reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

kobiety brylanty z Trójmiasta ; ))

Ej laski nie panikujmy!!! W koncu na wsi nie mieszkamy, jakos dojedziemy ;D Ja bede w czarnym, krotkim futerku i chyba w okluarch (moze zdaze kupic swieze soczewki???), a Mati w grafitowowo-bezowym wozku. Jak bedziecie widzialy zakrecona, niepewnie rozgladajaca sie babe- to dajcie jakis znak. Nie wiem, pokreccie noga w lewo czy takie tam ;D Zartuje oczywiscie- znajdziemy sie!!! Nie moge sie doczekac!!!
 
reklama
A to Majeczka z mamą:

dscf03093pt.jpg


dscf00055li.jpg


dscf00192ci.jpg
 
Kurde wyszlam ze smieciami i faktycznie napitala snieg.... Na balkonie mam 10 cm biala wartwe... jakby co to tak wygladamy. Nie mam lepszego zdjecia, na ktroym lepiej mnie widac a i w ogole to dopiero rano doszlam (SAMA!!!) do tego jak sie zdjecia wkleja. Banalnie proste, prawda ;D?

62io.jpg

 
No właśnie Keterek,jest coraz gorzej!!!Jak ma tak całą noc padać jak teraz to wogóle marnie widzę to spotkanie :( I już jestem zła! Tak bardzo chcę się z wami zobaczyć,ale jakoś coraz czarniej to widzę :-[

Jakby co to jeszcze rano się zgadamy!O ile przez śnieżycę net nie zaginie,hehe :p
 
dziewczyny ja pasuję :(:(
całą noc biegam do łazienki i wymiotuję :( już normalnie nie mam siły, głowa mi peka a zoladek mam przewrocony na lewa strone chyba 100 razy, postanowiłam ze teraz Wam napisze bo moze w dzien uda mi sie przespac:(
PRZEPRASZAM!!!
Mam jakies zaje@#$ste zatrucie:(:(:(
 
Ja chyba też pas :( Ciężko widzę pokonywanie tych zasp wózkiem.Aż jestem zla- nie miało kiedy napadać tylko właśnie dziś!!!!!!!!!!

Mam nadzieję,że może po nowym roku jakoś damy radę się umówić.Przynajmniej będę żyła taką nadzieją...

Edytko wracaj do żywych!Buziaczki :-*
 
Dziewczyny naprawde nie dacie rady??? Mnie tez przeraza ten snieg, ale do autobusu chyba jakos sie doczlapiemy? Kurde juz sie nastawilam na to spotkanie, a po Nowym Roku dupa, bo pracuje...
Dajcie znac jak sie Wam odwidzi. A co z reszta? Damayanti, Ikpi?
 
No i dupa :(
Jak już sobie zorganizowałam wszystko, to pogoda mi plany pochrzanila...
Wkurzają mnie nieraz te dojazdy :mad:
keterek, ja też rezygnuję... mam 40 km do Gdańska, nie będę ryzykować lądowania w rowie, bo u nas co chwilę śnieży za oknem, a droga ponoć też taka sobie :(
jejku, jaka jestem zła! tak się cieszyłam, że w końcu was poznam; nawet już aparat w torebkę spakowałam i sto innych rzeczy dla Kingi na wyprawę :mad:

 
reklama
no cóż, to chyba nie pozostaje nam nic innego, jak zaplanować spotkanie np. w kolejnym tygodniu :mad:
Ja chyba dałabym radę dojechać, jak mąż odkopałby mi garaż, ale jeśli większość nie da rady dojechać, to ja też wymiękam.
 
Do góry