kobiety brylanty z Trójmiasta ; ))

[andziaa]

Hej Babeczki ;-)
widze ze Izabelka juz napisala ze dzien byl wyjatkowo owocny, i nawet pogoda dopisala :-)
Iza jestes cudowna,powtarzam to juz chyba z setny raz:-) Dziekuje!! Napisalam Ci maila zwrotnego;-) Koniecznie odczytaj:-)
Dziewczyny nawet nie wiecie jaka mamy swietna Pania fotograf na naszym forum :-) baa malo tego-nie dosc ze cyka super fotki, to do tego jest przemila i przeurocza babka- taka zdaje mi sie i do tanca i do rozanca :-)
Mam nadzieje ze wkrotce uda sie nam zorganizowac jakies ciotkowo-forumowe spotkanko, to same bedziecie mialy okazje sie przekonac:-)
tym czasem na dowod jej nie lada umiejetnosci wklejam pierwsze fotki z dzisiejszej sesyjki, na razie zadowolcie sie dwoma fotami:-)

 

[mama w boju]

witajcie...

ale tu chichoooaż dziwnie:-)

ja i tak melduję się na chwilkę i zaraz uciekam z rodzinką na spacerek:-)

andzia: wiecej zdjęć proszę, bo tylko smaku narobiłaś :-)ślicznie wygladacie wszyscy razem, z jeszcze niewidoczną Antosią

iza: ręke rzeczywiście masz do zdjęćsuper, bardzo mi się podobaja

gosiaczek :trzymam kciuki, udanych interesów

dobra uciekam, musze rodzince obiad podać. pa, pa i iłego dnia wszystkim:-)

 

[WildWind]

Witajcie dziewczynki. ja mam juz dzis dosyc. chyba jestem złą matką, bo nie mam juz cierpliwosci. mlody mi wstaje juz ktoras noc o 3 i nie chce spac do 7. pozniej to juz wstaje i robie rpanie, prasowanie myje sie a on spi nie ma czegos na uspokojenie? Viburcol nie dziala ani melisa tez nie, jest jakis sposob?

 

[Izabelinda]

Hej. Pozdrawiam niedzielnie wszystkie ciotki!

Andzia - dziękuję pięknie za te wszystkie miłe słowa, Wy także jesteście cudownymi ludźmi, i na pewno będziecie świetnymi rodzicami dla Tosieńki. Tyle miłości i czułości oraz uwagi poświęcacie jej mimo że jeszcze jest w brzuszku, to nie wyobrażam sobie jak będzie kochana gdy już pojawi się na świecie

Cris - i co tam dzisiaj perfekcyjna mama w boju zapodała swojej rodzince na obiadek? I jak tam spacerek? Pogoda dopisała??

No i cioteczki jak tam sprawa spotkania poruszona przez Anetkę? Przydałoby się coś działać w tym kierunku Bo jestem ciekawa strasznie z kim ja tu sobie klikam Fajnie byłoby też pifffko wypić, ech gdybym tylko mogła... teraz jak nie mogę to strasznie mnie bierze hehe a jak mogłam to piłam piwsko raz na ruski rok i jeszcze narzekałam że bleee.

 

[andziaa]

Hej Dziewczynki:-)
Rzeczywiscie cos ostatnio bardzo upuscilysmy sie w pisywaniu na naszym forum-koniecznie musimy sie poprawic, bo inaczej bedzie dramatycznie i nasze miejsce spotkan umrze smiercia naturalna, a tego chyba nie chcemy!!
Mam nadzieje ze to przez wakacje, pogoda piekna, tak wiec siedzenie przed kompem to jakby nie patrzec strata czasu...
gosiaczek mam nadzieje ze wymiana autek wypadla owocnie i pomyslnie. A furka, ktorj zdj wkleilas rzeczywiscie robi niemale wrazenieno ale coz jak mus to mus, jestem pewna ze samochodzik na ktory sie wymieniliscie tez jest super
Cris fakt Iza ma niesamowita reke do zdjec, bierzicie pod uwage fakt, ze dawno nie pstrykala a tu takie efekty- zdolniacha!
w ogole Wam nie napisalam jaka laska z tej naszej Izabelindy nie widac ze niedawno urodzila Patusie- figurka swietna taka smukla, buzka ladna-zero zmeczenia-naprawde super!! Gdybym nie wiedziala ze 2,5 m-ca temu rodzila, a ktos by mi takie cos obwiescil to bym nie uwierzyla i pomyslala ze na glowe upadl:-)
Aniu spokojnie, widocznie Antos ma jakis gorszy okres...na pewno przejdzie. Rozumiem ze musisz byc bardzo przemeczona i tracic cierpliwosc- nie oznacza to jednak ze jestes zla matka i nawet tak nie mysl, bo wydaje mi sie ze jeszcze bardziej sie wowczas pograzasz... co do uspokajaczy- ja niestety nie pomoge ;-( nie znam sie na tym zupelnie...
Ja dzis dostalam kolejna ture zdj od Izy- sa swietne, no moze z wyjatkiem moich nog-Iza mam przez moje nogi meggaa dola-pisalam Ci o nich w mailu- jeden z moich najwiekszych kompleksow, a najwiekszym jest tylek wiem wiem, durna jestem- tez nie mam sie czym przejmowac. Walcze z tym ale niestety sie nie udaje :-( mimo moich usilnych staran-takie skrzywienie jeszcze z czasow liceum- i niestety juz chyba bedzie mi towarzyszyc...
wkleje wam jakies fotki: (chwila musze cos wybrac):

 

[andziaa]

Iza nawet nie wiesz jaka ja mam ochote walnac sobie takie zimne piwko w jakim barowym ogrodeczku-pychota :-)ale mi smaka narobilas :-)

 

[WildWind]

super foty, wiem co mowie bo interesuje sie fotografia

 

[mama w boju]

andzia: cholero, masz normalne nogi:-)bardzo ładni jesteścieech...Antoska się pojawi to nie bedziesz miała czasu na kompleksy:-)

iza:ja dziś zaserwowałam na obiadek faszerowane bakłażany i cukinie orza pieczone ziemniaczkia deser to oczywiście truskaweczki, wczoraj wspomnianie, dobrze, że dodałam soku z połowy cytryny+odrobinke musującego różowego wina, tak tuci, tyci. polecam też ze świeżą miętą-to takie moje małe modyfikacje.spacer się udał, chmury nas mnęły i świeciło słonko, także pełen relaks

no ja męża się pozbyłam pojechał do kolegi na meczwięc tylko dzieci połiożyć i spokój na dziś

a co do spotkania, to dziewczyny, trzeba się jakoś określić...może w środe??popołudniu??tylko jakby co ta ja nie piwkuje, bo jestem w ciąży a po za tym i tak niecierpie piwa
coś chciałam napisać i zapomniałam

 

[mama w boju]

o wiem co chciałam:-)chciałam napisać, że strasznie podoba mi się to zdjęcie, jest niesamowite:-):-)

 

[Izabelinda]

Anetka - ja się tylko spytam Ciebie czym się tak zachwycałam u Ciebie przez cały czas sesji? I co najczęściej fotografowałam i piałam z zachwytu? No właśnie nogi!!!! Nie rozumiem tych kompleksów zatem! Bo nóżki masz jak sarenka zgrabne i subtelne.

Ogólnie bardzo szczuplutka jesteś z malusim brzusiem, Tosia z Ciebie wyjdzie i będziesz wyglądała jak szesnastka, zaręczam!

Ania - ja też mam dziś wieczór nielubienia Pati, coś spać nie chce i płacze, patrzyłam się tylko jak Jarek z nią walczy, sama nie miałam już siły, dopiero przed pół godziny zasnęła... Dlatego rozumiem Cię doskonale, ale naprawdę nie możemy myśleć o sobie jako złych matkach. Jesteśmy po prostu ludźmi i mamy swoje granice wytrzymałości. A Ty jeszcze słonko jesteś sam na sam z Antkiem. Dlatego SZACUNEK i trzymaj się dzielnie

Cristiano - ja lubię bakłażany w plasterkach smażone w głębokim oleju, z pomidorkiem, szczypiorkiem i serem. A może zarzucisz przepis na Twoje specjały z bakłażanami?

Co do spotkania to ja nie wiem bo jutro wieczorem mam wyrywany ząbek i nie wiem ile czasu zajmie mi dojście do formy. A stracha mam takiego że motyle w brzuchu fruwają i omal w gacie nie robię brrrr.