kasiajanosz
Zaangażowana w BB
uhhh co za bojowa laseczka! wogóle to te dzieciaki z każdym dniem czymś nowym zaskakują. mój ślicznie ostatnio "be be" powiedział. jego "słownictwo" z każdym dniem są coraz większe. do standardu już przeszło:
ooo, aaaa, leeee. aguuuu,a luuu, eeee, ałaaaa,uuuuu,feeee, a ostatnio stałam nad nim z butelką i krzyknoł na mnie "teeeee" jakby chciał mnie pogonić!i inne takie piski jak z ariii operetkowych z niego wylatują . czyżby jakaś primabalerina mi rosła .
ooo, aaaa, leeee. aguuuu,a luuu, eeee, ałaaaa,uuuuu,feeee, a ostatnio stałam nad nim z butelką i krzyknoł na mnie "teeeee" jakby chciał mnie pogonić!i inne takie piski jak z ariii operetkowych z niego wylatują . czyżby jakaś primabalerina mi rosła .