reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Klub mam małych alergików

adusia3 ja tez lubie karmić piersia bo starszą cycusiowałam 1,7 roku ale teraz już nie mam siły. Ciężko mi dojść na co uczulony Bączek ale juz wiem, że gluten, ryż, banany, kurczak, nabiału boje się, więc nawet nie wącham :tak:. A i tak nie śpimy w nocy w dzień po półgodzinki i pobudka, znów pół i znów pobudka bo boli brzuch. Synek prawie przestał sie uśmiechać, ciągle marudzi bo boli i niewyspany. Ja przy wzroście 176 cm ważę już troche ponad 50kg. Mam dość bo oboje jestesmy nieszczęśliwi i zmęczeni :-:)-(. A jak na złośc alergolog nie przyjedzie i zjawi sie dopiero za tydzień :wściekła/y:

To rzeczywiście masz nieciekawie....ja wczoraj miałam twarde postanowienie odstawienia piersi nawet bebilon pepti już kupiłam ale....no nie mogłam po prostu nie mogłam ona tak na mnie patrzyła...że nie mogłam pomęczymy się jeszcze troche może do końca 3 miesiąca chociaż:tak::tak:
 
reklama
adusia ja wcześniej też miałam kryzys i zaopatrzyłam sie w nutramigen, dałam Bąkowi 2 razy i nawet pił to świństwo ale wymiękłam. Zobaczyłam jak syn wpatruje się w te głupia butelkę, gładzi rączką i przypomniałam sobie jak to było z Zosią. Zostawiłam mleko i znów wróciłam do cyca szczęśliwa, że chociaż spróbowałam. Ale wtedy Michaś miał 6 tyg.. Teraz ma 3,5 m-ca i już na prawdę nie mogę. Lekarka stwierdziła, że przy tak ubogiej diecie dziecku zafinduję kwasicę. Dziś zaczęłam podawać Bebilon pepti. Wypił trochę i nawet nie protestował. Robiłam wszystko tak jak przy cycy do usypiania tyle, że z butlą. jeszcze nie cieszę się z sukcesu bo może po takiej zwariowanej nocy był zbyt zmęczony.... Całkiem z cyca nie rezygnuję zostawię go na noc:tak:
 
adusia3 ja tez lubie karmić piersia bo starszą cycusiowałam 1,7 roku ale teraz już nie mam siły. Ciężko mi dojść na co uczulony Bączek ale juz wiem, że gluten, ryż, banany, kurczak, nabiału boje się, więc nawet nie wącham :tak:. A i tak nie śpimy w nocy w dzień po półgodzinki i pobudka, znów pół i znów pobudka bo boli brzuch. Synek prawie przestał sie uśmiechać, ciągle marudzi bo boli i niewyspany. Ja przy wzroście 176 cm ważę już troche ponad 50kg. Mam dość bo oboje jestesmy nieszczęśliwi i zmęczeni :-:)-(. A jak na złośc alergolog nie przyjedzie i zjawi sie dopiero za tydzień :wściekła/y:
A skad wiesz, ze na te skladniki maly jest uczulony? Wysypalo go czy moze kupki nie takie?
U mnie bylo spkoj przez dwa tyg z kleikiem ryzowym. Kupki byly super a po tych 2 tyg zaczely sie znowu rzadkie i ze sluzem. I wlasnie mnie zastanawia czy to ten ryz?
 
Villaska ryż jest podobno taki bezpieczny ale ja mam go na liście podejrzanych. Robiłam 2 podejścia i nabieram pewności. Mało produktów mam na liście do jedzenia, w pewnym momencie zostawiłam tylko got. mięso i ziemniaki (nienawożone), dodałam ryż i zaczęło się :-(. Okropne wzdęcia, to nie kolka ale takie bolesne puszczanie bąków w które mój syn wkłada wiele wysiłku, więc nie ma spania, pobudki co godz. a od 4 noszony bo nie daje sie odlożyć. W dzień boli Go brzuch bo wije się i pręży, wiec płaczliwy. Skóra na łydkach szorstka i wygląda jak tarka. No i kupy. normalnie to są 1-2 a były 2 mega wielkie i każdy pampers z plamką kupy. W końcu to nie noworodek aby brudził każdą pieluchę.

Moja córa nie mogła ryżu ani żadnych produktów wysokobiałkowych. Może to nie alergia tylko jakaś niedoczynność? brak jakiegoś enzymu trawiennego? Niwe wiem bo nikomu nie chcialo się tego u Niej zdiagnozować:baffled:
 
A skad wiesz, ze na te skladniki maly jest uczulony? Wysypalo go czy moze kupki nie takie?
U mnie bylo spkoj przez dwa tyg z kleikiem ryzowym. Kupki byly super a po tych 2 tyg zaczely sie znowu rzadkie i ze sluzem. I wlasnie mnie zastanawia czy to ten ryz?

u mnie są kosmarne wysypki i bóle brzucha i zielone kupy z dużą ilaścią śluzu tak to wygląda:-:)-(

A dziś przez cały dzień córa mnie objadła i w efekcie dałam jej bebilon pepti na noc dojadła tylko40 i śpi....
 
ja pasłam synka bebilonem pepti cały dzień i kawał nocy i w dzień było extra a w nocy jak zwykle o 3 prężenia i wzdęcia. Nie tak bolesne jak przy cycu ale jednak. Może to nie sama alergia ale też niedorozwój ukł. pokarmowego? Nie sądzę aby uczylało Go sztuczne mleko bo skóra ł adna, w dzień pogodny i tylko w nocy o swojej ulubionej porze jak zwykle szalał mały nietoperek :tak:.
 
ja pasłam synka bebilonem pepti cały dzień i kawał nocy i w dzień było extra a w nocy jak zwykle o 3 prężenia i wzdęcia. Nie tak bolesne jak przy cycu ale jednak. Może to nie sama alergia ale też niedorozwój ukł. pokarmowego? Nie sądzę aby uczylało Go sztuczne mleko bo skóra ł adna, w dzień pogodny i tylko w nocy o swojej ulubionej porze jak zwykle szalał mały nietoperek :tak:.

A czy do tego tez masz kupki rzadkie i ze sluzem?
Bo ja tez zastanawiam sie nad ta alergia. Tak jak pisalam juz o tym kleiku ryzowym-kupy brzydkie. Teraz dalam soczek marchewkowy i to samo. Kupa strasznie rzadziutka.
 
villaska kupy bardzo rzadkie takie, ze moge przelewać je w pampersie (sorrki) i ze śluzem. Dosłownie glutki 10 cm :szok:. Oprócz 2 mega wielkich każdy pampers brudny a przeciez to nie noworodek aby robić tak często kupy.
 
reklama
villaska kupy bardzo rzadkie takie, ze moge przelewać je w pampersie (sorrki) i ze śluzem. Dosłownie glutki 10 cm :szok:. Oprócz 2 mega wielkich każdy pampers brudny a przeciez to nie noworodek aby robić tak często kupy.
Jezeli teraz dajesz ten bebilon pepti to czytalam tez gdzies na necie, ze zanim kupki sie unormuja to trwa nawet pare tyg. Jezeli cos uczuli to bardzo szybko sa efekty, ale w druga strone to wlasnie troche to trwa.
 
Do góry