kobiety brylanty z Trójmiasta ; ))

[Marciaag]

Witam po świętach

Oli nadal w brzuchu i chyba ani myśli na razie z niego wychodzić...

Święta minęły super no może poza jedną nocą po której wpadłam z depresje przed porodową.Miałam jednego niezbyt dużego rozstępa na środku brzucha i po pięknej nocy wstałam a tam cała armia zmasakrowała mi brzuch.Kremami i oliwką smaruję się przy każdej wizycie w toalecie i było ok albo mi się wydawało,że jest dobrze

We wtorek pewnie czeka nas wizyta w szpitalu i ciekawe co dalej...

Szkoda,że na mnie żadne przyspieszacze porodu nie działają...

A jak Wam święta minęły??

Pozdrawiamy

 

[kasia_z]

Hej dziewczyny,
Dzięki za wszystkie słodkie życzenia, aż cudnie poczytać :-)
Wam też spóźnione ale serdeczne wszystkiego naj naj..
U nas święta bardzo miłe i rodzinne, tylko ... z zapaleniem oskrzeli wszystkich po kolei, więc trochę nieciekawie. Jutro mój D. i maluch najmniejszy do lekarza obowiązkowo, reszta rodziny już ozdrowiała.
Maarcia, to czekamy :-)

 

[ania108]

Hej Marciaag a gdzie zamierzasz rodzić? Brzuszkiem się nie przejmuj rozstępy na pewno zjaśnieją i nie będzie ich w ogóle widać. Lepiej napisz jak się czujesz i na kiedy masz termin.s

 

[ania108]

witaj Ania, napisz cosik wiecej o sobie
ja tez jestem z gdyni , ale w tym roku przesiedliłam sie na Mosty, wiec daleko wszedzie i do wszystkich.
a co tam reszta Mamusiek porabia

No proszę to mieszkamy prawie po sąsiedzku.:-) Mieszkam w Pucku już jakiś czas , niedługo będzie 10 lat. Jestem mamą cudnych "bąbli";-) najmłodsza 14 miesięcy, starszy 10 lat,a najstarsza pasierbica 17 lat. Mam na razie dom na głowie bo zrobiłam sobie wolneod pracy , pomagam mężowi w prowadzeniu firmy, kocham psy i podróże no i oczywiście moje sielskie życie rodzinne;-)

 

[marzenka1985]

witam wszystkie mamusie z trojmiasta :-) ja jestem z okolicy wejherowa ale dlugi czas pracowalam w gdyni teraz czekam na narodziny mojej coreczki termin 26 styczen i strasznie sie boje ale nieukrywam ze niemoge sie doczekac kiedy zobacze nastke :-) rodzil moze ktos z was ostatnio w szpitalu w wejherowie ??? jak tam jest i czy za porod rodziny sie placi ????

 

[Marciaag]

Witam z rana

ania108 zamierzam rodzić w pucku.Termin miałam na 23 grudnia.Małej nigdzie się nie spieszy i jutro mam się stawić do lekarza po skierowanie do szpitala. Wizytę mam na 18 więc w szpitalu pewnie będę późno.

marzenka1985 witam co do szpitala w wejherowie to za poród rodzinny się płaci nie wiem dokładnie ile.Nie nazywają tego opłatą za poród rodzinny.


My nadal 2 w 1.Oliwka się wierci,ale o wyjściu na razie raczej nie myśli.
Mam straszne problemy ze spaniem.Zasypiam 1-2 w nocy wstaję ok 10 w dzień nie śpię i znowu spać nie mogę.Dzisiaj wstałam wcześniej może uda się usnąć o normalnej porze.

Idę na śniadanko,bo młoda już po żeberkach kopie

 

[marzenka1985]

marciaag to zycze szczesliwego rozwiazania )) fajnie masz dziela cie juz tylko godziny do zobaczenia swojej coreczki ) a z tym spaniem to mam podobnie choc czasem zasne po 22 ale za to budze sie juz o 5-6 rano tragedia co robic o takiej porze (

 

[ania108]

Marciaag, a kto prowadzi twoja ciążę? Lekarz z Pucka?

 

[Marciaag]

Kurde no i oczywiście przysnęłam,bo chora bym była gdybym tego nie zrobiła...


ania108 mój lekarz nie jest z Pucka.Chodzę prywatnie do dr Chmielewskiego w Gdyni.Szpital wybrałam po długim zastanowieniu wywiadach itp. :-) Ciekawe tylko czy miejsce będzie :-)

 

[Izabelinda]

Witam poświątecznie!

Meldować się kobietki jak tam święta Wam minęły?

Minka - mam nadzieję, że święta mieliście spokojne a chrzciny Wam się udały tak jak sobie to zaplanowaliście?

Marciaag - aż się dziwię, że Oliwcia jeszcze w brzusiu... normalnie myślałam że Ty już po ;-) I korzystaj z drzemek póki możesz hihi, potem to się wyśpisz porządnie jak córcia dostanie dowód do ręki hahaha.

Wildwind - jesteście już na swoim? Jak zdrówko Antosia?

Anja - nie zdążyłam przed świętami pogratulować pierwszych samodzielnych kroczków Nadusi, więc robię to teraz - OGROMNE GRATULACJE! Teraz to już pewnie biega po całym mieszkaniu?

Dziuba - a Twój mały łazik?

Gosiaczek - jak stoją sprawy z Twoją cukrzycą? Mam nadzieję że dobrze się czujecie z Juniorkiem?

Kasia - dużo zdrówka dla Twoich chłopców!!!

Jolcia - czekam niecierpliwie na opis Waszych szaleństw karnawałowych w Paryżu )

Cris - jak tam święta z Trójeczką się spędzało? Antosiowi podobała się choinka? :-)

Jak Wasze maluszki reagowały na choinki, kolędy, dzielenie się opłatkiem, spędy rodzinne?

U nas święta minęły spokojnie, rodzinnie, całe szczęście problemy z gryzieniem już za nami. Tzn Pati czasem podgryza ale to znaczy że nie jest głodna więc nie daję jakiś czas, a potem znów próbuję i wtedy ssie.
A teraz włącza sobie muzyczkę w zabawce i majta nóżką trzymając się kanapy, to chyba jest tańczenie hihi
Oczywiście zabawki spod choinki dla Pati cieszyły się największym powodzeniem u Dominika . Zresztą i tak najfajniej było gdy sobie graliśmy w "wieszanie" na kartce gdy ktoś nie odgadł tytułu filmu, albo w Jengę, a wczoraj w Eurobiznes. To żadna frajda gdy się bawi samemu, ale gdy gra cała rodzinka to jest kupa śmiechu i radości Uwielbiam takie święta !!!