Aniu zobacz jak sybko to zleciało jak ostatnio mówiłaś że już tak się nie możesz doczekać męża i przyjechał, szczęśliwie zdążyl przed narodzinami Antosia, wszystko sie ułożyło... teraz terż szybko minie ten czas i nim się zorientujesz Janek będzie znowuż z Wami!! teraz ciepło będzie więc nie będziesz siedzieć w domu tylko na spacerki z małym chodzić to caly dzień na powietrzu szybko lei 
dziewczyny zapomnialam Wam powiedzieć...śniło mi sie dziś że urodzilam bliźniaki - Marka i Amelkę... i one były wcześniakami i musiały być w środ. wodnym żeby się dalej rozwijać jak w brzuchu, dlatego.... pływały w umyewalce w naszzej łazience
mam nadzieje że to nie zwiastuje mi kolejnej ciąży...
a w ogóle to chcialam malej na procesje przygotować butle mleka w proszku bo to długo trwało i chcialam mieć w zapasie, wchodze do kuchni i nigdzie nie moge znaleźć mleka sztucznego (tak tak, ja wciąż karmie cyckiem ale mialam w zapasie na czarną godzine), więc wołam mame się pytam gdzie mleko amama nic nie wie, wię sie pytam S czy widzial mleko a on mi mówi że wyjadl proszek
durny!!!!!!!!!!!!!! jak można mleko w proszku zeżreć!!!??? owszem, nie była to pelna paczka ale tak 1/3 jeszcze byla niezużyta... i z czym ja miałam iść cholera na procesje skoro sklepy zamkniete?????? jestem z wariatem... cale szczęście, pojechał już z kolegami na dzialkę plot wykańczać, do niedzieli spokój... (widzisz Aniu, ja mam zupelnie inne podejście do wyjazdów
)

dziewczyny zapomnialam Wam powiedzieć...śniło mi sie dziś że urodzilam bliźniaki - Marka i Amelkę... i one były wcześniakami i musiały być w środ. wodnym żeby się dalej rozwijać jak w brzuchu, dlatego.... pływały w umyewalce w naszzej łazience


a w ogóle to chcialam malej na procesje przygotować butle mleka w proszku bo to długo trwało i chcialam mieć w zapasie, wchodze do kuchni i nigdzie nie moge znaleźć mleka sztucznego (tak tak, ja wciąż karmie cyckiem ale mialam w zapasie na czarną godzine), więc wołam mame się pytam gdzie mleko amama nic nie wie, wię sie pytam S czy widzial mleko a on mi mówi że wyjadl proszek


