Hej hej,
Ja cały czas was podczytuję - ale nie mam czasu odpisać. Cris normalnie pokłony biję, jak ty z trójką masz czas tu pisać, jesteś niesamowita! :-)
A dziś D. z Pepe pojechali po żarówki do lampy, Maciek śpi więc trochę czasu mam dla siebie.
U nas wszystko dobrze. My w miarę zdrowi, tylko katary i kaszle, ale to już nawet nie traktuję jako chorobę ;-) Szczególnie że nikomu nie przeszkadza...
My w amoku przedszkolnym, czekamy na wyniki wspaniałej rekrutacji, wysłałam też zgłoszenie do prywatnego, bo jak się uda to będę miała zniżkę (jest dla pracowników oświaty i nauki) 50%, więc wyjdzie w sumie jak państwowe.
Piotrek po majówce dostał jakiegoś usprawnienia wspinaczkowego i włazi mi po półkach, do Maćka łóżeczka, do kojca, na parapet

Nie nadążam.
Maciek za to się rozpełzł i wszędzie sprintem pełza. Tak niby niepozornie wyglada, ale jak zmywarkę otwieram to w 5 sekund siedzi w środku

Zaraz pewnie raczkować zacznie i może siadać w końcu.
Z okazji siedzenia z dwójką odpieluchowuję Piotrka. Na razie głównie ja jestem inicjatorem sikania, ale całkiem nie najgorzej idzie - jedna wpadka wczoraj była, dziś jeszcze żadnej. Z tym że sam nie woła. Pewnie zacznie kiedyś. ;-) Na szczęście woli siku na toaletę niż nocnik. Gorzej z kupą, bo tej nie zrobi gdzie indziej niż w pieluchę...

No ale to dopiero początek :-)