kasiajanosz
Zaangażowana w BB
anii ja używam zagęszczacza dla Maksa bo miałam podobny problem. ten zagęszczacz to Nutriton. Jeśli karmisz piersią to można po każdym przystawieniu do cyca podawać ten specyfik do buzi maluszka (przez strzykawkę np.) ale w jakich proporcjach to nie pamiętam bo wyrzuciłam opakowanie. w każdym razie taki kleik jest bardzo skuteczny i mojemu szkrabowi już przeszło z tym ulewaniem okropnym. Debridad też stosowałam, ale dlatego bo mały miał kiedyś potworne wzdęcia i pani doktor nam przepisałą. i purtanie też mamy za sobą .
Lucyaan Maks ma sapkę już od urodzenia i pytałam się o to lekarki bo się martwiłam, że może z małym coś nie tak, a ona mnie uspokoiła, że jeśli sapka występuje od urodzenia to nie mam się czym przejmować! no cóż...muszę wierzyć na słowo.
Lucyaan Maks ma sapkę już od urodzenia i pytałam się o to lekarki bo się martwiłam, że może z małym coś nie tak, a ona mnie uspokoiła, że jeśli sapka występuje od urodzenia to nie mam się czym przejmować! no cóż...muszę wierzyć na słowo.