa, nie wiem czy nie słuchał czy co, normalnie jakby budyń miał zamiast mózgu :crazy:

Tego mu nie powiedziałam oczywiście, bo on jest "wrażliwym chłopcem" (jego słowa sprzed chwili jak spytałam czemu beczy) i nie chcę urazić jego uczuć ;-)

Teraz się bawi piórem jakby to był samolot zamiast pisać i siorbie nosem, normalnie jak mnie ręka świerzbi.
 
Ostatnia edycja:
ale jestem dzisiaj senna...Denerwuje mnie ta pogoda i na samą myśl,że muszę ubierać Oliwie w jakieś kurtki czapki itp to słabo mi się robi.W domu też jakoś zimno jest :wściekła/y: Na deserek mamy remont balkonów i panowie klną za oknem jak szewce.Już zwracałam im uwagę,ale efekt jest słyszalny przez chwilę

ivi jak się widziałyśmy to Ci mówiłam,że chłopcy szybciej "odstają" :-) Śliczne imię wybraliście dla synka :-)

iza ja się z Tobą do tej Hiszpanii bym zabrała :-) w końcu może bym się opaliła :-) Jak będziesz miała wolną chwilę to się do Ciebie wybiorę z ciastem :-)

Cris a gdzie Twój mąż jeździ na ryby?Gratulację dla Antosia :-) Ja to Cię podziwiam...Jakby przyznawali jakieś nagrody dla super mam to bym Cię zgłosiła

ana dobrze,że Czaruś ma się lepiej.A cieszy się,że pójdzie do przedszkola?

I co i pada :eek:
Idę obiadek gotować,bo się do kolacji nie wyrobię :sorry: Dzisiaj mam zapał jak nigdy :confused2:

Gdzie jest w Gdyni Skwer Arki??
 
reklama
Marta - mam teraz czas, wpadaj :-p A tak serio to może poniedziałek, wtorek, środa... jak tam Ci pasuje :-D Ja bym tak mogła dłuuugo wymieniać.

Skwer w googlach pokazuje mi że jest na końcu alei Piłsudskiego. W stronę Redłowa jak sie idzie.

Wygrałam tą batalię z synem, wymęczył sam to wypracowanie, ja tylko sprawdziłam, powiedziałam gdzie są błędy, co bym zmieniła stylistycznie i teraz przepisuje uff.

Obiadek też już dochodzi, ziemniaczki, sałata lodowa z rucolą, pomidorkiem, szczypiorkiem, fetą i smażonym boczkiem no tylko na mięsko nie mam pomysłu, w lodówce albo parówki albo sadzone jajca do wyboru :laugh2:
 
Do góry