reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

kobiety brylanty z Trójmiasta ; ))

ja dzis wrocilam z rehabilitacji antoka zalamana:( pani powiedziala,ze lepiej gdybym zapisala sie gdzie prywatnie, bo on powienien miec 1-2 razy w tyg zajecia a w kasie chorych to jest czas raz w miesiacu:( jesli nie bedize rehabilitowany wrozi mu skrzywienie kregosluba...bedzie mial bioderko wyzejprzez co bedzie noga krotsza:( jakas masaka.. zmartwilam sie bardzo.. i jak zwykle zostalam sama z problemami

izabelinda, jak tam japa po wyrwanym ząbeczku? dobrze sie czujesz?
 
reklama
aniu: a babka powiedziała Tobie chociaż, gdzie jest taka rehabilitacja??npewno im wcześniej tym lepiej, aby zatrzymaać Antosiowi wade.jeszcze nie jest za późno.trzymam kciuki żeby udało się Tobie wszystko załatwić w tej sprawie:tak:uszy do góry i się nie załamuj!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

no właśbiie Iza i jak ząbek???
 
wczoraj mowila mi Izunia,ze jest jak nacpana po tym znieczuleniu. po za tym nie mogla mowic..mm nadzieje,z ewszystko u niej dobrze? mamo w bou, czy mas zprofil na naszej klasie?
 
fajne, fajne tylko w urzedach i biurach maja ciagle problemy z napisaniem:wściekła/y:juz mialam tyle wersji tego nazwiska, ze czasem ja sama nie wiedzialam, że to o mnie chodzi:szok::eek:
 
cześć laseczki,
my po długim spacerku, zmęczone...
Aniu trzymam kciuki żeby Ci się udało załatwić tą rehabilitację, a jak długo trzeba Antosiowi robić te ćwiczenia żeby nie miał wady??
 
Hej ciotki!

Tak mnie tu wzywacie do raportu, że po prostu nie da rady, muszę :)

Ania już pisała, że po rwaniu było ok póki nie puściło znieczulenie. Dzisiaj łykam codipar garściami, robię zimne okłady i jak tylko jest okazja to idę spać.

Pat też ma gorszy dzień, bo była na szczepieniu i też leci przez łapki i marudzi. Całe szczęście wykorzystałam dzisiaj męża by to on jej towarzyszył na szczepieniu bo ja chyba nie dałabym rady.

Dzięki kochane za troskę i zainteresowanie. Całuski dla wszystkich Was. Oby do jutra, podobno ma być lepiej...

PS: Anja - Twoje zdjęcia to już wyższa półka, szacunek!
 
UUhhh dzieki Iza, ale watpie, zawsze robie w naturalnym dobym swietle;-)lampa blyskowa t dla mnie sciencefiction:cool:

te 2 ulubione, szczegolnie ta stara babusia no i minka tego dzieciaczka:szok::-D
 
reklama
Hej Dziewczynki :-)
hmm... widze ze zadnych nowych informacji na temat spotkania nie ma... cos czuje ze jednak nie odbedzie sie ono szybko...
Aniu spokojnie, na pewno znajdziesz dobrego rehabilitanta dla Antosia- trzymam za to kciuki! Najwazniejsze to sie nie zalamywac, a myslec pozytywnie! Widzialam Twoja galerie na naszej klasie- Antos wyglada po prostu mistrzowsko:-) super ten Twoj synek- udal sie Wam:-)
dziuba nie napisalas jak tam wybor garderoby dla Pana Mlodego...:-)
Cris jak tam Pan hydraulik sie spisal ? Nie przedziurawil zadnej rury ?
Iza ojej jak mi przykro, ze tak fatalnie przechodzisz to wyrwanie zabka- a tak pozytwynie Cie nastawialam... teraz pewnie myslisz - co ta jedza Aneta nawymyslala... Ale u mnie naprawde wszystko poszlo gladko i w zasadzie bezbolesnie- widocznie mam inna tolerancje bolu... Trzymaj sie dzielnie!!
 
Do góry