reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

kobiety brylanty z Trójmiasta ; ))

reklama
witajxie:-)

aga: no rzeczywiście, Kubuś zrobił niezłą minke:tak:

andzia: smutne wydarzenie, niestety takie rzeczy mają miejsce...i czasem nic nie można zrobić i to jest najgorsze:-(

marta: super, że się dobrze bawiliście:-)w dobrym miescu i towarzystwie:-)

dziuba:chodziłaś do 35??mój męzuś jeździł do garczyna bo był w klasie hokejowej, i miał tam obozy sportowe:tak:

iza: patysia jest naprawde słodziutka:tak:

anja: no piękna panna Wam rośnie:-D:tak:


a ja dziś u gin byłam, dzis 1 dzień 16 tyg, a po za tym wszystko ok, tylko anemie mam, ale u mnie to norma:baffled:potem wspólne zakupy , spacer i oto jestem...ufff:-p
 
dziewczyny mam nadzieję,że nie wysyłałyście jeszcze smsów:zawstydzona/y: ja wysłałam już 3 za kazdego oszuści skasowali złotówke :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:i za każdym razem przychodzi raport"uczestnik o podanym numerze nie istnieje":wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
Jestem zła i wsciekła-inne dzieciaki juz maja głosy :-:)-:)-:)-(napisałam im maila z prośbą o wyjasnienie i szybką interwencję...
cris super że z dzidzia ok :-)wcinaj buraki zamiast koperku:-D:-D:-D:-D mają duuużo żelaza-i zielona sałata też:rofl2::rofl2::rofl2::rofl2:
 
cześć dziewczyny :-)
dawno tu nie zaglądałam ;-) Ale chciałam się z wami podzielić moją radością :-D
Zaręczyliśmy się w sobotę 17 maja:-D
No i zaczynamy szukać sali weselnej.. Martka i reszta trójmiastek, czy znacie jakieś fajne miejsce w okolicach Leśniewa/Pucka lub Wejherowa? wesele będziemy robić pewnie na max. 60 osób... A nie chcemy sali zbyt daleko bo będziemy chcieli gości przenocować w Bolszewie i Leśniewie..

dziuba - jak wybór obrączek? :-)

cris - super, że wizyta ok! dbaj o siebie i nie daj się anemii ;)

aga - mam nadzieje, że szybnko się wyjaśni z tym konkursem...

wildWind - Antoś jest cudny :))

martka - cieszę się, że u was ok :) a jakie plany z domkiem macie? coś się zmieniło?
 
Gratuluje ivi i życze spokojnych przygotowań ślubnych :)
widzę , ze przeważaja tematy ślubne, ale miło.
Napewno Marta i DZiuba siedzą po uszy w temacie:)
ale moze i ja troche pomogę:
-restauracja GOSIA w kielnie,tel;676-45-40
- Czardaz w Luzinie
- HOTEL Victoria
-Marco w Rumi
- u państwa SZrotów w Gościecinie
-Amadeusz w WJAHEROWIE
-DWOREK w RZUCEWIE
 
witam Kochane.

u mnie dziś kiepski dzień, jestem zupełnie nie wyspana, pobudke mialam o 6 i do tego męzuś w pracy:-(muszę powoli pakowac rzeczy, a ja w głowie mam zupełną pustke...w sumie zostały mi 2 dni:angry::angry:po prostu rewelacja:baffled:ide zjeść i kawke wypić, bo normalnie się nie obudze:wściekła/y:

ivi: gratulacje, to teraz czeka Was szalony rok przygotowań:-)

aga: u mnie anemia, to normalka, nie wiadomo ile bym żelaza wciągała to i tak anemia będzie, urodze, minie pare tyg i po anemii:tak:napisz co Ci odp na temat tych smsów

uciakam coś zjeść bo jestem meeeeeeeeeeega głodna:rofl2:
 
wiecie co, moja jakas się ostatnio dziwna zrobila, nierozłączna ze mną, normalnie nie moge jej zostawić na chwile samej w pokoju bo sie drze, nawet u dziadkow i S nie chce za długo być na rękach tylko woła do mnie a jak przychodze to się szczerzy tym swoim bezzębnym uśmiechem... co gorsze, nie chce zasypiać sama tylko przy mnie, przedwczoraj w łóżeczku leżała półtorej godz, ja nad nią śpiewałam jej kołysanki a ona tak strasznie płakała, a wzięłam ją do siebie do łóżka to leżąc przy mnie od razu prawie zasnęła... wczoraj stałam na nia 2,5godz wiecczorem i to samo, nie bralam jej do siebi to caly czas plakala i po takim czasie dopiero zasnela... dziwnie bo ona zawsze w łóżku swoim zasypiała, owszem, siedzialam z nią i trzymalam za palec ok. pół godz czy nawet godz ale zasneła a teraz nie chce... nawet jak byłam z nią na spacerku to spała spała a jak usiadłam na ławce i ona sie obudzila i nie widziała mnie to od razu w płacz... a jak moj tata z nią poszed l rano to już w ogóle cały czas płakala...w nocy też budzi się z płaczem, tak jest od paru dni, ale dopiero teraz zorientowałam się o co chodzi... co robić?????????
a oto wczorajszy zakup, odebralam zaproszenia ślubne i weszłam tylko na chwqile do Smyka i nie mogłam sie oprzeć - ja cętek nie lubie, ale zebra superowa mi sie tak rzucila w oczka :) na 92CM, żeby było na przyszłe wakacje - a to taka kieca że jak bedzie za długa to skrócę a jak za krótka to będzie tunika :laugh2::laugh2:


ivi, gratulacje, w końcu jesteś!! ehh, juz niedługo jak ja i Martynka zaznasz co tzn przygotowania slubne...

my obrączki niewybrane, ale zaproszenia wypisane i dziś już jedziemy rozwozi tym co najbliżej mieszkają...
 
dziuba: to chyba taki czas, z emkiem miałam taki okres w podobnym czasie co martynka, strasznie mnie umęczył, tylko, że jak na spacer wychodził to po prostu spał, dopiero jak zaczął siadać i się bawić to mam wiecej luzu, no a teraz jak raczkuje, to przy nim moge nawet poprasować, podłogi pomyć:szok:ciężko mi było z taka przylepą(z resztą on nadal jest taki "przyklejony"-po prostu chłopiec:rofl2:)bo znów Rita nie miała takiego okresu w zyciu:tak:myśle, ze martynka wyrosnie z tego, musisz to dzielnie przetrzymać:-)trzymam kciuki. a sukienka sliczna:-)
 
reklama
dziubka to tak jak mówi mama w boju, chyba jakiś skok rozwojowy. Ja też tak miałam z Zuzką własnie w okolicach 3/4 miesiąca.
Trwało to jakies 3 tyg, a najlepsze było to, ze jak nas ktos bezdzietny odwiedzał w tym czasie to napewno wychodził totalnie zniechęcony do dzieci :-D

a ostatnio Zuzka znalazła sobie super zabawe. Wchodzi do swojej szafy - jak sie do niej ładuje to tylko dupka wystaje. A jak się już załaduje to ją próbuje zamykać i woła zebysmy ją szukali (oczywiscie w sobie tylko znanym dialekcie japońskim)

na Śląsku od niedzielnego popołudnia lipa z pogodą. Podczas powrotu ze spaceru rowerowego złapał nas deszcz i zmoklismy. Zuzka smarka i lekko pokasłuje. Musze jej zakupić jakiś syrop, bo jak pokasłuje w nocy to wiem ze nie udaje ;-)

mamo w boju Twoj mężuś chodził do klasy hokejowej? no proszę, a grał potem jeszcze czy tylko w szkole?

codziennie obiecuje sobie ze wkleje wam jakieś foty naszego urwipołcia, ale jakoś nie mam weny kurde... normalnie mi sie nie chce odpalac kompa po powrocie do domu..
A wkleiłabym też zdjęcie mojego slubnegi bukietu :-)
 
Do góry