rubi kolejne dzięki. Wszystko sobie poczytałam. nie rozumiem tylko jednego ...czy ja muszę jak ten kopciuszek przebierac ziarenka skoro moje dziecko ma może alergię na gluten a nie celiaklię??
Zagadnęłam przelotnie o to alergologa i on twierdzi, ze gluten w niewielkiej ilości przenika do mleka matki, więc może nie musze byc az taka rygorystyczna...
Nie podejrzewam syna o celiakię bo przy glutenie miał wzdęcia, bole brzucha i śluz w kupie. po odstawieniu zniknął tylko śluz a reszta została:-(
Zagadnęłam przelotnie o to alergologa i on twierdzi, ze gluten w niewielkiej ilości przenika do mleka matki, więc może nie musze byc az taka rygorystyczna...
Nie podejrzewam syna o celiakię bo przy glutenie miał wzdęcia, bole brzucha i śluz w kupie. po odstawieniu zniknął tylko śluz a reszta została:-(