Hej Laski ;-)
Cris jestem jestem :-) weekend mielismy taki zalatany, ze naprawde nie mialam chwilki by do Was zajrzec. Caly dzien poza domkiem, a wieczorami to juz padalam do wyrka i w mig zasypialam:-)
Kurcze pech z ta kom, a masz na nia gwarancje ? Tak to jest teraz z tymi telefonami, napakuja tam cale mnostwo bajerow, i niestety przez to sprzet jest duzo bardziej awaryjny
jakby komus akurat na gwalt byly potrzebne jakies kamery, nagrywarki i Bog wie co jeszcze...
Gratuluje mamie chrzestnej :-) i oczywiscie kolezance- mamusi bobaska takze :-)
a jak tam remoncisko ?
gosiaczek super wygladaliscie :-) taka zgrana para ;-) co do miesiaczki-przykro mi tym bardziej ze podejrzewam jak moglas sie nastawic-w koncu sie spozniala,tak wiec czlowiek automatycznie robi sobie nadzieje. Co do monitorowania cyklow-Cris podaje swietne mozliwosci. Moja kuzynka tez starala sie bardzo o dziecko, i jak przez dluzszy czas im sie nie udawalo, zaczela mierzyc temp.- efekt bylskawiczny- w zasadzie w drugim cyklu zaciazyla :-) smieje sie teraz ze pomiar temp to naprawde najlepszy sposob okreslenia owulacji. Tak przy okazji oczywiscie do gina tez warto byloby sie wybrac-ale nie daj sie od razu namowic na terapie hormonalna- chociaz mysle ze jak lekarz bedzie dobry, to doradzi Ci na poczatek wiele innych metod :-) trzymam kciukasy!!
dziuba wspolczuje wcziorajszej wyprawy na plaze. Dzis tez pogoda na opalenie tyleczka nie bardzo...
no coz chyba zostanie Ci solarium, bo jak na razie nie dopisuje Ci niestety szczescie, by spokojnie polezec na plazy:-(
co do spotkania, o ktorym wspomnialas- jestem za !! tym bardziej jakby mialo sie odbyc na Starowce :-) dziekuje ze pomyslalas o moim stanie - jestes kochana- cmokas w nagrode
a jak tam sytuacja z tata- juz dobrze ?
minka super ze remont idzie po Waszej mysli :-)
pytalas czy mam spakowane torby do szpitala- tak,tak czekaja juz w jednym miejscu na wyprawe do szpitala :-) juz sie tak bardzo nie moge doczekac :-)
Izabelinda dziekuje kochana, w dalszym ciagu czuje sie swietnie :-) co do plytki - spokojnie, wypoczywaj sobie u mamy, relaksuj sie i chlon swieze powietrze, a jak wrocisz to umowicie sie jakos z Mackiem po odbior :-) mam nadzieje ze chrzciny sie udaly ;-) koniecznie w wolnej chwili zdaj relacje :-)
jeju nie wiem czy jeszcze cos mialam dopisac-hmmm... chyba nie :-) ale jak o ktorejs zapomnialam -przepraszam :-)
przesylam kazdej bez wyjatku buziaki i zycze milego dnia! Ja oczywiscie nadal trenuje swoj syndrom wicia gniazda i znajduje sobie coraz to nowe zajecia-szafki pucuje juz chyba setny raz