Ana, przede wszystkim cudowne zdjęcie nowe w podpisie! Czaruś na pewno przyzwyczai się do nowego miejsca, szkoda że już na dzień dobry się pochorował... dobrze że masz wypisane skierowanie do szpitala, oczywiście odpukać, ale jak by się coś dzialo to o jeden stres mniej, na pewno Cię nie odeślą! dużo zdrówka życzę malusiemu!
Izunia, domyślilam się że nie miałaś nic na koncie, jak słusznie zauważyłaś ja też pisalam od Stasia bo sama mam wielkie pustki
jeśli to ten kościół taki co się wjeżdża do miasta od strony Gdańska i Sulęczyna od razu za jeziorkiem to wiem gdzie, może next time wyskoczymy se gdzieś!
dziewczyny kurcze nie mam kiedy normaLNIE zasiąść do kompa, ale jak by było jakieś spotkanie to dajcie mi znać sms-kiem chociaż dzień wcześniej, chętnie z Wami poplotkuję!
buziule i jeszcze raz zdrówka dla Cezarka!
Izunia, domyślilam się że nie miałaś nic na koncie, jak słusznie zauważyłaś ja też pisalam od Stasia bo sama mam wielkie pustki
jeśli to ten kościół taki co się wjeżdża do miasta od strony Gdańska i Sulęczyna od razu za jeziorkiem to wiem gdzie, może next time wyskoczymy se gdzieś!dziewczyny kurcze nie mam kiedy normaLNIE zasiąść do kompa, ale jak by było jakieś spotkanie to dajcie mi znać sms-kiem chociaż dzień wcześniej, chętnie z Wami poplotkuję!
buziule i jeszcze raz zdrówka dla Cezarka!
co do twego leku co napisałaś Czarus go dostal zaraz na początku tych biegunkowych rewolucji i po 7 dniach nie bylo nic lepiej więc teraz ma biseptol:-(, mam nadzieje , że tak jak piszez bedzie dobrze, bo juz wymiekam , zreszta sam biedulek cierpi bo brzusio go boli, szkoda mi tylko , że od 1 września nie pojdzie do przedszkola tylko później:-(,no nic nie ma co sie uzalac tylko czekac na poprawę
. 
rece opadaja alew przerwach taka slodka ze mozna ja zjesc
