natalka_25
Sierpniowa mama'07
- Dołączył(a)
- 27 Marzec 2007
- Postów
- 752
Kira może niepisze tak często jak bym chciała bo czasem niemam też siły ale kochana jesteśmy tutaj nawet jak niepiszemy to myślimy
reklama
aneta456
kocham i jestem kochana
- Dołączył(a)
- 26 Luty 2008
- Postów
- 6 185
Widzę dziewczyny że szalejecie niedługo wątek zamknięty nie będzie potrzebny.
U nas jest lepiej,jeśli chodzi o Alunię to mąż zajmuje się nią jak tylko ma wolną chwilę.Z innymi sprawami domowymi jest gorzej,ale nikt nie jest doskonały.Chociaż czasem to już mnie szlag trafia.
U nas jest lepiej,jeśli chodzi o Alunię to mąż zajmuje się nią jak tylko ma wolną chwilę.Z innymi sprawami domowymi jest gorzej,ale nikt nie jest doskonały.Chociaż czasem to już mnie szlag trafia.
Aneta-oj bedzie bedzie
tu to tylko zapowiedz podejrzewam.Dopiero jak bedziemy wiedzialy ze nikt niepowolany tam nie zajrzy to sie zacznie lawina zalu
ale dobrze...to czasem pomaga
Kludi
Mama Filipka i Franusia
Luxik Ja to bym musiała dziennie tu pisać ale już nawet na to nie mam sił W sumie to Filip spi w ciągu dnia 2 razy.Pierwszy rano 1 godzinka z co 10cio minutowym budzeniem się bo nie czuje mamy obok
a drugi raz na spacerku ale pod warunkiem że ja latam z wózkiem i go buja więc nici z mojego odpoczynku.A w nocy to ja ciągle sypiam z wykrzywionym kręgosłupem bo cycki to za smoczki robią
Może faktycznie u ciebie to ząbki bo u nas przy jednym ząbku to też było gorzej niż zazwyczaj;-)
W sumie to Filip spi w ciągu dnia 2 razy.Pierwszy rano 1 godzinka z co 10cio minutowym budzeniem się bo nie czuje mamy obok a drugi raz na spacerku ale pod warunkiem że ja latam z wózkiem i go buja więc nici z mojego odpoczynku.A w nocy to ja ciągle sypiam z wykrzywionym kręgosłupem bo cycki to za smoczki robiąMoże faktycznie u ciebie to ząbki bo u nas przy jednym ząbku to też było gorzej niż zazwyczaj;-)
Luxik
:)
- Dołączył(a)
- 13 Marzec 2007
- Postów
- 1 847
Kludi nie wiem czy u nas ten cycek to niby smoczek,.....moze czasami,ja to kiedys sie zastanawialam dlaczego to tak niektorym latwo to zasypianie w lozeczku idzie a innym nie, i zapewne wiekszosc mam powie"bo tak go nauczylas",a to nie tak.Moj maly od urodzenia uspakajal sie tylko przy mnie i cycku, i tak tez zasypial ile bylo ryku kiedy odkladalam go do lozeczka, pielegniarka przychodzila do mnie w szpitalu zeby pokazac jak usypiac malego w lozeczku, czasem to dusila w niego mleko z cyca i wazyla ile wypil, czesm i po 50 ml plakal, wiec dawaj dalej dusila i kiedy byl juz tak na maxa napojony to zasypial mimowolnie wszedzie gdzie sie go polozylo, ale niestety na dlusza mete sie tak nie da i czesto lezal ze mna, bo przeciez nie zostawie go ryczacego w lozeczku.
Reasumujac mysle ze to zalezy od dziecka, jego temperamentu i charakteru, nasze widac beda mialy ogniste:-), i dobrze;-)
,ja to kiedys sie zastanawialam dlaczego to tak niektorym latwo to zasypianie w lozeczku idzie a innym nie, i zapewne wiekszosc mam powie"bo tak go nauczylas",a to nie tak.Moj maly od urodzenia uspakajal sie tylko przy mnie i cycku, i tak tez zasypial ile bylo ryku kiedy odkladalam go do lozeczka, pielegniarka przychodzila do mnie w szpitalu zeby pokazac jak usypiac malego w lozeczku, czasem to dusila w niego mleko z cyca i wazyla ile wypil, czesm i po 50 ml plakal, wiec dawaj dalej dusila i kiedy byl juz tak na maxa napojony to zasypial mimowolnie wszedzie gdzie sie go polozylo, ale niestety na dlusza mete sie tak nie da i czesto lezal ze mna, bo przeciez nie zostawie go ryczacego w lozeczku.Reasumujac mysle ze to zalezy od dziecka, jego temperamentu i charakteru, nasze widac beda mialy ogniste:-), i dobrze;-)
aneta456
kocham i jestem kochana
- Dołączył(a)
- 26 Luty 2008
- Postów
- 6 185
Luxik-Napewno coś w tym jest.Pewnie że są rodzice którzy sami uczą swoje dzieci spania razem,ale wiele zależy od samego dziecka.
Moja siostra ma dwoje dzieci i każde z nich było inne.Starszy syn to taki cycuś mamusi od początku z nią spał i nie dalo rady go odstawiać do łóżeczka,zresztą do dzisiaj jest mamusi pupilkiem.Córka od początku spała sama i nie było problemu a dzisiaj jest odważna i zwariowana.
Moja siostra ma dwoje dzieci i każde z nich było inne.Starszy syn to taki cycuś mamusi od początku z nią spał i nie dalo rady go odstawiać do łóżeczka,zresztą do dzisiaj jest mamusi pupilkiem.Córka od początku spała sama i nie było problemu a dzisiaj jest odważna i zwariowana.
reklama
