Witam
Widzę, że ulewanie często sie zdarza. Majka w sumie bardzo mało ulewa, ale wczoraj nieźle się przestraszyłam, jak podczas przewijania chlusnęła gdzieś na 30cm. Jejku, nie wiedziałam co robić Czyżby coś jej zaszkodziło? Na szczęście było to wczoraj koło południa i więcej się nie powtórzyło.
Czy pobierałyście gdzieś w Gdańsku krew swojemu maleństwu i możecie polecić to miejsce? W poniedziałek byliśmy na pobraniu w Baltimedzie. Wszystko ładnie pięknie, tylko zamiast wyników otrzymaliśmy wczoraj informację, że pobrali za mało krwi i wszystko na nic Dostaliśmy skierowanie i mamy się teraz wybrać do jakiegoś szpitala, bo w przychodni zrobić już nie chcą. Tylko do jakiego, żeby zrobili to dobrze i żeby Majka (i rodzice) więcej już nie musiała takich stresów przeżywać?
Widzę, że ulewanie często sie zdarza. Majka w sumie bardzo mało ulewa, ale wczoraj nieźle się przestraszyłam, jak podczas przewijania chlusnęła gdzieś na 30cm. Jejku, nie wiedziałam co robić Czyżby coś jej zaszkodziło? Na szczęście było to wczoraj koło południa i więcej się nie powtórzyło.
Czy pobierałyście gdzieś w Gdańsku krew swojemu maleństwu i możecie polecić to miejsce? W poniedziałek byliśmy na pobraniu w Baltimedzie. Wszystko ładnie pięknie, tylko zamiast wyników otrzymaliśmy wczoraj informację, że pobrali za mało krwi i wszystko na nic Dostaliśmy skierowanie i mamy się teraz wybrać do jakiegoś szpitala, bo w przychodni zrobić już nie chcą. Tylko do jakiego, żeby zrobili to dobrze i żeby Majka (i rodzice) więcej już nie musiała takich stresów przeżywać?