reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

kobiety brylanty z Trójmiasta ; ))

reklama
Hej, Cris, super, pewnie szczęśliwa jesteś że dziewuszkę nosisz, będzie Was więcej, Ty, Ritka i Malutka, a mężczyzn narazie tylko dwoch.Aniu, świetnie że Antosiowi się podoba.Pogoda u mnie okropna, zimno i mokro, akurat na dokończenie sprzątania w domu.Narazie pa.
 
dzieńdobry:-)

a co tu tak cicho??gdzie Wy się wszystkie podziewacie??

my dziś wstalismy już o 6:wściekła/y:więc ja od tego czasu już posprzątałam, zjadłam i chlebek zrobiłam, a odrazu za jednym zamachem ciasto kruche z truskawkami, no bo jak juz piekarnik włączyłam to jakos trzeba wykorzystać to ciepło:-)
teraz dzieci położyłam, zabawki posprzątam i zabieram się za odpoczynek, a za godz robie obiadek i na dzis jużwszystko:tak::-D

a co do dziewczynki...to cieszę się, bo to moje ciche marzenie było:happy2:a po za tym dziewczynki są o wiele łatwiejsze w "obsłudze". chodzi mi o to, że mam porównanie rita-emek...i on jest do mnie"przyklejony"-pomimo tego, ze go nie rozpieszczam, bardziej się nad sobą roztkliwia i takie tam:-)moja znajoma, która ma 3 synków i córeczkę, potwierdziła moje przypuszczenia:-)no, ale jak się chłopak pojawi, to nie będę kręcić nosem:-)

a tak w ogóle, to teraz szukam koncepcji butów do sukienki:dry:bo sukienka biało-czarna, a buty pasują czerwone...wczoraj trochę pochodziłam, ale nic nie znalazłam co by mi pasowało, bo na 1 wesele nie mam zamiaru butów kupować:no:no i klops, dobrze, że mam trochę czasu, cholera mój męzuśnie ma tego problwmu, wskakuje w garnitur i po sprawie:wściekła/y:

dobra uciekam odpoczywać:-)

gosiaczek miłego sprzątania życzę:-)
 
Moje dziecię jeszcze śpi więc ja korzystam i na necie jestem :-D wczoraj mała spała trzy razy po 15min... :szok: dobrze ze do nas moja mama przyjechała to sobie zjadłam i poszłam do kosmetyczki na pazurki :-)
mama w boju znowu na wesele się szykujesz? ale fanie tylko znowu kaska...
 
Witajcie Dziewczynki
ooo widze ze norma nie zostala przekroczona- cisza tu u nas jak zawsze ostatnimi czasy... no coz sie zreszta dziwic,- wakacje, lato, sloneczko nie pozwala siedziec przy kompie :-)
dziuba rzeczywiscie napis apetyczny, specjalnie taki wybralam ;-)
aniu ciesze sie ze spacerowka przypadla Antosiowi do gustu :-)
Gosiaczek Ty jak zawsze pracowita-owocnej pracy, zatem :-)
Cris super, ze dzidzius rosnie zdrowo, no i w koncu mozna spodziewac sie plci, oby to Twoje marzenie sie ziscilo i zeby dziewczynka na kolejnych badaniach pozostala dziewczynka:-)masz termin na 6.11? ja sie urodzilam 7.11:-) heh .Poprosze o przepis na ciasto z truskawkami i chlebek, pogoda niezbyt przyjazna, a mnie rozpiera energia- to moze wyzyje sie w kuchni na wypiekach, bo obiad zrobiony, domek wysprzatany, a na spacerki mnie nie ciagnie - mokro i szaro bleehh :-)
minka jak dlugo Twojej corci sluzyly ciuszki na rozmiar 56, bo taka wlasnie sie urodzila, o ile sie nie myle...
 
andziaa ja nie miałam żadnego ciuszka na 56cm od razu wskoczyła w 62cm ;-) teraz nosi już 68cm, moim zdaniem szkoda ciuszków 56cm, ale jak sie dzidzia mniejsza urodzi to hmm bedzie problem bo bedzie sie topic:tak:
 
No wlasnie , najgorsze jest to ze tak ciezko przewidziec ile te nasze bable beda mierzyc po urodzeniu... ja mam pare ciuszkow na 56, ale tez nie jakos do przesady duzo:;-)
a Julianka nie topila sie w ubrankach na 62 ? to jakby nie patrzec z 6 cm wiecej...
 
andzia: oto przepis na chlebek
300gr maki
100gr płatków owsianych, słonecznika lub siemienia lnianego
3/4szklanki letniej wody
30g świeżych drożdży
3 łyżki oliwy
1 jajko
2 łyżeczki soli
1 łyżeczka cukru
tłuscz do posmarowania blachy lub papier do pieczenia

wszystkie składniki dobrze wymieszac i wyrobić. włożyć ciasto do formy posmarowanej tłuszczem. na wierzchu posmarować chleb roztrzepanym jajkiem i posypaś ziarnami (tymi które dodaliśmy do środka). piec w piekarniku: pierwsze 10 min w temp 150, a potem kolejne 30-40 min w temp 230.


a ciasto kruche...
2 szklanki maki
kostka masła(ja często biorę tylko pół)
3/4 szklanki cukru pudru
żółtko
czszypta soli
owoce: truskawki, wiśnie, śliwki, agrest
2 łyżki cukru pudru do przesypania owoców
8 biszkoptów przetartych przez sito (albo na tarce drobne oczka)
tłuscz do blachy
tarta ułka do posypania blachy

składnieki ciasta siekamy lub rozdrabniamy w malakserze. dobrze połączone wyrabiamy, aż powstanie jednolite, spręzyste ciasto.gdy będzie zbyt suche, dodajemy 1-2 łyżek kwaśnej śmietany, formujemy kule i wkładamy do lodówki min na 1 godzine (można na całą noc).
przed pieczeniem 3/5 ciasta wykładamy na przygotowaną dużą tortownicę, wyrównujemy powierzchnię, posypujemy przetarymi biszkoptami, na których rozkładamy owoce, całość lekko oprószamy cukrem pudrem, na wierzch sypiemy pozostałe ciasto, utarte na tarce z dużymi otworami i natychmiast wstawiamy do piekarnika. pieczemy w temp 180 ok 40min. wyjmujemy gdy ciasto się zrumieni.
zamiast owoców można użyć powideł, albo musu jabłkowego itp.

uff:sorry2:
 
andziaa nie topiła się ;-) zresztą lato wiec głównie w którkim rękawku biega i ze spodenkami ;-) a pajacyki sa oki jak założyłam skarpetki nie było widać że za duże ;-)
 
reklama
Hej babencyje :)

Pisałyście o ulewach - wyprosiłam wczoraj u mamy spacerek z Pat i nas też totalnie zlało. Burza z piorunami, gradobiciem i kurtyna deszczu, nie wiedziałyśmy gdzie się chować. Potem tata się śmiał że może mnie wycisnąć jak chcę heh.

Gosiaczek - na tych zdjęciach z wesela obok córki wyglądasz jak jej siostra! Gratuluję figurki!

Cris - gratuluję chrześniaka :) mały z niego chłopiec ale na pewno cudny! Czy już go wyściskałaś jak chciałaś?

Kurcze Pat płacze nie dam rady dalej czytać i pisać. Chrzciny się udały, wyjazd do mamy bomba, uciekam, ściskam, całuję, pozdrawiam i do rychłego :) mam nadzieję :)
 
Do góry