reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

kobiety brylanty z Trójmiasta ; ))

Cześć dziewczyny. Dawno do was nie zaglądałam, ale musze (no po prostu muszę) się wam pochwalić

Mamy pierwszy ząbek!!!

Tatuś wczoraj zauważył, jak Julka sobie władowała jego palec do buzi. Prawa dolna jedyneczka!

Szczerze mówiąc nawet nie spodziewałam się, że to już bo ani zmian w zachowaniu ani w kupkach (dzieci podobno często mają rozwolnienie przy ząbkowaniu) nie było.
 
reklama
Gratulacje dla Julii z okazji pierwszego ząbka !!! :)

Oby u każdego z naszych maluchów przebiegło to równie bezboleśnie :)

Babeczki gdzie jesteście? mam nadzieję, że nie dajecie się depresji jesiennej ?

Ja wczoraj zrobiłam test i okazało się, że moje małe szczęście uwielbia się kąpać. ;D
Od kilku dni podczas wycierania mała dostaje histerii, wczoraj włożyłam ją spowrotem do wanienki i cisza jak makiem...
Ona po prostu nie chce wychodzić z wody, SzOK!!
Tylko co ja mam teraz zrobić, żeby dała się ubrać po kapieli? Wczoraj próbowałam odwrócić jej uwagę grzechotką, trochę pomogło, ale jak mam ją ubierać jedną reką a drugą grzechotać?
Miałyście coś podobnego?
 
Jeżeli tata jest w domu w porze kąpieli, to on może pogrzechotać. Ja zauważyłam, że od momentu jak mąż wraca z pracy, Julka wodzi za nim oczami i wyciąga do niego ręce. A jak tatuś znika z pola widzenia to Julka się strasznie wścieka.
 
Gratulacje dla Juleczki :)

I mnie też dopadło przeziębienie :( Trzeba się kurować!!!

No to ja też się pochwalę  :laugh: Zdjęcia z wesela,ale tak samo Dawidek wyglądał na chrzcinach,był tylko o miesiąc młodszy...

slub0017dc.jpg


slub0034yv.jpg


slub0041sa.jpg


A tutaj z moją teściową- czyli Babcią Debiutantką.Mam nadzieję,że nie dostanę po głowie,ale Diduś wyszedł tak fajnie ;)

slub024be.jpg
 
Dziewczyny, ja nie mam czasu do Was pisać! Co to się porobiło... :mad:
Cały czas liczę, że "jutro" uda mi się coś popisać i wychodzi,jak widac..
Ola, to Ci kawaler rośnie! Cóż za beretka ;) Nie sugeruj się opiniami jakiś konowałów, bo każde dziecko i tak rozwija się w sobie znanym kierunku :) Byle do przodu ;) Maja np. robi brzuszki na 45 stopni, ale za to dalej nie lubi na brzuszku leżeć za długo, a gdzieś pisali, ze powinna już rączki prostować z leżenia brzuszkiem... Olać to. Dopóki mały dobrze się czuje, nie ma jakiś drmatycznych zmian i wyników badań to olej to wraz ze mną i wystaw małego na słoneczko póki świeci tak miło :laugh:
Lecę zmyc maseczkę.. Ale jeszcze tu wrócę! Pozdrowienia dla wszystkich mam!! am am ... :-* O0

 
Hej. Dziadek z dzidzią się bawi, może zdążę do Was napisać ;).
Liriel, gratuluję Juleczce dolnej jedyneczki! Oby wszystkie kolejne ząbki też tak bezboleśnie wychodziły. :)

E-mamo, moja też jakoś nie lubi się ubierać ostatnio i tatuś się produkuje, jak ja łapki i nóżki w piżamkę wtykam. A może Julcia sama jakąś grzechotke złapie na chwilę? Jak Kindze dobrze do rączki podam zabawkę, to otwiera paluszki i łapie. Czasem złapie i wypuści, czasem trzyma chwilkę dłużej, zafascynowana wtedy jest faktem, że ma cos w łapce.

Dawidowa - Didek w garnirku wygląda rewelacyjnie! A na tym pierwszym zdjęciu to jest poważny jak młody biznesmen ;).

Kinga zwykle "wstaje" około 7.30, a dziś gadała sobie od 5 rano. Ciemno jeszcze, zabawek nie widać, a jej się buzia nie zamyka :D "agu, ga"
Pozdrowionka dla mam - nie dajcie się katarkom!
 
Hej dziewczynki!
Dawno tu nie zaglądałam , bo jakoś czasu mało.
Dawidowa przeslicznie wyglądałaś na weselu, a Dawidek urósł, że ho ho. Przystojniacha z niego.

My bylismy w poniedziałek na szczepieniu i Kuba waży już 7900. Ostatnio wogóle coraz mniej mi śpi w nocy, nie wiem czy to ząbki, czy nie najada się moim pokarmem. Ale jak chce mu dac sztuczne mleko to wogóle nie chce butli i drze się w niebogłosy. Już nie wiem co jest przyczyną.
Właśnie wróciliśmy z pogrzebu i jakas taka markotna jestem. Zmarła moja ciocia, która długo walczyła z rakiem :(

Ostatnio cały tydzien jeździłam i szukałam mieszkania dla nas. Chcę kupic większe i na niższym piętrze, bo teraz mieszkam na 4. Ale albo bardzo drogie mieszkania, albo straszna kiszka. JUż sama niewiem co robić

Z Magdą Bial chcemy w środę iść do Multikina na film "Czarownice" na 12. Jak ktos chętny aby pójść do kina z maluszkiem to zapraszamy. Naprawdę fajna sprawa.

Zmykam i pozdrawiam serdecznie!
 
Więc to wszystkie nas dopadło,że nie mamy czasu...A ja myslałam,że tylko mnie :(

Ja niestety do kina się nie wybieram.Ewka,życzę znalezienia fajnego lokum.Fajnie masz,że zamieniasz na większe...

Kurcze smutno mi jakoś,jak otwieram raz na jakiś czas forum,a tu prawie nikt się nie odzywa.Stęskniłam się za wami.Może jakby jeszcze było tak słonecznie to się w końcu spotkamy w tym parku?Odezwijcie się!!!!!!!!!!
 
reklama
Jak tu spokojnie!!! Jaka cisza!!!
Moja myszka wczoraj chwilke siedziala na kanapie. Byla sama z tego faktu troszke zdziwiona. W piatek bylysmy na szczepieniu i wazy cle 5 kilo i ma 5 miesiecy.
jaka jestem juz samodzielna

jakie mam piekne nogi

kilka fotek z kapieki


 
Do góry