reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Klub mam małych alergików

Fredzik czyli malutkimi kroczkami do przodu :happy:... suuuper :-)

Agapaszko my dajemy raz na noc 10 kropli zyrtecu ... bez recepty go nie mozna kupic
 
reklama
mika... nie wiem czy mozesz wszystko podawac... nie lepiej trzymac diete i nie faszerowac dziecka chemia?
tylko u nas problem jest taki, że nie wiadomo co małą uczula :crazy:
byliśmy już na tysiącu diet... Dominika mając rok jadła tylko brokuły, ziemniaka i indyka.. jabłko, ryż i brzoskwinie :eek::eek: i nic więcej.... mimo to dieta nic nie dała... plamy nadal były...
zauważyłam np że Dominika ma plamy po założeniu rajstop a dzięki podawaniu leków nie ma już tych plam.. Robiliśmy testy na baaardzo dużo alergenów i nic nie wykazały.. więc leki to było najlepsze wyjście żeby to dziecko wkońcu miało czystą skóre choć przez chwile :eek:
u nas prawdopodobnie duży wpływ ma jakaś alergia kontaktowa, ale nie wiemy co... tysiące kosmetyków sprawdzałam, proszki.. no cuda na kiju wymyślałam, a plamy były i były..
g020.gif
 
Ostatnia edycja:
u nas prawdopodobnie duży wpływ ma jakaś alergia kontaktowa, ale nie wiemy co... tysiące kosmetyków sprawdzałam, proszki.. no cuda na kiju wymyślałam, a plamy były i były..
g020.gif
A może woda,w której kąpiecie małą.Bardzo rzadko,ale to sie zdarza,że dzieci żle reagują np. na chlor w wodzie.A w niektóryh regionach woda jest poprostu koszmarna.Jak już wszystkiego sie łapaliście,to można małą kąpać w przegotowanej wodzie przez jakichś czas.:baffled:Słyszałam o takim przypadku,że rodzice myli dziecko w wodzie mineralnej,więc dlatego o tym pisze...:tak:
A co do prania ubrań,to u nas przez jakichs czas praliśmy w szarym mydle i włanczaliśmy na podwójne płukanie.:tak:
 
A może woda,w której kąpiecie małą.Bardzo rzadko,ale to sie zdarza,że dzieci żle reagują np. na chlor w wodzie.A w niektóryh regionach woda jest poprostu koszmarna.Jak już wszystkiego sie łapaliście,to można małą kąpać w przegotowanej wodzie przez jakichś czas.:baffled:Słyszałam o takim przypadku,że rodzice myli dziecko w wodzie mineralnej,więc dlatego o tym pisze...:tak:
A co do prania ubrań,to u nas przez jakichs czas praliśmy w szarym mydle i włanczaliśmy na podwójne płukanie.:tak:
hehe prałam w płatkach mydlanych, szarym mydle.. 2płukania też dawałam :-)
nawet przez 3miesiące do każdej kąpieli gotowaliśmy wode :tak:;-)
tak więc my naprawde sprawdzaliśmy już takie rzeczy że aż za głowe się niektórzy łapali :tak:


ja jak na razie to zauważyłam że mała reaguje na żelatyne i ibuprofen.. na te 2 rzeczy... ale po wycofaniu nadal skóra brzydka więc coś nadal ją uczula.. a już nie mamy sił, musimy choć na chwilke odpocząć
 
Hej dziewczyny
chciałam do Was dołaczyć bo też mam w domu alergika niestety
Moja córeczka ma 3,5 roku , w pierwszym roku zycia miała skóre w strasznym stanie, stany zapalne na rękach,nóżkach, pośladkach i kolki a moze nie kolki tylko bóle brzucha trwające ciągle aż do 8go miesiąca życia. Mała dostawała zyrtec i wszysytko powolutku mijało, brzuszek sie uspokoił a skóra poprawiła sie do tego stopnia ,ze teraz ma tylko lekkie liszaje na pupci i to zawsze w okresie grzewczym. Pojawił sie niestety inny problem, mała zaczeła chorowac, ciągły katar prowadził za każdym razem do zapalenia oskrzeli a w ostatnim roku az 3 razy była w szpitalu z powodu nagłego obrzęku krtani, zaczynała nam sie dusić.
Obecnie jest pod kontrolą pulmonologa i alergologa, w testach wyszło straszne uczulenie na roztocza.Jest tez podejrzenie wczesnodziecięcej astmy oskrzelowej. Mała dostawała do tej pory Claritine( zyrtec do 1,5 roku życia potem zmieniony na claritine) ale ostatnio zmieniono jej leki i od dzisiaj mam podawać Xyzal zamiast Claritiny. Mam pytanie bo w ulotce pisze,że dzieci do 6go roku życia mają dostazwac dobową dawke 5 ml a nam alergolog kazała podawac dwa razy po 5 ml czyli raz wiecej. Nie wiem czy sie pomyliła czy tak mam stosowac,szczerze boje sie podac podwójna dawke nowego leku. Co o tym myslicie?
Dodatkowo mała dostała na stałe Singulair a w trakcie choroby zawsze stosujemy inhalacje z pulmicortu. W razie ataku duszności mam w domu ventolin.
. Dominika dostaje Xyzal od 2tyg ale skóra od 3dni jest śliczna :-) tak więc zaczął działać :-)

tylko teraz znów pytanie... czy ona może teraz wszystko jeść?
bo ten lek jej tak oczyszcza skóre że ona nawet zjedząc jogurt nie ma plam :baffled:
musze iść do alergolog, niech ona mi jak "blondynce" wyjaśni jak to jest z tymi lekami ;-):-)
Mika jak to jest u Ciebie? Ile podajesz małej tego Xyzalu?
 
Ostatnia edycja:
elfiko ja właśnei podaje 2x2,5ml. Hm dziwne że wam taką dawke przepisała :eek: może właśnie ze względu na mocną alergie? My podajemy Xyzal dopiero od 2tyg, ale alergolog powiedziała mi że jeśli do 6tyg nie będzie poprawy skóry to mam przyjść i zwiększy dawke. Więc jak widać chyba jest to jak najbardziej możliwe, że takie małe dziecko może dostawać większą dawke. Ale ja powiem szczerze że chyba bym się bała podawac większą
c025.gif
 
Dzieki Mika serdecznie :happy: dałam rano małej 2,5 ml i teraz tez tak jej podam a w poniedziałek postaram sie złapać naszego alergologa to sie zapytam jaka ma być ta dawka:tak:
 
ratunq! moj Jasiek bez migadala a bije rekordy... mial isc w poniedzialek do przedszkola a w nocy z czwartku na piatek.....goraczka i bol ucha. pani laryngolog powiedziala zeby podac krople do ucha i Nurofen i powinno przejsc... przeszlo ale ja nie wiem czy posylac go do tego przedszkola czy nie? wczoraj jak wrocilam z pracy byl jak nowy, dzis rozrabia ale co bedzie jutro i w poniedzialek??? sama nie wiem....
 
reklama
Rubi poobserwuj Jasia jeszcze jutro ... jak nic sie dziac nie bedzie to ja bym posłala do przedszkola ... a jak sie bedzie cos dzialo (tfu tfu - mam nadzieje ze nie) to napewno opiekunki zadzwonia do Ciebie :tak:
 
Do góry