reklama
gosiaczek1973
potrójna mamuśka
Hej, Cris, super, pewnie szczęśliwa jesteś że dziewuszkę nosisz, będzie Was więcej, Ty, Ritka i Malutka, a mężczyzn narazie tylko dwoch.Aniu, świetnie że Antosiowi się podoba.Pogoda u mnie okropna, zimno i mokro, akurat na dokończenie sprzątania w domu.Narazie pa.
mama w boju
jest ich troje :-)
dzieńdobry:-)
a co tu tak cicho??gdzie Wy się wszystkie podziewacie??
my dziś wstalismy już o 6więc ja od tego czasu już posprzątałam, zjadłam i chlebek zrobiłam, a odrazu za jednym zamachem ciasto kruche z truskawkami, no bo jak juz piekarnik włączyłam to jakos trzeba wykorzystać to ciepło:-)
teraz dzieci położyłam, zabawki posprzątam i zabieram się za odpoczynek, a za godz robie obiadek i na dzis jużwszystko
a co do dziewczynki...to cieszę się, bo to moje ciche marzenie byłoa po za tym dziewczynki są o wiele łatwiejsze w "obsłudze". chodzi mi o to, że mam porównanie rita-emek...i on jest do mnie"przyklejony"-pomimo tego, ze go nie rozpieszczam, bardziej się nad sobą roztkliwia i takie tam:-)moja znajoma, która ma 3 synków i córeczkę, potwierdziła moje przypuszczenia:-)no, ale jak się chłopak pojawi, to nie będę kręcić nosem:-)
a tak w ogóle, to teraz szukam koncepcji butów do sukienkibo sukienka biało-czarna, a buty pasują czerwone...wczoraj trochę pochodziłam, ale nic nie znalazłam co by mi pasowało, bo na 1 wesele nie mam zamiaru butów kupowaćno i klops, dobrze, że mam trochę czasu, cholera mój męzuśnie ma tego problwmu, wskakuje w garnitur i po sprawie
dobra uciekam odpoczywać:-)
gosiaczek miłego sprzątania życzę:-)
a co tu tak cicho??gdzie Wy się wszystkie podziewacie??
my dziś wstalismy już o 6więc ja od tego czasu już posprzątałam, zjadłam i chlebek zrobiłam, a odrazu za jednym zamachem ciasto kruche z truskawkami, no bo jak juz piekarnik włączyłam to jakos trzeba wykorzystać to ciepło:-)
teraz dzieci położyłam, zabawki posprzątam i zabieram się za odpoczynek, a za godz robie obiadek i na dzis jużwszystko
a co do dziewczynki...to cieszę się, bo to moje ciche marzenie byłoa po za tym dziewczynki są o wiele łatwiejsze w "obsłudze". chodzi mi o to, że mam porównanie rita-emek...i on jest do mnie"przyklejony"-pomimo tego, ze go nie rozpieszczam, bardziej się nad sobą roztkliwia i takie tam:-)moja znajoma, która ma 3 synków i córeczkę, potwierdziła moje przypuszczenia:-)no, ale jak się chłopak pojawi, to nie będę kręcić nosem:-)
a tak w ogóle, to teraz szukam koncepcji butów do sukienkibo sukienka biało-czarna, a buty pasują czerwone...wczoraj trochę pochodziłam, ale nic nie znalazłam co by mi pasowało, bo na 1 wesele nie mam zamiaru butów kupowaćno i klops, dobrze, że mam trochę czasu, cholera mój męzuśnie ma tego problwmu, wskakuje w garnitur i po sprawie
dobra uciekam odpoczywać:-)
gosiaczek miłego sprzątania życzę:-)
minka_12
Majowe mamy'08 Mama i Macocha ;-)
Moje dziecię jeszcze śpi więc ja korzystam i na necie jestem wczoraj mała spała trzy razy po 15min... dobrze ze do nas moja mama przyjechała to sobie zjadłam i poszłam do kosmetyczki na pazurki :-)
mama w boju znowu na wesele się szykujesz? ale fanie tylko znowu kaska...
mama w boju znowu na wesele się szykujesz? ale fanie tylko znowu kaska...
Witajcie Dziewczynki
ooo widze ze norma nie zostala przekroczona- cisza tu u nas jak zawsze ostatnimi czasy... no coz sie zreszta dziwic,- wakacje, lato, sloneczko nie pozwala siedziec przy kompie :-)
dziuba rzeczywiscie napis apetyczny, specjalnie taki wybralam ;-)
aniu ciesze sie ze spacerowka przypadla Antosiowi do gustu :-)
Gosiaczek Ty jak zawsze pracowita-owocnej pracy, zatem :-)
Cris super, ze dzidzius rosnie zdrowo, no i w koncu mozna spodziewac sie plci, oby to Twoje marzenie sie ziscilo i zeby dziewczynka na kolejnych badaniach pozostala dziewczynka:-)masz termin na 6.11? ja sie urodzilam 7.11:-) heh .Poprosze o przepis na ciasto z truskawkami i chlebek, pogoda niezbyt przyjazna, a mnie rozpiera energia- to moze wyzyje sie w kuchni na wypiekach, bo obiad zrobiony, domek wysprzatany, a na spacerki mnie nie ciagnie - mokro i szaro bleehh :-)
minka jak dlugo Twojej corci sluzyly ciuszki na rozmiar 56, bo taka wlasnie sie urodzila, o ile sie nie myle...
ooo widze ze norma nie zostala przekroczona- cisza tu u nas jak zawsze ostatnimi czasy... no coz sie zreszta dziwic,- wakacje, lato, sloneczko nie pozwala siedziec przy kompie :-)
dziuba rzeczywiscie napis apetyczny, specjalnie taki wybralam ;-)
aniu ciesze sie ze spacerowka przypadla Antosiowi do gustu :-)
Gosiaczek Ty jak zawsze pracowita-owocnej pracy, zatem :-)
Cris super, ze dzidzius rosnie zdrowo, no i w koncu mozna spodziewac sie plci, oby to Twoje marzenie sie ziscilo i zeby dziewczynka na kolejnych badaniach pozostala dziewczynka:-)masz termin na 6.11? ja sie urodzilam 7.11:-) heh .Poprosze o przepis na ciasto z truskawkami i chlebek, pogoda niezbyt przyjazna, a mnie rozpiera energia- to moze wyzyje sie w kuchni na wypiekach, bo obiad zrobiony, domek wysprzatany, a na spacerki mnie nie ciagnie - mokro i szaro bleehh :-)
minka jak dlugo Twojej corci sluzyly ciuszki na rozmiar 56, bo taka wlasnie sie urodzila, o ile sie nie myle...
minka_12
Majowe mamy'08 Mama i Macocha ;-)
andziaa ja nie miałam żadnego ciuszka na 56cm od razu wskoczyła w 62cm ;-) teraz nosi już 68cm, moim zdaniem szkoda ciuszków 56cm, ale jak sie dzidzia mniejsza urodzi to hmm bedzie problem bo bedzie sie topic
No wlasnie , najgorsze jest to ze tak ciezko przewidziec ile te nasze bable beda mierzyc po urodzeniu... ja mam pare ciuszkow na 56, ale tez nie jakos do przesady duzo:;-)
a Julianka nie topila sie w ubrankach na 62 ? to jakby nie patrzec z 6 cm wiecej...
a Julianka nie topila sie w ubrankach na 62 ? to jakby nie patrzec z 6 cm wiecej...
mama w boju
jest ich troje :-)
andzia: oto przepis na chlebek
300gr maki
100gr płatków owsianych, słonecznika lub siemienia lnianego
3/4szklanki letniej wody
30g świeżych drożdży
3 łyżki oliwy
1 jajko
2 łyżeczki soli
1 łyżeczka cukru
tłuscz do posmarowania blachy lub papier do pieczenia
wszystkie składniki dobrze wymieszac i wyrobić. włożyć ciasto do formy posmarowanej tłuszczem. na wierzchu posmarować chleb roztrzepanym jajkiem i posypaś ziarnami (tymi które dodaliśmy do środka). piec w piekarniku: pierwsze 10 min w temp 150, a potem kolejne 30-40 min w temp 230.
a ciasto kruche...
2 szklanki maki
kostka masła(ja często biorę tylko pół)
3/4 szklanki cukru pudru
żółtko
czszypta soli
owoce: truskawki, wiśnie, śliwki, agrest
2 łyżki cukru pudru do przesypania owoców
8 biszkoptów przetartych przez sito (albo na tarce drobne oczka)
tłuscz do blachy
tarta ułka do posypania blachy
składnieki ciasta siekamy lub rozdrabniamy w malakserze. dobrze połączone wyrabiamy, aż powstanie jednolite, spręzyste ciasto.gdy będzie zbyt suche, dodajemy 1-2 łyżek kwaśnej śmietany, formujemy kule i wkładamy do lodówki min na 1 godzine (można na całą noc).
przed pieczeniem 3/5 ciasta wykładamy na przygotowaną dużą tortownicę, wyrównujemy powierzchnię, posypujemy przetarymi biszkoptami, na których rozkładamy owoce, całość lekko oprószamy cukrem pudrem, na wierzch sypiemy pozostałe ciasto, utarte na tarce z dużymi otworami i natychmiast wstawiamy do piekarnika. pieczemy w temp 180 ok 40min. wyjmujemy gdy ciasto się zrumieni.
zamiast owoców można użyć powideł, albo musu jabłkowego itp.
uff
300gr maki
100gr płatków owsianych, słonecznika lub siemienia lnianego
3/4szklanki letniej wody
30g świeżych drożdży
3 łyżki oliwy
1 jajko
2 łyżeczki soli
1 łyżeczka cukru
tłuscz do posmarowania blachy lub papier do pieczenia
wszystkie składniki dobrze wymieszac i wyrobić. włożyć ciasto do formy posmarowanej tłuszczem. na wierzchu posmarować chleb roztrzepanym jajkiem i posypaś ziarnami (tymi które dodaliśmy do środka). piec w piekarniku: pierwsze 10 min w temp 150, a potem kolejne 30-40 min w temp 230.
a ciasto kruche...
2 szklanki maki
kostka masła(ja często biorę tylko pół)
3/4 szklanki cukru pudru
żółtko
czszypta soli
owoce: truskawki, wiśnie, śliwki, agrest
2 łyżki cukru pudru do przesypania owoców
8 biszkoptów przetartych przez sito (albo na tarce drobne oczka)
tłuscz do blachy
tarta ułka do posypania blachy
składnieki ciasta siekamy lub rozdrabniamy w malakserze. dobrze połączone wyrabiamy, aż powstanie jednolite, spręzyste ciasto.gdy będzie zbyt suche, dodajemy 1-2 łyżek kwaśnej śmietany, formujemy kule i wkładamy do lodówki min na 1 godzine (można na całą noc).
przed pieczeniem 3/5 ciasta wykładamy na przygotowaną dużą tortownicę, wyrównujemy powierzchnię, posypujemy przetarymi biszkoptami, na których rozkładamy owoce, całość lekko oprószamy cukrem pudrem, na wierzch sypiemy pozostałe ciasto, utarte na tarce z dużymi otworami i natychmiast wstawiamy do piekarnika. pieczemy w temp 180 ok 40min. wyjmujemy gdy ciasto się zrumieni.
zamiast owoców można użyć powideł, albo musu jabłkowego itp.
uff
reklama
Izabelinda
Mama Dominisia i Patrysi
Hej babencyje
Pisałyście o ulewach - wyprosiłam wczoraj u mamy spacerek z Pat i nas też totalnie zlało. Burza z piorunami, gradobiciem i kurtyna deszczu, nie wiedziałyśmy gdzie się chować. Potem tata się śmiał że może mnie wycisnąć jak chcę heh.
Gosiaczek - na tych zdjęciach z wesela obok córki wyglądasz jak jej siostra! Gratuluję figurki!
Cris - gratuluję chrześniaka mały z niego chłopiec ale na pewno cudny! Czy już go wyściskałaś jak chciałaś?
Kurcze Pat płacze nie dam rady dalej czytać i pisać. Chrzciny się udały, wyjazd do mamy bomba, uciekam, ściskam, całuję, pozdrawiam i do rychłego mam nadzieję
Pisałyście o ulewach - wyprosiłam wczoraj u mamy spacerek z Pat i nas też totalnie zlało. Burza z piorunami, gradobiciem i kurtyna deszczu, nie wiedziałyśmy gdzie się chować. Potem tata się śmiał że może mnie wycisnąć jak chcę heh.
Gosiaczek - na tych zdjęciach z wesela obok córki wyglądasz jak jej siostra! Gratuluję figurki!
Cris - gratuluję chrześniaka mały z niego chłopiec ale na pewno cudny! Czy już go wyściskałaś jak chciałaś?
Kurcze Pat płacze nie dam rady dalej czytać i pisać. Chrzciny się udały, wyjazd do mamy bomba, uciekam, ściskam, całuję, pozdrawiam i do rychłego mam nadzieję
Podziel się: